Myślenice. Ruszyła wymiana lamp ulicznych. Ma potrwać cztery miesiące
- 13 listopada 2023
Modernizacja oświetlenia na terenie miasta i gminy Myślenice potrwa do lutego 2024 roku. Do tego czasu na ledowe wymienionych ma zostać 2459 lamp ulicznych
W lipcu radni jednogłośnie zdecydowali, że Myślenicach i w miejscowościach wiejskich, na terenie gminy oraz terenach wzdłuż Zakopianki, latarnie uliczne zostaną wymienione na ledowe.
Całość kosztować będzie 5,5 mln zł, a płatność wygenerowana z oszczędności zostanie podzielona na 5 lat. Zakończenie inwestycji planowane jest na luty 2024 roku. Wymiana 2459 starych, sodowych lamp na LED-y ma pozwolić na wygenerowanie oszczędności rzędu 800 tys. zł rocznie.
- Doczekaliśmy na możliwość wymiany starego oświetlenia. To inwestycja na kwotę ponad 5,5 mln zł. My fizycznie nie wykładamy złotówki na tę inwestycję, tylko robimy to w formule takiej z wykonawcą, że będziemy spłacać inwestycję oszczędnościami, jakie wygeneruje energooszczędna instalacja. Po wykonaniu tej inwestycji, będziemy chcieli rozbudowywać kolejne odcinki nowego oświetlenia ulicznego i mogę zadeklarować, że w przyszłym roku po uchwaleniu budżetu, przystąpimy do jego zaprojektowania – podczas spotkania z mieszkańcami Chełmu mówił burmistrz Jarosław Szlachetka (PiS).
„Może dochodzić do sytuacji, że lampy będą świeciły za dnia”
Od ponad roku lampy uliczne w mieście i w niektórych miejscowościach gminy Myślenice nie świecą w nocy. W ten sposób od sierpnia 2022 r. włodarze szukają oszczędności, wyłączając światło w godzinach od 23:30 do 5 nad ranem.
W wielu postach w mediach społecznościowych oraz w wiadomościach na redakcja@miasto-info.pl h , zwracaliście uwagę, że lampy nie świecą w nocy, za to włączone są… za dnia. Tak było m.in. w Osieczanach, na myślenickim Zarabiu i ulicach Średniawskiego, Solidarności i parkingu przy kościele św. Brata Alberta na Osiedlu Tysiąclecia.
„Z tym oświetleniem to jest troszkę skomplikowana sprawa i nie wynika z zaniedbań naszych pracowników, ani firmy serwisującej (…) tylko z tego, że to oświetlenie, które mamy jest tak naprawdę z minionej epoki” – podczas jednej z sesji rady miejskiej tłumaczył zastępca burmistrza Mateusz Suder (PiS).
Obecnie trwa wymiana oświetlenia, ale gmina przestrzega, że takie zjawisko może występować przez cały okres działań. Jak czytamy w gminnym komunikacie: „W związku ze specyfiką prowadzonych prac, w rejonie działań inwestycyjnych może dochodzić do sytuacji, kiedy lampy uliczne przez pewien czas będą świeciły w mniejszej ilości, lub w czasie dnia. Mogą także występować przypadki braku oświetlenia po zmroku, gdyż w międzyczasie pojawiają się różne, nieprzewidziane awarie okablowania i innych podzespołów sieci. (…) Wykonawca prac stara się na bieżąco i jak najszybciej reagować na wszystkie nieprzewidziane sytuacje. Prosimy mieszkańców o cierpliwość i wyrozumiałość”.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Nic nowego. Świeciły w dzień i jak twierdzą będą świecić w dzień.
Nowym elementem jest, że mogą nie świecić w nocy. 😂😂😂
Te latarenki parkowe które montują na osiedlu to jest hit, świecą jak moja lampka solarna... a właściwie nie świecą, zobaczcie sobie wokół bloku 7, latarenki oświetlają trochę parkingu a na chodniku nic nie widać.
Czyli jedna lampa kosztuje z wymianą 2200 zł
5 500 000: 2500=2200 zł
No nie powiem że wybrali firmę po kosztach.
To na latarni ze zdjęcia będzie 6600 zł.
Gdyby deweloper tak rzucał pieniędzmi przy budowie mieszkań to m2 mieszkania kosztowałby 50 tys zł.
jesli lampy beda dawac tyle samo swiatla lub wiecej to bardzo dobra decyzja. ale dlaczego wymienia sie je jesienia i zima kiedy jest ciemno po 16 ? skatepark remontuja przez lato, podobnie temat basenu poruszaja w lecie to co nowe nakladki asfaltowe tez beda powstawac zima? czemu to wszystko jest na opak?
Idealny czas na zmianę ;)