Myślenice. Konkurs na dyrektora Przedszkola Samorządowego nr 8 rodzi wiele pytań. Zadają je mieszkańcy i politycy
- 3 marca 2025

W Myślenicach przeprowadzono konkurs na dyrektora Przedszkola Samorządowego nr 8. Komisja jako najlepszą kandydatkę wskazała dotychczasową dyrektorkę, ale… konkurs został unieważniony.
Burmistrz wyjaśnia, że to "w trosce o najwyższe standardy oraz zgodność z obowiązującymi przepisami".
Mieszkańcy dopytują o "nieprawidłowości" związane z zawartością dokumentów i stają w obronie dyrektorki. Temat trafił też na posiedzenie rady miasta i zatacza coraz szersze kręgi
W konkursie na dyrektora Przedszkola Samorządowego nr 8 w Myślenicach, komisja jako najlepszą kandydatkę wskazała Katarzynę Baranik, która stoi na czele tej instytucji od 2000 roku.
Po przeprowadzonym postępowaniu, w dniu 18 lutego 2025 r. burmistrz Jarosław Szlachetka (PiS) wydał zarządzenie w sprawie jego unieważnienia.
"Unieważniam konkurs na dyrektora Przedszkola Samorządowego Nr 8 w Myślenicach, z powodu: innych nieprawidłowości, które mogły mieć wpływ na wynik konkursu" – czytamy w zarządzeniu burmistrza.
Z dalszej jego części dowiadujemy się, że „kandydatka, która wygrała konkurs na stanowisko dyrektora złożyła ofertę zawierającą oświadczenie o przetwarzaniu danych osobowych w oparciu o przepisy prawa, które zostały uchylone". Chodzi o formularz RODO, mówiący o zgodzie na przetwarzanie danych osobowych.
Jak to możliwe, że mimo to wygrała konkurs i nikt nie zauważył tego podczas jego trwania? - dopytują mieszkańcy. Podobne zagadnienia związane z przebiegiem postępowania oraz weryfikacją dokumentów zadawali samorządowcy, podczas 10. posiedzenia rady miejskiej.
„W trosce o najwyższe standardy oraz zgodność z obowiązującymi przepisami”
- W Biuletynie Informacji Publicznej znajduje się zarządzenie pana burmistrza o unieważnieniu konkursu dla dyrektora Przedszkola Samorządowego nr 8, mimo iż kandydat wygrał konkurs. Jaka będzie dalsza procedura, czy pan burmistrz zamierza ponowić konkurs, czy zamierza powołać dyrektora bez konkursu? – podczas sesji dopytywał radny Maciej Ostrowski (WDG).
W odpowiedzi burmistrz stwierdził m.in., że podjął decyzję o unieważnieniu konkursu z powodów formalnych, a decyzja o nowym postępowaniu zostanie podjęta po przeprowadzeniu rekrutacji w przedszkolach samorządowych.
„Konkurs na stanowisko dyrektora przedszkola samorządowego nr 8 w Myślenicach został unieważniony z powodów formalnych. W trosce o najwyższe standardy oraz zgodność z obowiązującymi przepisami, podjąłem decyzję o jego unieważnieniu. Decyzja o nowym konkursie zostanie podjęta po przeprowadzeniu rekrutacji w przedszkolach samorządowych
– Jarosław Szlachetka (PiS), burmistrz MiG Myślenice.
Jarosław Szlachetka (PiS), burmsitrz MiG Myślenice: Konkurs na stanowisko dyrektora przedszkola samorządowego nr 8 w Myślenicach został unieważniony z powodów formalnych. W trosce o najwyższe standardy oraz zgodność z obowiązującymi przepisami, podjąłem decyzję o jego unieważnieniu.
Decyzja o nowym konkursie zostanie podjęta po przeprowadzeniu rekrutacji w przedszkolach samorządowych. Szczegóły dotyczące unieważnienia konkursu ze względu na niedociągnięcia ze strony pani Katarzyny Baranik, znajdziecie państwo na stronie Biuletynu Informacji Publicznej UMiG Myślenice.
Apeluję - szczególnie państwo radni, o zaprzestanie rozpowszechniania nieprawdziwych informacji oraz o szacunek wobec osób, które angażują się w życie publiczne, kierując się dobrem lokalnej społeczności – wyjaśnia burmistrz .
Podoba Ci się to co robimy?
