Kultura

Ziemia Myślenicka dziękuje Polakom

Ziemia Myślenicka dziękuje Polakom
Przygotowane widowisko, w którym udział wzięły zespoły z Myślenic, Pcimia i Lwowa wzruszyło wielu widzów. Artystów nagrodzono brawami na stojąco, a gratulacji nie było końca. Koncert "Ukochany kraj umiłowany kraj" dedykowany był Polonii i Polakom za granicą, a odbył się w Dniu Flagi Rzeczypospolitej Polskiej

Fot. Mieczysław Nowak

Na scenie wystąpili nasi rodzimi artyści, a także twórcy polskiego pochodzenia mieszkający na co dzień na Ukrainie. Tancerze i muzycy z Lwowa tworzący Zespół "Weseli Lwowiacy" przyjechali na specjalne zaproszenie Zespołu Pieśni i Tańca "Ziemia Myślenicka". W Myślenicach spędzili 4 długie dni, które poświęcili na przygotowania i próby do koncertu. Na scenie zaprezentowali mazura szlacheckiego oraz lwowskie pieśni i tańce. Żywiołowe melodie i humorystyczny tekst sprawiły, że widzowie na chwile przenieśli się do Lwowa. Niewiele jest miast na świecie, którym poświęcono by tyle ballad, kupletów i piosenek, a których treścią jest nie tylko historia, czy też piękno geograficznego usytuowania, ale życie i obyczaje jego mieszkańców: Polaków i Ukraińców.

- Koncert był wyjątkowo piękny. Jestem pod głębokim wrażenie. Przyszłam razem z wujkiem, który od 40 lat mieszka w USA. Widziałam u niego łzy. To piękne, co przygotowała "Ziemia Myślenicka" – mówi Natalia Wylegała.

Polska ukryta w muzyce
Podczas trwającego ponad 120 minut widowiska nie brakowało chwil niezwykłych uniesień i demonstracji patriotyzmu czy miłości do ojczyzny. Specjalnie na tę okazję "Ziemia Myślenicka" przygotował nowe opracowania muzyczne i wokalne z najpiękniejszymi polskimi pieśniami o ojczyźnie. Ich autor, Wojciech Knaś, zapisał w nutach najpiękniejsze polskie uczucia.

Koncert rozpoczęto wzruszającą projekcją filmową z podkładem muzycznym Andrzeja Rosiewicza. Minutą ciszy uczczono wszystkie ofiary katastrofy prezydenckiego samolotu, a profesor Józef Wróbel – wiceprezes Stowarzyszenia "Wspólnota Polska" wspominał tragicznie zmarłego marszałka Macieja Płażyńskiego, który miał być gościem honorowym koncertu.

- Los sprawił, że nie ma go dziś z nami. Miał być tu, na sali w Myślenickim Ośrodku Kultury i Sportu. W imieniu naszego stowarzyszenia dziękuję za ten piękny koncert. To ważne wydarzenie dla wszystkich członków Polonii na całym świecie - mówił prof. Wróbel.

Dzięki zróżnicowanym prezentacjom widzowie mogli zobaczyć różne oblicze folkloru. Zarówno to w formie artystycznie opracowanej, jak również w wykonaniu autentycznym, które przygotowali członkowie Zespołu Regionalnego "Pcimianie". W każdym z tych występów bije jednak polskie serce. Ludzi dumnych i świadomych bogactwa kultury ludowej.

Skąd pomysł?
Jak podkreśla Piotr Szewczyk, kierownik "Ziemi Myślenickiej", to potrzeba odwdzięczenia się wszystkim tym osobom, które bardzo często w trudnych realiach podtrzymują polskie dziedzictwo narodowe za granicą. To pierwsza tego typu inicjatywa zrealizowana w Myślenicach.

