Myślenice oczami mieszkańców: Czy rondo w śródmieściu powinno nosić jakąś nazwę? [WIDEO]
- 7 grudnia 2012
![Myślenice oczami mieszkańców: Czy rondo w śródmieściu powinno nosić jakąś nazwę? [WIDEO]](/upload/2012-12/f1200x628/6114-1.jpg)
Na sobotę 8 grudnia zaplanowane jest otwarcie ronda w śródmieściu. Do tej pory trzem z czterech rond w Myślenicach władze miasta nadały imiona. Czy piąte i zarazem największe z nich powinno nosić jakieś imię? Jeśli tak to czyje?
Rondo, którego oficjalne otwarcie odbędzie się w sobotę 8 grudnia o godz. 12 będzie piątym skrzyżowaniem o ruchu okrężnym w Myślenicach. Pierwsze powstało przy na skrzyżowaniu ulic Reja, Kazimierza Wielkiego, Żeromskiego i Kasprowicza koło budynku starostwa powiatowego i zostało poświęcone pamięci zmarłego starosty Stanisława Chorobika.
W listopadzie 2011 roku rondo na skrzyżowaniu ul. Piłsudskiego i Mostowej zostało nazwane imieniem zmarłego marszałka województwa małopolskiego Marka Nawary. Wówczas w uzasadnieniu uchwały wyjaśniono, że rada "(…) chce w ten sposób docenić zasługi tego wybitnego samorządowca dla rozwoju Małopolski, a także jego zaangażowanie w sprawy Myślenic".
Na Dolnym Przedmieściu w niewielkiej odległości od siebie powstały dwa ronda. Jedno z nich, na skrzyżowaniu ul. Słowackiego z drogą prowadzącą w kierunku Osieczan od 18 czerwca nosi imię zmarłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
O to czy największe z rond, które zostanie otwarte w sobotę 8 grudnia powinno nosić jakąś nazwę, a jeśli tak to jaką pytamy was również na forum.
Waszym zdaniem: (pisownia oryginalna)
(...) Działalność społeczna Andrzeja Burzawy na tym terenie była ogromna.Jego bezinteresowne zaangażowanie w pomoc potrzebującym na terenie szczególnie powiatu myślenickiego i nie tylko nie budzi wątpliwości. (...) Po jego śmierci nazwaliśmy go Wielkim Człowiekiem naszej małej Ojczyzny i nie było w tym żadnej przesady. (...) Był to człowiek znany, a przede wszystkim z naszego terenu i godny naśladowania.
(...) Pogrzeb druha Burzawy był jednym z większych wydarzeń ostatniego czasu. Bardzo dobrze zapamiętany, pożegnany przez ogromną rzeszę ludzi i zasłużony za życia. Wydaje mi się, że zasługuje to ronda na jego nazwę. Oczywiście tylko w przypadku gdy będziemy odczuwać potrzebę nazwania skrzyżowania czyimś imieniem, bo dla mnie to rondo mogłoby nosić nazwę Rondo Śródmieście idąc za przykładem Ronda Mogilskiego, czy Ronda Grzegórzeckiego - nazwa od dzielnicy.
Czy mikroskopijnym rondom należy nadawać imiona? Nie ma ważniejszych spraw w lokalnej społeczności? Nadajcie mu nazwę "Rondo Ofiar Smoleńska" wzorem "Ronda Ofiar Katynia" w Krakowie, albo "Rondo im. Bohatterów Getta' lub "Rondo Ofiar Myślenickiego Pogromu". Dajcie spokój, nadawanie nazw takim "rondom" to groteska.
(...) czasami nie mogę sie nadziwić w jakim negatywnym i smutnym kraju przyszło nam żyć... (...) Wszystkie ronda i ulice wspominaja tragedie i zmarlych...a to sprawia ze jest jeszcze smutniej. Wszyscy ktorym podobaja sie obecne nazwy rond prawdopodobnie maja spore problemy natury egzystencjonalnej.
