Ewa-Wincenciak Walas: Gdybym była burmistrzem, powiedziałabym po prostu, że jestem za wami i kończymy całe rozmowy z inwestorem, tyle
- 17 października 2024
"Jestem radną, która była przeciw. Swój głos podtrzymuje i zawsze będę za ludźmi. Wierzę, że burmistrz wysłucha głosu ludzi. Gdybym była burmistrzem, to skończyłabym to spotkanie już trzy godziny temu, powiedziałabym po prostu, że jestem za wami i kończymy całe rozmowy z inwestorem, tyle"
- na temat budowy bloków na Zarabiu podczas spotkania z mieszkańcami mówiła radna Ewa Wincenciak-Walas (PO).
Ewa Wincenciak-Walas (PO) znalazła się w gronie 5 radnych, którzy 30 września podczas 5. sesji rady miejskiej byli przeciw wydaniu zgody na podjęcie uchwały, na mocy której sporządzony zostanie Zintegrowany Plan Inwestycyjny dla obszaru „Zarabie – rejon ul. Bukowej”.
Ta decyzja dopuszcza do stołu negocjacyjnego inwestora, burmistrza i przedstawiciela rady. Z kolei przyjęcie ZPI może skutkować budową bloków w rekreacyjnej części Myślenic, wobec czego zdecydowany sprzeciw podczas spotkania w MOKiS wyrazili mieszkańcy.
Historię Zintegrowanego Planu Inwestycyjnego dla Zarabia w Myślenicach relacjonujemy w cyklu "Bloki na Zarabiu".
"Gdybym była burmistrzem, to skończyłabym to spotkanie już trzy godziny temu"
Podczas spotkania informacyjnego, które zostało zorganizowane w Myślenickim Ośrodku Kultury i Sportu 14 października, w serii pytań zadawanych przez mieszkańców, jeden z nich zapytał o rolę radnych.
„Kto to jest radny? To człowiek wybrany przez nas i dla nas? Jeśli taka jest wola mieszkańców, to radny powinien głosować właśnie tak, jak chcą tego mieszkańcy, a nie tak jak chce władza. Trzech radnych wstrzymało się od głosu - to po co ty tam człowieku siedzisz, po co?” – dociekał.
Głos w tej kwestii zabrała m.in. Ewa Wincenciak-Walas (PO). - Gdybym była burmistrzem, powiedziałabym po prostu, że jestem za wami i kończymy całe rozmowy z inwestorem - mówiła.
Ewa Wincenciak-Walas (PO): Jestem radną, która była przeciw. Swój głos podtrzymuje i zawsze będę za ludźmi. Wierzę, że burmistrz wysłucha głosu ludzi.
Gdybym była burmistrzem, to skończyłabym to spotkanie już trzy godziny temu, powiedziałabym po prostu, że jestem za wami i kończymy całe rozmowy z inwestorem. Tyle.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Przeczytałem „gdybym była burmistrzem” i już wiedziałem że będzie grubo XD
Niczego poza tanim populizmem się nie spodziewałem…..
Nie ważne że szanowna radna w wyborach twardo popierała inwestora i dewelopera XD
Sam doskonale to
Znasz punkt widzenia zależy od punktu siedzenia czyż nie???
Jej koledzy pokazali jak w rok czasu rozp…. Państwo od środka. Wobrażasz sobie Myślenice pod batutą platfusiarzy? Uchowaj Boże!
Gdyby została burmistrzem to trzeba by było wysłać Myśleniczan do Choroszczy.
Wypowiedź przypomina mi znamienitą artystkę Polskiej sceny czyli Marie Peszek.
Poniżej to cytat jednego z utworów:
"Jestem wnuczką czarownicy, której nie udało ci się spalić ,
Ja umarłam i wracam, i niosę ci dynamit kurwa.
Jestem wnuczką czarownicy, której nie udało ci się spalić,
Ave maria nie umarłam i niosę ci dynamit.
W żadną z szuflad się nie mieszczę ale też się już nie pieszczę,
Ave Maria nie umarłam ave ave radical bezczel,
Ave maria nie umarłam i niosę ci dynamit."
Wartościowy radny. Charakterna.
Gdybym... był bogaty to bym nie mieszkał w Myślenicach