Polityka

Władysław Kurowski na temat zniesienia dwukadencyjności: Może boicie się konkurencji na listach do Sejmu i Senatu?

Władysław Kurowski na temat zniesienia dwukadencyjności: Może boicie się konkurencji na listach do Sejmu i Senatu?

„Być może sprawa jest prozaiczna, a państwo boicie się konkurencji na listach do Sejmu i Senatu, bo tych samorządowców trochę jest. Taka może być przyczyna”

– podczas dyskusji w Sejmie na temat zniesienia dwukadencyjności mówił Władysław Kurowski, poseł PiS z ziemi myślenickiej

 

Projekt lansowany przez przedstawicieli PSL i samodządowców uchylający dwukadencyność wójtów i burmistrzów trafił pod obrady Sejmu. Ten daje pomysłowi zielone światło i kieruje go do komisji nadzwyczajnej ds. zmian w kodyfikacjach.

W trakcie dyskusji głos zabrał też Władysław Kurowski, poseł PiS z ziemi myślenickiej. Pytał wnioskodawców o to, czy aby nie boją się konkurencji samorządowców na listach wyborczych do Sejmu i Senatu oraz o to, czy dany wójt, burmistrz, prezydent po przerwie będzie mógł ponownie ubiegać się o takie stanowisko.

Władysław Kurowski (PiS): Tutaj jakby głodny z sytym rozmawiał. Większość z nas ma na pewno wiele rozterek i wątpliwości co do tych kwestii. Padały na tej sali różne argumenty, co do ograniczeń kadencyjności. Ale być może te górnolotne są mniej ważne, a sprawa jest prozaiczna, może państwo boicie się konkurencji na listach do Sejmu i Senatu, bo tych samorządowców trochę jest. Taka może być przyczyna.

 

Od 2018 r. za sprawą Prawa i Sprawiedliwości prezydenci, burmistrzowie i wójtowie mogą rządzić przez dwie pięcioletnie kadencje.

Jeśli Sejm nie wprowadzi proponowanych przez PSL zmian lokalnie oznacza to, w 2029 roku 8 z 9 gospodarzy gmin (Myślenice, Sułkowice, Pcim, Dobczyce, Siepraw, Lubień, Wiśniowa, Tokarnia) w powiecie myślenickim straci stanowiska.

Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie. 

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Powiązane tematy

Komentarze (13)

  • 18 wrz

    Władek się cienia boi jak przez Myślenice idzie bo się non stop obraca za siebie ! Typowy pisowski podnosiciel ręki bez swojego zdania ! Bez ambicji byle się dostać i żeby być ! Max dwie kandencje na każdym szczeblu łącznie z sejmem i Senatem !

    42 3 Odpowiedz
  • 19 wrz

    No tak, zastanawiałam się po co są tacy posłowie typu Władziu? Jest żałosny z takim posłowaniem, zero poważnych tematów, aby się nie narazić. A praktycznie non stop imprezy i wyżerka z KGW i OSP. Albo trzy miesiące ciągnące się imprezy dożynkowe, albo tuka albo pieczenie korpiela i ziemniaka, grille i inne posiadówki z seniorami, klubami i stowarzyszeniami, a wszystko na koszt gminy i powiatu. W międzyczasie jakiś teatrzyk dla ludu, czyli wożenie się taczkami ze starostą. I aby tylko zdobyć głosy tych, co żerują razem z nim. Towarzystwo wzajemnej adoracji.

    35 2 Odpowiedz
  • 18 wrz

    Czyżby Władysław bał się konkurencji?
    Przecież Jarek go wtedy wygryzie z list, a kandydatem na burmistrza będzie Robert.
    Ale nie martw się Władziu - Pcim się uwalnia i możesz startować na wójta za Piotra.

    33 4 Odpowiedz
  • 19 wrz

    Chłopie przestań bredzić nic nie zrobiłeś tylko się lansujesz już twój koniec coraz bliżej A za parkingi się płaci a nie zadławią się immunitetem dla mnie jesteś nikim

    19 1 Odpowiedz
  • 19 wrz

    Idealna symbioza popisu. Robimy igrzyska dla ludu, ustawki do sesji zdjęciowych. Znaczy, że jest dobrze i można imprezować dalej.

    18 3 Odpowiedz

Zobacz więcej