Myślenice. Rada miejska zaniepokojona planami przekazania szpitala pod zarząd krakowskiej placówki
- 29 października 2025
Radni miejscy z Myślenic podjęli uchwałę, w której wyrażają "głębokie zaniepokojenie planami przekazania szpitala powiatowego w Myślenicach pod zarząd Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie". Mają cztery oczekiwania
Myślenicki szpital częścią szpitala uniwersyteckiego w Krakowie - co wydarzyło się do tej pory? Przypominamy w skrócie:
- Szpital od dłuższego czasu boryka się z trudną sytuacją finansową; istnieje program naprawczy przygotowany przez dyrektora, który ma zostać zaprezentowany radnym podczas sesji.
- W połowie października pojawiły się informacje o rzekomej fuzji lub przejęciu szpitala przez Szpital Uniwersytecki w Krakowie. O takiej sytuacji alarmował radny Robert Pitala (PiS).
- Zarząd Powiatu Myślenickiego z Józefem Tomalem (FZM/PO) zaprzeczył doniesieniom o likwidacji mówiąc o „propozycji rozmów o współpracy”.
- Poseł Władysław Kurowski (PiS) ujawnił, że widział dokument, który „nie jest listem intencyjnym”, ale raczej propozycją włączenia myślenickiego szpitala jako elementu Szpitala Uniwersyteckiego. Zachęcał do udziału w rozmowach.
- Do tego czasu pismo to nie zostało upublicznione przez starostwo, a poseł mówił o nim jako o dokumencie „o którym wielu pisze, ale chyba mało kto czytał, albo nikt nie czytał”. Jego publikacji domagał się też radny Robert Pitala (PiS).
- Wicestarosta Ewa Kęsek (WDP) wraz z kierownik wydziału bezpieczeństwa i ochrony zdrowia Małgorzatą Bajer opublikowały dokumenty wokół których w ostatnim czasie rozgorzała dyskusja.
- Starosta Józef Tomal (FZM/PO) z wójtami i burmistrzami 8 z 9 gmin powiatu myślenickiego zapewnia: "Jesteśmy przeciwni likwidacji myślenickiego szpitala, natomiast chcemy rozwoju i podniesienia jakości jego usług".
- Z kolei radny Robert Pitala (PiS) w imieniu radnych powiatowych Prawa i Sprawiedliwości złożył wniosek o zwołanie sesji nadzwyczajnej w sprawie szpitala.
- Bumistrz Myślenic Jarosław Szlachetka (PiS) informuje o listach otwartych do starosty i dyrekcji obu szpitali i domaga się transparentności.
- Do starosty Józefa Tomala (FZM/PO) w dniu 21 października wysłaliśmy zestaw pytań w tej sprawie, ale jak dotąd nie otrzymaliśmy na nie odpowiedzi. Posiedzenia radnych powiatowych zaplanowano na piątek 31 października.
- Na razie żaden z polityków nie przedstawił konkretnych propozycji na poprawę sytuacji w myślenickim szpitalu.
Myślenice. Radni zaniepokojeni przyszłością szpitala
W reakcji na niedawne doniesienia o rzekomej fuzji myślenickiego szpitala ze Szpitalem Uniwersyteckim w Krakowie, podczas 21. sesji rady miejskiej, myśleniccy radni przyjęli uchwałę, w której wyrażają "głębokie zaniepokojenie planami przekazania szpitala powiatowego w Myślenicach pod zarząd Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie".
Domagają się zachowania pełnego zakresu świadczeń medycznych w Myślenicach; pisemnych gwarancji dostępności usług dla mieszkańców powiatu, utrzymania zatrudnienia personelu medycznego i administracyjnego oraz transparentności ze strony starostwa powiatowego i dyrekcji szpitala.
Jak czytamy w uzasadnieniu do uchwały: "zadłużenie przekraczające 60 milionów złotych wymaga pilnego, odpowiedzialnego i opartego na analizach planu naprawczego".
Głosowanie poprzedziła dyskusja. Otworzył ją burmistrz Jarosław Szlachetka (PiS) tłumacząc dlaczego jako jedyny nie wziął udziału we wspólnym nagraniu starosty i gospodarzy gmin powiatu myślenickiego, w którym samorządowcy zapewniają, że są „przeciwni likwidacji myślenickiego szpitala, natomiast chcą rozwoju i podniesienia jakości jego usług".
Burmistrz Myślenic wyjaśnia, że musiał wyjść ze spotkania z wójtami i burmistrzami, ponieważ zmusiły go do tego aktywności służbowe, ale jak podkreślał; wyraził swoje stanowisko w liście otwartym do starosty i dyrektora Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie.
- Trochę chyba zawiodłem pana starostę że odmówiłem wspólnego udziału we wspólnym nagraniu z pozostałymi samorządowcami, ale jasno szanowni stwierdziłem dlaczego wychodzę. Po drugie jako wieloletni członek Rady Społecznej Myślenickiego Szpitala i jako baczny obserwator życia publicznego, nie zamierza firmować niejasnych transakcji, niejasnej przyszłości, która ma się opierać na na liście, którego wtedy jeszcze dokładnie nie znałem, a to co słyszałem od pana starosty, kłóciło się ewidentnie z obrazem, który był przedstawiany od kilku lat w przestrzeni publicznej – wyjaśniał Jarosław Szlachetka.
