Małopolski Zlot Szlakami Walk Partyzanckich za miesiąc. Trwa odnawianie szlaków
- 19 sierpnia 2019

Mimo, że do Małopolskiego Zlotu Szlakami Walk Partyzanckich jeszcze miesiąc, to prowadzące na Suchą Polanę szlaki zostały odnowione przez PTTK Lubomir
W bieżącym roku mija 75 rocznica krwawych wydarzeń i ciężkich walk partyzanckich w rejonie Łysiny. Zarząd Oddziału Polskiego Towarzystwa Turystyczno Krajoznawczego „Lubomir” w Myślenicach po raz 29 organizuje Małopolski Zlot Szlakami Walk Partyzanckich na Suchej Polanie. Ten odbędzie się 14 września o godzinie 11:00, w 75 rocznicę utworzenia Rzeczpospolitej Raciechowickiej, zwycięskiej Bitwy pod Łysiną oraz tragicznych pacyfikacji Lipnika i Wiśniowej.
Jak mówią organizatorzy; Zlot jest okazją do uroczystego uczczenia pamięci o żołnierzach Polskiego Państwa Podziemnego walczących podczas II Wojny Światowej w szeregach Armii Krajowej oraz batalionów Chłopskich. Jest też okazją do przypomnienia, jaką ofiarę złożył naród polski z niewinnych obywateli podczas bestialskich pacyfikacji miast i wsi przez niemieckich okupantów.
Mimo, że od zlotu dzieli nas prawie miesiąc, już dzisiaj trwa odnawianie szlaków prowadzących na Suchą Polanę.
Mateusz Murzyn Prezes PTTK Lubomir: Odnawiamy dla Was szlaki na Suchą Polanę, abyście mogli bezbłędnie dotrzeć w to miejsce 14 września na Małopolski Zlot Szlakami Walk Partyzanckich.
Małopolski Zlot Szlakami Walk Partyzanckich odbywa się w miejscu, w którym przed 75 laty został poświęcony sztandar Obwodu Armii Krajowej „Murawa” podczas Mszy Świętej w dniu 3 września 1944 roku. Okoliczne tereny były od 1 sierpnia 1944 roku nazywane Rzeczypospolitą Raciechowicką ze względu na opuszczenie przez okupanta tych terenów i przejęcie ochrony ludności cywilnej przez Armię Krajową. Niemiecki okupant nie mogąc znieść skrawka wolnej Polski, zaatakował zgrupowanie w dniu 12 września 1944 roku. Bitwa pod Łysiną została wygrana przez Partyzantów. W związku z tym nieprzyjaciel rzucił do walki kilkukrotnie większe oddziały, które mszcząc się za przegraną spaliły i wymordowały mieszkańców okolicznych wsi Lipnika i Wiśniowej (głównie kobiety i dzieci). Ponadto spalone zostało pierwsze Polskie Górskie Obserwatorium Astronomiczne na górze Lubomir, w którym odkryto pierwsze Polskie Komety.
Wzorowa postawa prezesa. Tak się powinno reprezentować stowarzyszenie w którym się działa - bierze sprawy w swoje ręce i to dosłownie zamiast siedzieć za biurkiem i prezesować
Piękna tradycja tak trzymać
pozytywni ludzie to podstawa piękne zaangazowanie