Kolejne rondo na skrzyżowaniu Mostowej i Piłsudskiego
- 15 lipca 2010
Taką informacje podaje Gazeta Myślenicka. Wykonawcą inwestycji ma być Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Na potrzeby ronda rozbudowana będzie lewa część zakopianki na długości 0,8 km oraz ul. Mostowa i Piłsudskiego.
Rondo będzie mieć średnicę zewnętrzną 28m, a jego wyspa 10m, a szerokość jezdni na rondzie wyniesie 5m. Wjazdy na rondo zostaną wyposażone w wysepki segregujące ruch. Jak podaje Gazeta Myślenicka, pierwsze prace rozpoczną się w lipcu.
Koszt całości inwestycji finansuje GDDKiA, a za opracowanie projektu zapłacił samorząd Myślenic. Podczas prac ul. Mostowa będzie zamknięta dla ruchu. Oddanie ronda zaplanowano na koniec listopada 2010.
Na razie Myślenice posiadają jedno rondo im. Stanisława Chorobika na skrzyżowaniu ulic Kazimierza Wielkiego i Żeromskiego. Kolejne planowane jest przy strażnicy w centrum, gdzie przecinają się ulice 3go Maja, Niepodległości, Kościuszki i Słowackiego.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
observer duży szacun
przy ogólniaku tylko aktywny FOTORADAR jak na zachodzie i po sprawie gwarantuje że wyleczy każdego rajdowca pyr pyr pyr
niech zrobią rondo ze światłami i będzie z dyńki
observer - nie macie co robić? do roboty!!! obyście się potopili w tej bysince
Il było przeciwników pierwszego ronda! Jak tylko ludzie nauczyli się cokolwiek po nim jeżdżić ruch się upłynnił przeciwnicy znikli!!
Albo??
Zamienili się w zwolenników następnego??
MODA MODA i jeszcze raz MODA powstała!!!
Myślenie zeszło u części społeczeństwa na drugi plan po modzie. To nie to samo skrzyżowanie, nie to samo musi się sprawdzić.
Jak byłem zagorzałym zwolennikiem pierwszego ronda tak jestem zagorzałym przeciwnikiem ronda pod strażnicą i (tylko zwykłym) zwolennikiem ronda przy moście na zarabiu.
A zresztą teraz jakoś się zbliżają wybory. Po wyborach i tak pewnie się okaże że nie ma kasy. Zresztą ile jeszcze roboty do naprawienia strat po powodziowych?!