Radna Anna Szymanowska (KWJSZ) podkreśliła, że głos zabiera w imieniu wnioskodawców i mieszkańców Myślenic, dla których priorytetem jest bezpieczeństwo zdrowotne rodzin. Zaznaczyła, że szpital powiatowy od dziesięcioleci stanowi fundament lokalnej opieki zdrowotnej i każde działanie dotyczące jego przyszłości musi być transparentne i przemyślane.
Wyraziła zaniepokojenie możliwym przekazaniem szpitala pod zarząd zewnętrznego podmiotu bez gwarancji utrzymania zakresu świadczeń: „Nie możemy zaakceptować działań prowadzonych bez jasnej strategii, bez konsultacji i bez zabezpieczenia interesu lokalnej wspólnoty”. Podkreśliła, że uchwała jest wyrazem odpowiedzialności za mieszkańców i wzywa do zapewnienia, że dostęp do leczenia i miejsca pracy w szpitalu nie zostaną zagrożone. Wezwała radnych do przyjęcia uchwały ponad podziałami politycznymi.
Dyrektor myślenickiego szpitala i radny WDG Adam Styczeń odniósł się do krytyki burmistrza w sprawie zadłużenia i funkcjonowania placówki. Podkreślił, że szpital jest jednostką samodzielną, a list Szpitala Uniwersyteckiego był skierowany do powiatu, nie do szpitala.
Wskazał, że zadłużenie wynika m.in. z konieczności utrzymania płynności finansowej przy niedopłatach NFZ i inwestycji przekraczających 111 mln zł w ciągu 20 lat, w tym 80 mln własnych i zewnętrznych środków. Podkreślił poprawę jakości świadczeń i warunków dla pacjentów oraz stabilność zatrudnienia 700 pracowników: „Dzisiaj mamy sprzęt na światowym poziomie, wyremontowane oddziały, klimatyzowane sale…” – wymieniał.
Zwrócił też uwagę na znaczenie szpitala dla mieszkańców; rocznie – jak mówił udziela 150 tys. świadczeń, wykonuje 3,5 tys. operacji i obsługuje blisko 8 tys. zespołów ratownictwa. Krytykował brak systemowych rozwiązań finansowych i polityczne uwikłanie spraw zdrowia: „Mówienie, że dyrektorzy doprowadzili do zadłużania szpitali jest bardzo krzywdzące”.
Na zakończenie zaznaczył, że szpital generuje świadczenia powyżej kontraktu NFZ, a placówka powinna dalej rozwijać się w obecnej formie: „Jestem dumny, że mamy tak piękny szpital z takimi fachowcami i chciałbym, żeby dalej w tych strukturach i w takiej formie rozwijał się dalej”.
Do jego wystąpienia odniósł się burmstrz Jarosław Szlachetka, który kwestionował obraz szpitala przedstawiony przez dyrektora: „Dlaczego, jeżeli jest tak dobrze, jak pan przedstawił, w myślenickim szpitalu jest tak źle?” . Zwrócił uwagę na niejasny poziom zadłużenia - pytał, czy ten wynosi 55, 58, 60 czy 65 mln zł, podkreślając brak odpowiedzi od starosty.
Podkreślił konieczność dochodzenia należności za zrealizowane procedury oraz systematycznej kontroli finansów. Docenił inwestycje w szpital, wskazując, że podobne prace modernizacyjne przeżywały inne placówki: „Szpital jest chyba jednym z ostatnich na mapie szpitali powiatowych w Małopolsce, gdzie takie inwestycje zostały wykonane”.
Zwrócił jednak uwagę na udział własny szpitala w tych nakładach i skuteczność programów naprawczych: „Chciałbym usłyszeć, jakie programy sprawcze zostały wdrożone przez pana dyrektora i co one przyniosły dla szpitala i pacjentów?”.
W odpowiedzi dyrektor Styczeń zaznaczył, że w ostatnich czterech latach szpital przeszedł 52 kontrole zewnętrzne bez wykazania nieprawidłowości. Przypomniał, że szpital domagał się należnych świadczeń od NFZ w sądzie i że większość placówek ponosi straty, bo środki nie pokrywają wzrostu wynagrodzeń i kosztów leczenia pacjentów: „70% placówek odnotowało ubiegły rok ze stratą z uwagi na brak pełnego pokrycia za świadczenia”. Wskazał też różnice między szpitalami: „Nie można porównywać Myślenic np. z Nowym Targiem, bo struktura świadczeń i wyceny są diametralnie różne”.
Styczeń podkreślił, że amortyzacja sprzętu powoduje, iż w latach ujemnych wynik finansowy w rzeczywistości oznaczał zysk oraz ostrzegł przed obarczaniem dyrekcji i pracowników winą za zadłużenie.
