Wandale niszczą zalew w trakcie remontu. „Ręce opadają”. Gmina zgłasza sprawę na policję
- 4 grudnia 2020
„Jeszcze nie zakończyły się prace remontowe przy Zalewie Rekreacyjnym w Sułkowicach, a już nowe elementy zostały zdewastowane” – informuje gmina Sułkowice. Sprawa trafiła na policję
Niespełna miesiąc temu nad zalewem w Sułkowicach ruszyły prace remontowe. W rekreacyjnej części miasta miały zostać wymienione drewniane elementy, odnowione alejki, postawione przeszkody w ramach skateparku oraz zainstalowany monitoring.
Ten ostatni wydaje się kluczowy, bowiem od kilku lat infrastruktura nad zalewem jest regularnie niszczona przez imprezowiczów i wandali. Natomiast w sezonie letnim miejsce to zamiast rekreacji, służy nocnym imprezom. Oprócz aktów wandalizmu, to zasypywanie zalewu śmieciami staje się największym problemem związanym z terenem rekreacyjnym w Sułkowicach.
Dzisiaj urzędnicy opublikowali zdjęcia zniszczonych kolumn pod dachem jednej z altanek. Ktoś zdarł z nich elewację, porobił dziury i wyrył w nich napis „BX”. „Ręce opadają… Jeszcze nie zakończyły się prace remontowe przy zalewie rekreacyjnym, a już nowe elementy zostały zdewastowane. To kolejny brak szacunku dla naszego wspólnego mienia oraz pracy, która została włożona, by miejsce to na nowo stało się atrakcją gminy i swymi walorami przyciągało nie tylko jej mieszkańców” – czytamy na profilu Miasta i Gminy Sułkowice.
Urząd informuje, że sprawa została zgłoszona na policję. „Liczymy, że osoby odpowiedzialne za ten incydent zostaną odpowiednio ukarane. Nie tolerujemy tego i mówimy stanowcze NIE wandalizmowi” .
Na odnowienie tego miejsca gmina otrzymała z Urzędu Marszałkowskiego ponad 146 tys. zł. Z własnego budżetu dołoży kolejne 158 tys. zł.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
sułkowice to jednak dziki zachod
A ja myślałem że covid to jest choroba XXI wieku a tu nadal Impotencja Umysłowa jest nieuleczalna. Głupota tych gości sięgnęła poziomu Najmana.
taki mieszkaniec sulkowic to jednak ma charakter. nie beda mu na sile remontowac jak on lubi w rozwalonym siedziec
Wyrzucone pieniądze w błoto, lepiej zasypać ten zalew. Zrobia remont i w kilka dni mieszkańcy Sułkowic zniszczą wszystko, oni tego zalewu nie chcą.
Jeszcze prościej, wystawić teren na sprzedaż i zapomnieć o całej sprawie.
Boisko na Gościbi też fajne :)
Rozwiązanie jest proste - po pierwsze założyć monitoring, potem reszta..
Jeśli to miasto chce zrobić krok naprzód, a chęci widać są, służby muszą sobie wpierw poradzić z huliganami, to jest mus.
Zalew miał dobry klimat, pamiętam go z pierwszej połowy tej dekady, przyciągał ludzi z różnych stron.
Teren zabezpieczony siatką + zakaz wejścia na teren budowy + kamery