PiS chce odwołania dyrektora szpitala
- 5 października 2010
Jak podaje Dziennik Polski pismo trafiło do zarządu powiatu dwa dni po sesji rady. Marek Łatas mówi, że stało się tak, aby nie wrzucać wszystkich ważnych tematów związanych ze szpitalem do jednego worka, czyli nie poddawać ich pod głosowanie na jednej sesji.
Decyzję o odwołaniu dyrektora szpitala podejmie Józef Tomal, bo to on jako starosta podpisuje umowę z dyrektorem tej placówki. - Nie mogę tego zrobić tylko na podstawie rozpoczętego postępowania prokuratorskiego. Poza tym, oficjalnie nie mam żadnej informacji na ten temat – powiedział Dziennikowi
Jak pisaliśmy wcześniej, Marek Łatas tłumaczył, że decyzja o złożeniu wniosku została podjęta po wydaniu opinii przez Inspekcję Pracy. Instytucja po przeprowadzeniu kontroli stwierdziła, że dyrektor łamie prawo pracownicze poprzez przekraczanie czasu pracy i przeznaczaniu pieniędzy z funduszu specjalnego na inne cele.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Vans sale
cheap Vans
Vans Shoes
Vans Sneakers
Vans Slip On Shoes
Vans Sk8 Hi
Men's Vans Sk8 Hi
Women's Vans Sk8 Hi
Vans Old Skool
Men's Vans Old Skool
Women's Vans Old Skool
Vans Classic Slip On
Men's Vans Classic Slip On
Unisex Vans Classic Slip On
Women's Vans Classic Slip On
Vans Authentic Shoes
Vans Otw Mid Skool 77
Men's Vans Otw Mid Skool 77
Unisex Vans Otw Mid Skool 77
Women's Vans Otw Mid Skool 77
Tak jak napisał lobo ze związków mało kto się wypisał można policzyć na palcach, Panie salowe zostały sprzedane do innej firmy pracują za najniższą krajową brutto ok 1350 zł a w związkach było ich około 60 osób. Walka ze zwiazkami tak wygląda nie ważne że zapłacimy o 300 000 Trzysta tysięcy więcej firmia choć i tak wcale nie jest czyściej odkąd sprząta byle dokopać związkom. Gdyby Dyrektor i Starosra zajęli się pozyskiwaniem środków unijnych a nie walką ze związkami myśle że spożytkowanie tych wysiłków z obu stron z pewnością przyniosłoby naprawdę dużo dobrego dla szpitala i pacjentów ale jak ktoś się urodził narcyzem to narcyzem zwiędnie i dalej będzie znał się na wszystkim
do "lobo" Szpital nie jest miejscem gdzie daje się zatrudnienie, to nie jest instytucja opieki społecznej. Szpital ma leczyć. Kontrakty z NFZ są faktycznie małe ale to dotyczy wszystkich szpitali, wiec dyrektora musi tak organizować prace aby mu tej kasy starczyło. Jeśli maja być pieniądze na leczenie leki, sprzęt to jedynym miejscem gdzie może zaoszczędzić są wynagrodzenia, które pochłaniają ponad 50% kosztów leczenia. Nie można mieć wszystkiego, czasy komuny się skończyły i teraz mamy czas gospodarki rynkowej najwyższy czas się obudzić panie pośle lub przestać jeść jabłka. Normalna sprawa jest ze dyrektor pożycza kasę z funduszu socjalnego na poprawę płynności szczególnie w zakresu składek ZUS i US, mając świadomość kary, ważne żeby oddał. Wracając do sprzątnia jeśli ekonomicznie wyszło ze taniej jest zlecić sprzątnie na zewnątrz to decyzja dyrektora jest jak najbardziej słuszna. Zająć się trzeba związkami niedziałającymi na terenie zozu oraz pracującymi tam lekarzami, którzy bez najmniejszych skrupułów wykorzystują sprzęt szpitala do swoich prywatnych celów. Może napiszcie pochwalcie się kto był prywatnie przyjmowany przez lekarzy podczas i pracy w szpitalu. Myślę że powstanie długa lista. Wiec może problem nie leży w zmianie dyrektora.Tak się zastanawiam czy nie można odwołać posła? Dla wyjaśnienia nie pracuje w zozie, nie znam dyrektora, glosowałem na Łatasa (ale ale więcej nie będę).
bez powodu go nie chcą odwołac. brawo pośle Łatas!
Nie tylko odwołać dyrektora ale całą kadrę 'lekarzyn'...