Powiat myślenicki

W Święta Wielkanocne nie wszyscy zostali w domach. Gospodarze wypalali łąki i pola

W Święta Wielkanocne nie wszyscy zostali w domach. Gospodarze wypalali łąki i pola

Na wypalających trawy i nieużytki rolne nie ma mocnych. Nie pomagają coroczne komunikaty związane z wypalaniem traw, ani rządowe rozporządzenia o pozostawianiu w domach w związku z pandemia koronawirusa

Święta Wielkanocne nie zmniejszyły skali procederu wypalania traw na terenie powiatu myślenickiego. Do pożarów traw i zarośli strażacy wyjeżdżali 15 razy. Ponadto wzywani byli do pożaru sadzy w przewodach kominowych (2), drzew trafionych piorunem (2), a także do usuwania przewróconego drzewa i dwóch wypadków drogowych.

- Ilość pożarów traw prawdopodobnie spowodowana była bardzo piękną wiosenną pogodą skłaniającą pomimo zakazów do wyjścia z domu – wyjaśnia mł. asp. Roman Ajchler.

Zastępy JRG Myślenice oraz Ochotniczych Straży Pożarnych brały udział w 20 akcjach ratowniczo-gaśniczych.

 

 

 

Powiązane tematy

Komentarze (4)

  • 14 kwi 2020

    Okej. Moje pytanie. Wiem ze bedzie skasowane!! Ale kim jest K jak moze spotykac sie na placu Piłsudskiego w normalny dzien 10.04 w duzej liczbie osob. I kim jest K ze moze isc na cmentarz kiedy wiele z Was dostalo lub dostanie manadat za to???

    19 7 Odpowiedz
  • 14 kwi 2020

    Młodszy aspirant? Pan Roman Ajchler nie ma przypadkiem stopnia młodszego brygadiera?

    2 3 Odpowiedz
  • Brak zdjęcia
    14 kwi 2020

    To jest właśnie upór woła, co rok ta sama historia z tymi pożarami. Nie wolno a ludzie i tak swoje, prawie tak jak samo jak w sprawie kwarantanny, gdyż są tacy którzy codziennie nawet 2x wyjeżdżają na zakupy i będą tak robić nadal.

    7 2 Odpowiedz
  • Andrzej 17 kwi 2020

    Dlaczego za wypalanie tak małe mandaty powinno być najmniej 10 tyś.

    1 1 Odpowiedz

Zobacz więcej