Każde wsparcie to możliwość publikowania treści, które mają znaczenie. Dzięki Tobie możemy pracować z jeszcze większym zaangażowaniem. Zabierz nas na wirtualną kawę.
Radny Adam Styczeń (WDG) nie krył zdumienia z wydanego przez burmistrza zarządzenia, zwłaszcza – jak argumentował, że „komisja konkursowa podjęła decyzję o wyborze kandydata, rekomendując go jako osobę, która otrzymała większość głosów z jednoznacznym pogratulowaniem wyboru”.
- Czy komisja podjęła uchwałę o odmowie dopuszczenia kandydata do dalszego postępowania i czy pan burmistrz wobec zaistniałej sytuacji zamierza uchylić wydane przez siebie zarządzenie, czy też w dalszym ciągu go podtrzymuje z jednoczesnym ostatecznym rozstrzygnięciem tej kwestii? – dopytywał Adam Styczeń.
Adam Styczeń (WDG): Decyzja która pan burmistrz podjął jest o tyle zdumiewająca i o tyle można nazwać ją bez precedensu, że komisja konkursowa, która w części składu osobowego, siedząca tutaj w pełni na sali, podjęła decyzję o wyborze kandydata, rekomendując go jako osobę, która otrzymała większość głosów z jednoznacznym pogratulowaniem wyboru.
W momencie przekazania dokumentacji z postępowania konkursowego - o co pytaliśmy panią naczelnik Małgorzatę Ciemińską - otrzymaliśmy informację, że aktualnie sytuacja jest badana, ponieważ brakuje zaświadczeń o których nas nie poinformowano.
Nie byłoby w tym nic dziwnego, ale ja jako kierownik podmiotu leczniczego uczestniczę w wielu konkursach poza siedzibą zakładu pracy. Komisja powołana przez organ prowadzący, czyli gminę Myślenice w skład, której wchodzą trzy osoby, jako przedstawiciele organu prowadzącego - komisją kieruje przewodniczący wyznaczony przez pana burmistrza – czyli naczelnik wydziału pani Małgorzata Ciemińska. Ich obowiązkiem przed dopuszczeniem kandydata do dalszych prac postępowania było sprawdzenie, czy oferty zostały złożone w terminie, czy dokumenty złożone w tym postępowaniu spełniają wymagania, które zostały zapisane w ogłoszeniu i czy z tych dokumentów również wynikają wszystkie wymagania poszczególnych kandydatów. Moje pytanie; czy podczas posiedzenia komisji były zgłaszane jakiekolwiek nieprawidłowości, czy komisja podjęła uchwałę o odmowie dopuszczenia kandydata do dalszego postępowania i czy pan burmistrz wobec zaistniałej sytuacji zamierza uchylić wydane przez siebie zarządzenie, czy też w dalszym ciągu go podtrzymuje z jednoczesnym ostatecznym rozstrzygnięciem tej kwestii?
W odpowiedz usłyszał od naczelnik wydziału Edukacji Kultury i Sportu Małgorzaty Ciemińskiej, że komisja konkursowa przeprowadziła postępowanie i wyłoniła zwycięzcę - stwierdzając, że kandydatka spełnia wymagania konkursu.
„Komisja konkursowa nie stwierdza, że ktoś został dyrektorem, tylko że ktoś jest nadal kandydatem na stanowisko dyrektora. (…) W komisjach konkursowych nie ma prawników. W związku z tym czasem wydaje się, że dane zaświadczenie spełnia wymogi formalne, a jak się okazuje zmieniło się RODO, GIODO i inne przepisy formalne, dyrektywy Parlamentu Europejskiego, w związku z tym takie rzeczy mogą się zdarzyć. Burmistrz podejmuje decyzję, czyli zatwierdza poprzez zarządzenie, czy konkurs jest rozstrzygnięty, czy nie lub unieważniony” – wyjaśnia naczelnik Ciemińska.
Małgorzata Ciemińska, naczelnik wydziału Edukacji Kultury i Sportu: Komisja konkursowa pracowała w składzie trzech przedstawicieli organu prowadzącego, trzech przedstawicieli organu nadzoru, przedstawiciel związku ZNP, rady rodziców, rady pedagogicznej w składzie 11 osób.
Dokumenty zostały złożone w wyznaczonym czasie, koperta była zaklejona zgodnie z przepisami i jest rozklejana w obecności wszystkich obecnych na sali przedstawicieli komisji.