Mirosław Fita (KWJSZ) wyraził zaniepokojenie listem szpitala, w którym warunkiem fuzji wskazano przejęcie nieruchomości i działek. Podkreślił troskę radnych o mieszkańców i przypomniał, że szpital, choć wyremontowany i doposażony kwotą ponad 100 mln zł, wciąż ma wysokie zadłużenie.
„List ze szpitala, który sam ma bodajże długi ponad pół miliarda złotych o tym, że ma być fuzja, ale w pierwszym punkcie pokazuje, że ma polegać na przejęciu nieruchomości trwałych czyli działek i budynków” – zwracał uwagę.
Adam Styczeń (WDG) odpowiedział, że nakłady inwestycyjne w szpitalu tj. 111 mln zł pochodziły z różnych źródeł: 35 mln zł z organu założycielskiego, ponad 23 mln własnych środków szpitala, 5,3 mln z budżetu państwa, a reszta ze źródeł zewnętrznych. Podkreślił, że szpital od wielu dekad pełni kluczową rolę w systemie ochrony zdrowia i jego funkcjonowanie przez 20 lat świadczy o skutecznym zarządzaniu: „Czy przez 20 lat źle zarządzany rzekomo szpital miałby szansę przez dwie dekady normalnie funkcjonować? Według mnie nie”.
2025. Którego z obecnych radnych Rady Miejskiej w Myślenicach najchętniej zastąpił(a)byś nową osobą?
- Jerzy Cachel
- Jacek Czepiel
- Halina Dyląg
- Mirosław Fita
- Magdalena Gorzelany-Dziadkowiec
- Tadeusz Górka
- Andrzej Grzybek
- Izabela Kutrzeba
- Wojciech Malinowski
- Małgorzata Miszczak
- Agnieszka Motyka
- Piotr Motyka
- Maciej Ostrowski
- Bogusław Podmokły
- Mieczysław Ryś
- Adam Styczeń
- Krystyna Szczotkowska
- Anna Szymanowska
- Czesław Wierzba
- Ewa Wincenciak-Walas
- Tomasz Wójtowicz
- Zobacz wyniki
Małgorzata Miszczak (ODG) podkreśliła, że rozmowa o szpitalu wynika z troski o jego funkcjonowanie i pacjentów. Odwołała się do osobistych doświadczeń z oddziałów chirurgii i intensywnej terapii, oceniając szpital w Myślenicach jako jednostkę wyróżniającą się jakością i fachowością kadry.
"Koncentrujmy się na tym, co jest istotne, a nie przepychajmy się. Czy jest tu ktoś na sali, komu na sercu nie leży los tego szpitala? Proszę podnieść rękę, to nie jest żadne głosowanie. Nie widzę. Drodzy państwo, wszystkim nam na tym zależy" – mówiła.
Magdalena Gorzelany-Dziadkowiec (KWJSZ) podkreśliła złożoność zarządzania szpitalem, wskazując, że kontrakty NFZ negocjowane są corocznie, a stan placówki wynika z wielu czynników ekonomicznych i organizacyjnych. Zwróciła uwagę na potrzebę konsolidacji działań i skupienia się na ratowaniu szpitala, unikając jednostronnych decyzji, które mogłyby zaszkodzić funkcjonowaniu.
"Bardzo bym chciała poprosić wszystkich, abyśmy skończyli się o to kłócić, bo to do niczego dobrego nie doprowadzi. Natomiast faktycznie zaczęli myśleć o tym, jak ten szpital ratować, jak wyjść z zadłużenia" – mówiła. Zwróciła się też do dyrektora Stycznia z apelem o to „żeby konsolidować działania, a nie wyzbywać się, żeby to nie była ta wspomniana przeze mnie inkorporacja, bo to nie będzie na pewno dla nas nic dobrego”.
Wyniki głosowania jawnego w sprawie: Projekt uchwały w sprawie stanowiska Rady Miejskiej dotyczącego planów połączenia podmiotów medycznych - Szpitala Powiatowego w Myślenicach ze Szpitalem Uniwersyteckim w Krakowie:
ZA (18): Cachel Jerzy, Czepiel Jacek, Dyląg Halina, Fita Mirosław, Gorzelany-Dziadkowiec Magdalena, Górka Tadeusz, Grzybek Andrzej, Kutrzeba Izabela, Miszczak Małgorzata, Motyka Agnieszka, Motyka Piotr, Podmokły Bogusław, Ryś Mieczysław, Styczeń Adam, Szczotkowska Krystyna, Szymanowska Anna, Wierzba Czesław, Wójtowicz Tomasz; WSTRZYMUJĘ SIĘ (2): Malinowski Wojciech, Wincenciak-Walas Ewa; NIEOBECNI (1): Ostrowski Maciej.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
A ta kolejna kasa dla burmistrza, to za zaniepokojenie losem szpitala?
Dlaczego radny Ostrowski tak rzadko uczestniczy w posiedzeniach rady? Jeśli obowiązki zawodowe nie pozwalają mu na uczestnictwo to powinien zrezygnować z mandatu radnego.
Chyba bardzo słuszne: pytanie i wyartykułowany wniosek !
To co pan tomal zrzeka się swojego majątku na rzecz kłamstwa parę dni temu że nie przekażą szpitala ???? Kto jest za łapką w górę