(...) Odpocząć trochę od śmierci, polityki i podziałów. I pomyślcie sobie o promocji Myślenic. Gdyby w Polsce powstało pierwsze rondo "Bohaterów basenu narodowego" bylibyśmy we wszystkich serwisach.
(...) dyskusja jest słuszna, choć obawiam się, że nasi włodarze już maja kogoś w zanadrzu i uraczą nas kimś "bardzo ważnym". Chciałbym, aby dyskusja w tym temacie była początkiem społecznego dialogu, choć znając różne posunięcia naszej Rady Miasta, mam wątpliwości.
Idąc śladem przedmówców, którzy proponują jako patrona Ś.P. Pana Burzawę, proponuję utworzyć listę ludzi z Myślenic lub okolic, którzy swoim życiem i pracą przyczynili się do rozwoju ziemi myślenickiej. Ludzi, którzy nie bawili się w politykę ani układy.
Rondo śródmieście jak w tytule wczorajszego artykułu było by ok
Tak, nazwa bardzo dobra, ponieważ jest nautralna.
Widzę, że moja opinia zamieszczona na forum została zacytowana w tym materiale. To budujące, nadal uważam, że w przypadku podjęcia decyzji o nazwaniu ronda czyimś imieniem powinien być to druh Burzawa, ale optuje przy nazwie Rondo Śródmieście idąc za przykładem Ronda Mogilskiego, czy Ronda Grzegórzeckiego - nazwa od dzielnicy.
zgadzam sie. tylko Rondo Śródmieście - taka nazwa nie podzieli mieszkańców
Albo naprawdę lokalni(!) i zasłużeni(!) ludzie, albo nazwa od dzielnicy - w pełni popieram!
Rondo Śródmieście - podpisuję się pod tą propozycją. Neutralna i wiadomo o co chodzi.
Dokładnie....Wszystkie ronda w mieście powinny nosić nazwę adekwatną do dzielnicy miasta..Odparło by to wszelkie spekulacje na temat "poglądów politycznych" i innych "sokratejskich kwestii"...
Rondo Śródmieście-już mi się ta nazwa będzie kojarzyła z tym rondem...niezależnie jak w konsekwencji będzie nazwane ;-)
Rondo Śródmiescie. Najlepsza nazwa. Bez politycznej gierki, bez przesadnej martyrologi... W mieście się troszkę uspokoi.
Patrząc jakie emocje wzbudzał ten projekt i budowa już wcześniej
Rondo Teściowej pasuje jak ulał.
Inteligencja i zdolność wysławiania się młodych ludzi jest zatrważająca :-) Idealni kandydaci na studentów myślenickiego oddziału WSETINS
Jezeli szukalibysmy kogos zwiazanego z historia to moze
Jordan Poganowicz, albo Andrzej Marek. Pewnie wiekszosc osob nawet nie bedzie wiedziala o kim mowa, wiec bylby to dobry pretekst zeby poznac troszke bardziej historie miasta.
Jeśli chodzi o Pana Burzawę, już się wypowiedziałem. Darzę go szacunkiem ale ludzi czyny i wolontariuszy mamy wielu. Na ich tle jeden Pan Burzawa jest ważny ale nie wyróżniający się.
Byleby nie Papieża - on ma już dwie szkoły.
Byle nic z trotylową katastrofą.
Myślę, że dobrym pomysłem jest w grudniu nazwanie ronda im. prezydenta Narutowicza. Wybitny człowiek, zasługi dla całego narodu! Mamy już jednego złego prezydenta jeden dobry też się przyda.
Innym dobrym pomysłem jest właśnie lokalnych działaczy. Może Kazimierza Sobolewskiego? Partyzanta, instruktora harcerskiego, znanego też z działalności lokalnej.
A jak nie to centralne, myślenickie, śródmiejskie.
Ja proponuję wypuścić sondę z kilkoma propozycjami i niech to mieszkańcy sami wybiorą nazwę tego ronda. Moją propozycją do listy jest nazwanie ronda: im. Andrzeja Burzawy.