Komisja konkursowa przeglądała dokumenty. Jako przewodniczący czytałam co się w ofercie powinno znaleźć, a panie z kuratorium przeglądały dokumenty. Na tej podstawie wszyscy członkowie komisji podjęli uchwałę. Na moje pytanie kto z państwa uważa, że kandydat spełnia wymagania formalne; wszyscy członkowie stwierdzili, że spełnia.
Wątpliwości wzbudziły dokumenty drugiej kandydatki i może też bardziej pochyliliśmy sie nad nimi, bo prosiliśmy o rozstrzygnięcie radcy prawnego, który stwierdził, że są w porządku. Na zakończenie konkursu pierwsza kandydatka otrzymała informację, że nadal jest kandydatem na stanowisko dyrektora. Komisja konkursowa nie stwierdza, że ktoś został dyrektorem, tylko że ktoś jest nadal kandydatem na stanowisko dyrektora. Tak jak pan radny powiedział – w rozporządzeniu jest informacja dotycząca innych nieprawidłowości.
Po tym konkursie wszelkie dokumenty wędrują do radców prawnych, którzy przed zarządzeniem burmistrza o rozstrzygnięciu, bądź nierozstrzygnięciu lub unieważnieniu konkursu w jednym wypadku też niedopuszczenia do konkursu, więc to nie jest precedens, że w jednym konkursie zdarzyło się coś nadzwyczajnego. Był konkurs, który został nierozstrzygnięty, taki w którym kandydat nie został dopuszczony do dalszej części konkursowej.
W komisjach konkursowych nie ma prawników w związku z tym czasem wydaje się, że dane zaświadczenie spełnia wymogi formalne, a jak się okazuje zmieniło sie RODO GIODO i inne przepisy formalne, dyrektywy Parlamentu Europejskiego w związku z tym też takie rzeczy mogą się zdarzyć. W związku z tym burmistrz podejmuje decyzję, czyli zatwierdza poprzez zarządzenie, czy konkurs jest rozstrzygnięty czy nie lub unieważniony. Jeśli jest unieważniony, można ogłosić kolejny konkurs.
Należy pamiętać, że w tej chwili dyrektorzy skupieni są na rekrutacji do szkół i przedszkoli, dlatego należy poczekać żeby spokojnie zakończyli proces rekrutacji.
- Obowiązkiem przewodniczącego komisji wyznaczonego przez organ prowadzący jest dokładne sprawdzenie wszystkich wymaganych dokumentów przewidzianych ogłoszeniem przed przystąpieniem do dalszego postępowania – zwracał uwagę Adam Styczeń. W razie wątpliwości – mówił - należy je zgłosić do działu prawnego.
Adam Styczeń (WDG): Kompletnie do mnie nie przemawiają odpowiedzi pani naczelnik. Próba przerzucenia, że to nie my jako członkowie komisji powołani przez organ prowadzący, a członkowie kuratorium sprawdzali i nie sprawdzili wymaganych dokumentów jest… powiem krótko porażająca.
Obowiązkiem przewodniczącego komisji wyznaczonego przez organ prowadzący jest dokładne sprawdzenie wszystkich wymaganych dokumentów przewidzianych ogłoszeniem przed przystąpieniem zarówno jednego jak i drugiego kandydata do dalszego postępowania.
Jeżeli są jakiekolwiek wątpliwości, to od tego mamy dział prawny, który przed przystąpieniem do kolejnego postępowania ma wręcz obowiązek rozstrzygnięcia kwestii, czy taki kandydat zostanie dopuszczony, czy nie zostanie dopuszczony.
Dlatego też zapytałem czy podczas prac komisji konkursowej były zgłaszane jakiekolwiek nieprawidłowości. I drugie pytani; czy podjęta została uchwała o odmowie dopuszczenia któregokolwiek z kandydatów do dalszego postępowania?
Skoro radca prawny zdecydował, że wszystkie dokumenty zostały należycie złożone i spełniają wymagania ogłoszenia, w związku z powyższym mam domniemywać, że takiej uchwały dot. odmowy kandydata, któremu przysługuje z mocy prawa następnie odwołanie, nie została sporządzona.
Ponawiam pytanie do burmistrza - czy wydane 18 lutego zarządzenie zamierza pan uchylić czy podtrzymać z procedowaniem dalszej części?
