Zmarł Jacek Hołuj. Pasjonat historii i kolekcjoner pamiątkowych fotografii. Miał 84 lata

Ostatnie pół wieku kolekcjonował zdjęcia związane z historią Myślenic i okolic. Jego pasją stała się historia, a Jacek Hołuj uznawany był za skarbnicę wiedzy na temat miasta i jego mieszkańców

Urodził się w Myślenicach, jak mówił - jeszcze przed wojną. Tutaj ukończył szkołę podstawową i część liceum, ponieważ musiał zakończyć karierę szkolną i w 1955 roku powołano go do wojska, gdzie odbywał służbę w kopalni węgla kamiennego w Zabrzu Biskupicach.

W latach 1956 - 59 pracował tam 800 metrów pod ziemią. Po skończeniu służby wojskowej wrócił do Myślenic, gdzie kontynuował naukę. W 1960 roku zawarł związek małżeński, a następnie rozpoczął studia w Krakowie, gdzie ukończył kierunek Rehabilitacji Leczniczej na Akademii Wychowania Fizycznego w Krakowie.

Następnie zaczął pracować w myślenickim szpitalu. W służbie zdrowia przepracował w sumie 42 lata. Ostatnie pół wieku kolekcjonował zdjęcia związane z historią Myślenic i okolic. Jego pasją stała się historia, a swoje zbiory publikował m.in. w lokalnej prasie.

Podczas tworzenia ekspozycji w Muzeum Niepodległości przekazał Medal Niepodległości, który jego ojciec otrzymał z rąk Józefa Piłsudskiego za walkę w Legionach. 

Jego ojciec zginął w czerwcu 1940 roku z rąk Niemców, jako jedna z ofiar pierwszej myślenickiej „czarnej niedzieli”. Dlatego Jacek Hołuj regularnie uczestniczył w corocznych obchodach tego wydarzenia, które odbywają się przy tablicy wmurowanej w ścianę dzisiejszej Komendy Powiatowej Policji.