- Doceniam pracę zespołu i jestem dumny, że mamy w Myślenicach taką grupę. Pomysł koncertu i jego dedykacja, to ważne uzupełnienie naszego lokalnego patriotyzmu – mówi Maciej Ostrowski, burmistrz Myślenic.

Koncertem chciano także uczcić jubileusz XX lat działalności i pracy Polonijnego Zespołu Pieśni i Tańca "Vistula" z San Francisco (USA), którego założycielką jest prof. Jean Novak. Przypomnijmy, że Jean Novak jest fundatorką strojów dla "Ziemi Myślenickiej”, a także wspiera działalność Regionalnego Zespołu „Pcimianie” oraz Zespołu „Weseli Lwowiacy”.

- Nie rzadko zdarza się, że podchodzą do nas ludzie mieszkający daleko od Polski, ale mocno związani z naszym krajem. Zazwyczaj są to potomkowie wyjeżdżających przed laty emigrantów uciekających przed wojną czy totalitaryzmem. Witają nas łamaną polszczyzną ze łzami w oczach. Podziwiają stroje, muzykę, wspominają opowieści o Polsce - mówi Karolina Druzgała, tancerka zespołu i instruktor tańca.

Wyróżnienie od Senatu
Koncert specjalnym patronatem i opieką objął Andrzej Person - przewodniczący komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą Senatu Rzeczypospolitej Polskiej. Ogromnym wyróżnieniem dla całego zespołu i wszystkich organizatorów koncertu był specjalny list przygotowany przez marszałka senatu Bogdana Borusewicza, który odczytał senator Stanisław Bisztyga.

- Gratuluje tak wspaniałego koncertu. To niezwykłe wydarzenie. Cieszę się, jako Polak i myśleniczanin, że jestem świadkiem tak wielkiego przywiązania do ojczyzny. Nasi przyjaciele z Lwowa śpiewali, że jak się urodzić, to tylko we Lwowie, a ja powiem państwu, że jak się urodzić, to tylko w Myślenicach wśród tak wspaniałych ludzi - mówił do widowni senator.

Podczas koncertu na ręce Piotra Szewczyka Stanisław Bisztyga przekazał okolicznościowy medal w uznaniu zasług kierownika "Ziemi Myślenickiej" i całego zespołu dla promocji polskiego dziedzictwa narodowego i opieki nad kulturą Polonii i polaków za granicą. To pierwsze tego typu wyróżnienie, które "Ziemia Myślenicka" otrzymała w swojej 25. letniej historii. Wcześniej, bo w 2007 roku, zespół otrzymał list gratulacyjny od prezydenta Polski.

Reprezentacyjny Folklorystyczny Zespół Miasta i Gminy Myślenice Zespół Pieśni i Tańca "Ziemia Myślenicka" to największa grupa artystyczna działająca w Myślenickim Ośrodku Kultury i Sportu. W 6 grupach pracuje około 150 artystów amatorów i zawodowców. Zespół koncertuje na całym świecie. Latem tego roku weźmie udział w Światowym Festiwalu Folkloru w Kanadzie oraz w dwóch festiwalach w Hiszpanii. Mecenat generalny oraz sponsoring sprawuje Miasto i Gmina Myślenice.

Edward Sosulski
Lwów

Dziękuje serdecznie organizatorom koncertu za zaproszenie do Myślenic. Występ przed Państwem był dla nas prawdziwym wyróżnieniem. Jesteśmy Polakami mieszkającymi na Ukrainie. Zawsze chętnie wracamy do kraju naszych ojców. To wspaniały pomysł i piękna narodowa uroczystość. Mam nadzieję, że wrócimy jeszcze do Myślenic. Dziękuje panu Piotrowi Szewczykowi za ogromną życzliwość oraz zorganizowanie naszego pobytu i opiekę nad grupą.

prof. Jean Novak
San Francisco


Zespół, który założyłam 20. lat temu dziś połączył kolejne miejsca i kolejnych ludzi. "Vistula" dała nowy początek współpracy Myślenic, Pcimia i Lwowa. Cieszę się, że organizatorzy koncertu sprostali temu wielkiemu przedsięwzięciu i wzbudzili w nas najgłębsze uczucia polskości. Jestem dumna, że mogę być w Myślenicach razem z moimi przyjaciółmi, którzy razem ze mną przez wszystkie te lata tworzyli Polonijny Zespół Pieśni i Tańca "Vistula" w San Francisco. "Ziemi Myślenickiej" dziękuję za wspaniałą atmosferę i przyjęcie.