„Obowiązkiem przewodniczącego komisji wyznaczonego przez organ prowadzący jest dokładne sprawdzenie wszystkich wymaganych dokumentów przewidzianych ogłoszeniem przed przystąpieniem zarówno jednego jak i drugiego kandydata do dalszego postępowania”
– Adam Styczeń (WDG).
Radny Adam Styczeń dopytywał burmistrza, czy wydane 18 lutego zarządzenie zamierza uchylić, czy podtrzymać z procedowaniem dalszej części?
Jarosław Szlachetka: Zarządzenie zostało wydane i ono obowiązuje.
Adam Styczeń: Zadałem konkretne pytanie. To, że ono na dzisiaj obowiązuje - to wiem, natomiast zapytałem; czy zostanie uchylone, czy podtrzymane?
Jarosław Szlachetka: To zarządzenie zostało opublikowane i ono obowiązuje. Jeżeli ta odpowiedź pana nie satysfakcjonuje, przepraszam.

Kto zasiadający w radzie miejskiej w Myślenicach budzi Twoje największe zaufanie?
- Jerzy Cachel
- Jacek Czepiel
- Halina Dyląg
- Mirosław Fita
- Magdalena Gorzelany-Dziadkowiec
- Tadeusz Górka
- Andrzej Grzybek
- Izabela Kutrzeba
- Wojciech Malinowski
- Małgorzata Miszczak
- Agnieszka Motyka
- Piotr Motyka
- Maciej Ostrowski
- Bogusław Podmokły
- Mieczysław Ryś
- Adam Styczeń
- Krystyna Szczotkowska
- Anna Szymanowska
- Czesław Wierzba
- Ewa Wincenciak-Walas
- Tomasz Wójtowicz
- Zobacz wyniki
"Mamy prawo zadawać pytania i nie boimy się tego robić"
Radny Jerzy Cachel dociekał, kto zauważył braki w dokumentacji po zakończeniu konkursu. W odpowiedzi usłyszał od naczelnik Ciemińskiej, że „po zakończonym konkursie należy przygotować zarządzenie dotyczące jego rozstrzygnięcia, nierozstrzygnięcia lub unieważnienia. W momencie, kiedy takie zarządzenie jest przygotowywane, całą dokumentację przekazuje się do radców prawnych, żeby sprawdzili, czy zostało wszystko przeprowadzone zgodnie z przepisami prawa”.
Maciej Ostrowski próbował uzyskać odpowiedź, czy według naczelnik procedura konkursowa została zachowana, skoro to „osoby spoza komisji konkursowej dokonały oceny dokumentów - stwierdzając, że ten jest nieważny?” oraz pytał o to, czy zarządzenie podjęte przez burmistrza na tej podstawie jest do utrzymania?
Maciej Ostrowski WDG: Reasumując sytuację z ósemki; Komisja konkursowa odpowiedzialna za dokumentację doprowadziła do sprawdzenia dokumentacji i dopuściła dwie osoby do konkursu.
W wyniku postępowania konkursowego została wyłoniona jedna osoba, która zdobyła największą ilość głosów, co daje podstawę do tego, aby pan burmistrz powołał ją na dyrektora. Osoby spoza komisji, po zamknięciu konkursu oceniły, że dokumenty są niezgodne.
Czy tu pani uważa, że procedura jest zachowana? To osoby spoza komisji konkursowej dokonały oceny dokumentów stwierdzając, że ten jest nieważny. Czy zatem zarządzenie podjęte przez burmistrza na tej podstawie jest do utrzymania?
Po tych pytania wiceprzewodniczący rady Andrzej Grzybek (KW JSZ) złożył wniosek o zakończenie dyskusji. - To nie była dyskusja, tylko briefing prasowy – stwierdził. Radni przegłosowali wniosek 12 głosami za, przy 8 przeciw i 1 nieobecnym.
Mimo, że temat konkursu przeprowadzonego w przedszkolu samorządowym nr 8 wrócił pod koniec sesji w punkcie „wolne wnioski”, nikt nie udzielił odpowiedzi na pytania radnego Ostrowskiego.
Maciej Ostrowski (WDG): To była ważna dyskusja w sprawie przedszkoli. Po raz pierwszy pojawia się taka nietypowa sytuacja, gzie ludzie tym żyją. Panie burmistrzu nie należy się obrażać, że ktoś wyraża swój niepokój.
