Sułkowice zlikwidowały straż miejską
- 9 lutego 2018
Radni zdecydowali o likwidacji straży miejskiej w Sułkowicach. To jedyne miasto w powiecie w którym nie ma ani siedziby straży miejskiej, ani posterunku policji. W razie interwencji wzywany jest patrol z Myślenic
Radni miejscy w Sułkowicach podjęli uchwałę na mocy której rozwiązali straż miejską. Straż miejska w tej miejscowości działała od 2009 roku i została założona przez gminę w miejsce zlikwidowanego w tym czasie posterunku policji.
W ubiegłym roku nowy komendant policji Michał Gamrat zorganizował cykl debat dotyczących bezpieczeństwa w gminach powiatu myślenickiego. Jednym z najważniejszych punktów każdego ze spotkań było rozważenie wszystkich „za” i „przeciw” dotyczących utworzenia bądź reaktywacji Posterunków Policji w powiecie myślenickim. Sułkowice nie były zainteresowane utworzeniem takiej placówki.
- W tej sytuacji temat reaktywacji posterunku teraz pewnie wróci i trzeba będzie na nowo podjąć rozmowy z policją - Gazecie Myślenickiej powiedział Piotr Pułka, burmistrz Sułkowic.
Dzisiaj w Sułkowicach przy ul. 11 Listopada działa Lokal Przyjęć Obywateli, gdzie w poniedziałki i czwartki dyżury pełnią dzielnicowi. Miasto patrolowane jest przez radiowozy z KPP Myślenice, również z tej jednostki wysyłany jest patrol w przypadku zgłoszenia.
W 2017 roku w Sułkowicach przeprowadzono około 450 interwencji - głównie domowych, dotyczących spożywania alkoholu w miejscach objętych zakazem, naruszeń porządku publicznego i zakłóceń ciszy nocnej. Ponadto na terenie Gminy Sułkowice w ubiegłym roku doszło do 95 kolizji i 33 wypadków drogowych.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Brawo Sułkowice!!! To samo proponuję zrobić w Myślenicach. Głosujcie kto za likwidacją Straży w Myślenicach daje plusa , a kto przeciw likwidacji minus
Oo widzę że w głosowaniu wyżej przeciw są pewnie sami strażnicy :)
Jest w naszym mieście wiele do zrobienia wszyscy liczyli na SM bo myśleli że zajmą się porządkiem w mieście. Wystarczy przypomnieć jak straż działa w innych miejscowościach w kraju . A tu śmieci na całej długości ul. 3-go Maja, brud i syf obok posesji przy odcinku ul. poniatowskiego + te ruiny resztki domu i w wielu innych miejscach. A gdzie SM żeby dopilnować by były odśnieżone chodniki. To za komuny lepiej wywiązywała się tzw. "DREWNIAKI" na których Burmistrz mógł liczyć Tak że SM ma wiele obowiązków ale niestety ich nie wykonują, bo lepiej powozić się służbowym samochodem albo udawać że się nie widzi. I tak mija dzień za dniem!!!!
Straży miejskiej nie zlikwiduje bo to jego potencjalni wyborcy + ich rodziny.
Straż miejska jest w Myślenicach potrzebna, ale winna wykonywać czynności wynikające z ustawy, a nie być na posyłki burmistrza i jego urzędasów.