Piotr Szewczyk
Myślenice

Przygotowanie tego koncertu było bardzo trudne. Kosztowało nas, i mnie osobiście, wiele pracy, ale warto było podjąć to wyzwanie. Widziałem łzy na twarzach wielu widzów, to były łzy wzruszenia i dumy, że jesteśmy Polakami. Po koncercie odebrałem wiele gratulacji. Zawsze będę jednak podkreślał, że wszystkie nasze dokonania, to praca całego zespołu oraz niezwykłe zaangażowanie wspaniałej kadry instruktorskiej na czele z prof. Konradem Kowalczykiem – szefem artystycznym "Ziemi Myślenickiej". Dziękuję za pomoc i zapraszam na nasze kolejne występ. Najbliższe koncerty galowe już 4 i 5 grudnia 2010.

Komentarze (15)

  • Brak zdjęcia
    10 maj 2010

    [quote]myśleniczanin/myśleniczaninka napisał: [br]Moje zadowolenie wypływa ze świadomości, że kocham moje Miasto. I jego Mieszkańców :)! Sęk w tym, że nie wszyscy wszystkich, powiedzmy, doceniają a ludzka dobroć zatyka się chęcią zemsty, zazdrością i zawiścią. Kiedyś to się zmieni. Już i tak jest duuuuużo lepiej :)![/quote]
    Popieram

    Odpowiedz
  • 10 maj 2010

    Moje zadowolenie wypływa ze świadomości, że kocham moje Miasto. I jego Mieszkańców :)! Sęk w tym, że nie wszyscy wszystkich, powiedzmy, doceniają a ludzka dobroć zatyka się chęcią zemsty, zazdrością i zawiścią. Kiedyś to się zmieni. Już i tak jest duuuuużo lepiej :)!

    Odpowiedz
  • Brak zdjęcia
    10 maj 2010

    Gratulacje dla osób, które uwierzyły w ZPITZM również tym "niedobrym" urzędasom z UMIG Myślenice jak Panu Szewczykowi.
    Mieszkam tu jesetem myśleniczaninem i jestem dumny ze swojej rodziny sąsiadów Naszych myśleniczan-bardzo dokładnie obserwuje zachowania mieszkańców ot.co
    Dla tych którym się nie podoba niech dalej pływają
    pozdrawiam

    Odpowiedz
  • Bartek Bartkowski 8 maj 2010

    to ze jestem stad nie znaczy ze nie moge wyciagac wlasnie takich wnioskow. mieszkam tu jestem mysleniczaninem, ale jest mi wstyd sie do tego przyznac kiedy obserwuje jak zachowuje sie reszta mysleniczan. ot co

    Odpowiedz
  • Brak zdjęcia
    8 maj 2010

    bartek napisał co wiedział:
    "pisalem to juz kiedys w temacie o tym jacy sa mysleniczanie, a niestety sa bardzo zawistni w mysl zasady "moze ci sie powodzic byle ne bardziej niz mi i jeszcze to poczucie wyzszosci jednego na drugim - kazdy ponad kazdym, a kazdy z nich zyje tylko w malym miasteczku gdzies na poludniu polski"

    A Ty się bartek skąd wziąłeś ?? Na księżycu mieszkasz ? A może Ty też jesteś Myśleniczaninem ?

    Odpowiedz

Zobacz więcej