Być może pan przywykł do tego, że wszystko jest dobrze, ale ludzie maja prawo pytać, nie boją się pytać i będą pytać. Jeśli na tej sali, w tym urzędzie dokonano wyboru kandydata na dyrektora, a kilka dni później jakiś dokument z napisem RODO nie został zaakceptowany, to mogą się pojawić pewne sugestie, wątpliwości i pytania, bo ludzie mają prawo pytać.
Żyjemy w wolnym świecie, gdzie mamy prawo zadawać pytania, bo nie boimy się zadawać tych pytań mimo, że ktoś będzie krzyczał. To już nie działa, to już po prostu przeszło. Mam apel, żeby podobnych dyskusji, nie ścinać w taki sposób.
Jeśli w tym urzędzie dokonano wyboru kandydata na dyrektora, a kilka dni później jakiś dokument z napisem RODO nie został zaakceptowany, to mogą się pojawić pewne sugestie, wątpliwości i pytania, bo ludzie mają prawo pytać
- Maciej Ostrowski (WDG)
Tematem interesują się już nie tylko mieszkańcy Myślenic, którzy zebrali kilkaset podpisów pod apelem poparcia dla dyrektor Katarzyny Baranik, ale również media regionalne.
Ostatnio sprawę poruszyło m.in. Radio Kraków. Po skardze dyrektorki sprawę konkursu i jego unieważnienia rozpatruje obecnie wojewoda Małopolski.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Takich tematów jest więcej. Praktycznie każdy konkurs, który się odbył w obecnym czasie ma pewne niejasności i oczywiście w porównaniu do tego co mowi Burmistrz jest podszyty polityka. Burmistrz postanowił obsadzić stanowiska w placówkach oświatowych w ramach podziękowania za wsparcie podczas wyborów samorządowych w 2024 roku co wskazuje rozkład kandydatów. Kontrkandydatkami obecnych dyrektorek są albo panie bezpośrednio kandydujące albo osoby bliskie osób kandydujących z list KWW Jarosław Szlachetka.
1. PS nr 8 wygrywa obecna Pani Dyrektor, a konkurs zostaje unieważniania. Kontrkandydata obecnej Pani Dyrektor jest Pani Justyna Czarniak z list wyborczych do rady miasta z KWW Jarosław Szlachetka.
2. PS nr 2 konkurs nie zostaje rozstrzygnięty i obecna Pani dyrektor jest w sytuacji niejasnej bo nie ma informacji o tym co dalej, w oczekiwaniu na decyzję p. Burmistrza. W sytuacji gdzie złożyła dokumenty do konkursu i do niego przystąpiła w ostatnim czasie pojawiła się plotka z urzędu, że nie wiedzą czy chce być dyrektorem? :) skoro przystąpiła do konkursu i złożyła swoją ofertę to chyba jest to sprawa oczywista. Kontrkandydatką obecnej pani Dyrektor była Pani Renata Maślak synowa Pani Katarzyny Maślak, która startowała w wyborach samorządowych w 2024 do rady miasta z KWW Jarosław Szlachetka oraz jest to siostra pana dyrektora muzeum niepodległości pana Łukasza Malinowskiego, który objął to stanowisko zaraz po pierwszych wygranych wyborach pana Szlachetki.
3. ZPO w Głogoczowie obecna Pani Dyrektor otrzymała informacje od przełożonych w urzędzie, że nie powinna startować. I nie złożyła swojej oferty do konkursu. Po czym na konkursie pojawiła się Pani Agnieszka Szlachetka, która nie została dopuszczona do konkursu zwg na błedy formalne. Pomimo to została przywieziona do placówkach przez Panią naczelnik i przedstawiona jako nowa Pani Dyrektor, kandydat. Rada pedagogiczna nie mogła zadawać jej pytań bo Pani naczelnik powiedziała, że nie przewiduje tego procedura.
4. Żłobek samorządowy konkurs przegrała obecna Pani Dyrektor, na rzecz tzw tłustego kota PIS Pani Stanisławy Kasprzyckiej, osoby która zasaiadała w wielu spółkach gminnych i należących do orlenu lub im zależnych.
5. ZPO w Borzęcie wygrała konkurs obecna Pani Dyrektor Marzena Bylica, nie miała kontrkandydata. W jej placówce wice dyrektorem czyli jej zastępca jest córka Pani naczelnik wydziału oświaty.
6. SP w Jaworniku wygrała konkurs obecna Pani Dyrektor Renata Marzec kiedyś naczelnik wydziału oświaty tutejszego urzędu
7. PS nr 6 wygrała konkurs obecna Pani Dyrektor Renata Leśniak. Nie miała kontrandydata, była za to na listach wyborczych w ostatnich wyborach samorządowych do rady powiatu z list wyborczych KWW Jarosław Szlachetka.
Czy nie ma tu podszycia politycznego? Jak to mówi pan Burmistrz? Wszystkie te konkursy pokazują w jaki sposób obecna władza nie mając podstaw do odwołania obecnych dyrektorów chce dokonać wymiany tych osób w oczywisty sposób dając możliwość osobom, które stały w pierwszych rzędach za burmistrzem z plakietkami z jego nazwiskiem w ostatnich wyborach. To nie są tajne informacje, wystarczy dobrze poszukać w internecie i na bip.
W moim odczuciu sluchajac obrady sesji rady miasta wnioskem mam jeden, ze Pani naczelnik próbuje wprowadzać zamieszanie mówiąc o tym, że ten kto wygra konkurs na dyrektora jest nadal kandydatem a nie dyrektorem. To ogłoszony na bipie konkurs jest na dyrektora danej placówki czy na kandydata? Z tego co czytałem na bip to były to konkursy na stanowisko dyrektora, czyli jak wygrywa na konkursie to zostaje dyrektorem, a nie kandydatem.
Za dużo tu nie jasności w tym działaniu organu.
Szkoda ze pan burmistrz otacza się tak mało kompetentnymi osobami.
Już jaśniej się nie da, wszystko perfidnie z góry zaplanowane, a kto im stanie na przeszkodzie to szukają na siłę paragrafów. Dziwię się że taka ciemińska która została z góry i z "układu" przysłana do Myślenic i wszyscy chyba zdążyli poznać jej bezwzględność, ale dla szlachetki jest wygodna bo jest skuteczna, brnie po trupach do celu. Przykładem jest PS nr8. Trzeba być naprawdę dzieckiem, żeby nie zrozumieć że Pani Dyrektor powyższego przedszkola miała zakończyć kadencję a tu nagle pojawił się problem bo nie było się do czego doczepić, i podmianka nie wypaliła. Już nawet szlachetka ratował sytuację opowiadając bzdury że rodzice chcieli zmiany, a tu nagle brak tych rodziców i wszyscy złożyli podpisy pod petycją za pozostawieniem obecnej dyrektorki. Rozmawiałem z niektórymi i widzę wściekłość bo wszyscy widzą że to ustawka ale są bezradni. Ta sytuacja powinna być nagłośniona na szeroką skalę, może dotrze to do ludzi którzy mają sumienie i zadziałają. Media powinny się tym bardziej zainteresować bo jest to wzorowy przykład chorych układów w Myślenicach.
brawo myslenickie media:
gazeta myślenicka - cisza
telewizja itv - cisza
myslenicki serwis informacyjny - cisza
kmyinfo - cisza
myslenicka24 - cisza
jest tu jeszcze jakas lokalna prasa ktora o tym napisala czy nikt nie widzi problemu? Lata na zarabiu tez nikt nie widzi? co sie w tym miescie dzieje, ze wszyscy odwracaja glowy od trudnych spraw?
Nie dziwcie się, że jest jak jest...... To że wygląda to na prymitywną ustawkę widać gołym okiem... Zastanawiająca jest jednak reakcja na tym forum. Ewidentnie patrząc po ilości wpisów to ludzi to zupełnie nie obchodzi. Jestem na tym forum już parę lat i widziałem, że nieraz była wielka gównoburza z powodu błahych tematów. Niestety oświata do tych ważnych nie należy. Więc jeszcze parę dni i temat padnie bo ważniejsza stanie się jakaś źle wymalowana koperta na parkingu.....
Lato tez #%^ , gdzie nikt mądry nie inwestowałby kasy na jego koncepcje nie mając zabezpieczenia .
Rabcona po cichu chciał wprowadzić.
Basenowcom dotację dał i to w jakiej kwocie , bo żoneczka jednego z nich pracuję w UM i dług za głosy i namawianie innych .
Taka rzeczywistość !