W całym wywiadzie czekałem na wątek Kaczyńskiego, zmontowany prawidłowo - na końcu. Młoda dziewczyna z pobliskiej wsi, nie bardzo wie o co chodzi w całej sprawie.. - nie mniej nie podoba się i koniec kropka. Spytana dlaczego? Yyyy yhhmm.. yyy.. Bo umarł.. yyhh.. i w ogóle.. /Wzorowy przykład manipulacji naszych obiektywnych mediów :) Najgorsze jest to, że działa tak samo dobrze na ludzi dojrzałych.
Trzeba przyznać że mamy zdolna młodzież szybko uczy sie rzetelnego dziennikarstwa,zresztą mając takie wzorce jak Urban Fox czy Stokrotka nie ma sie co dziwic a blondynka na końcu jak to blondynka.
RONDO IM. JANA PAWŁA II największego z Polaków, który w Myślenicach bywał wielokrotnie zarówno jako biskup a potem kardynał. Wielu myśleniczan było przez Niego bierzmowanych, do tego przyjaźnił się z byłym proboszczem ks. Józefem Bylicą który tak jak On pochodził z Wadowic.
I własnie dlatego rondo powinno pozostać rondem Śródmiejskim. Dla świętych jest niebo. Nie rondo.
Rondo O R AM U S A :)
rondo Śródmieście bądz Myślenickie :)
dobrze że już jest jedno kaczyńskie rondo, bo przynajmniej nie trzeba się bać że to zostanie nazwane tak samo.
a może dla mnie największym Polakiem był Chrobry lub Feliks Dzierżyński. Taka taktyka nazewnictwa nie należy do najlepszych.
Św. Floriana, bardzo mi się ten pomysł podoba, ostatecznie srodmiejskie
Jestem zdecydowanie za Śródmieście !
Rzeczy najprostsze są najlepsze! Rondo Śródmiejskie
Jarka Kaczyńskiego lub Tuszczenki
TO JAK ZROBIĄ OTWARCIE BEZ NAZWY? Hmmmm
mamy Kaczyńskiego to i Macierewicza powinno być :D bo innaczej CBŚ do urzędu wejdzie :D
co jak co ale w naszym kraju jest tak że jak ktoś zginie itd nie mówie bo to była wielka tragedia i w ogóle ale bez przesady żeby od razu nazywac rondo imieniem jakiegos polityka ... każdy polityk kłamie myślę iż rondo śródmieście lub rondo im. Jana Pawła II jest jak najbardziej uzasadnione niż nazywać to skrzyżowanie imieniem osoby która zgineła w katastrofie i na siłe przypominanie o tej osobie bo to jest bez sensu ...
Bardzo mi się podoba oryginalne podejście Zakopanego do nazw miejscowych, nie są nowatorscy w powielaniu imion kolejnych bohaterów kolejnych nieszczęść, (niedługo będzie deficyt bohaterów katastroficznych i te nieszczęścia trzeba będzie samemu wywołać),
ale przyjmują swojskie sprawdzone nazwy.
Gdyby iść ich śladem np ul. Dąbrowskiego powinna się nazywać ul.
Na Zagoniową Drogę, Daszyńskiego ul. Na Skałce, Konopnickiej
ul Olejarskie, wiec rondo powinno mieć nazwę Pod Strażnicą.
Gdyby Kraków powielał by tylko nazwy popularne, nie było by Plant, Błoń, Sławkowskiej i Grodzkiej, Pl. Na Stawach, Karmelickiej, Łobzowskiej, Kleparza i Kazimierza.
TRZEBA BYŁO ZROBIC OTWARCIE 2 DNI WCZESNIEJ I NAZWAC RONDO ŚW. MIKOŁAJA :)
rondo im. Kaczynskiego, Wzgorze Wawel zmienic na wzgorze Kaczynskich jak i kopiec Kosciuszki
wszystko powinno miec nazwe od nich
Rondo Śródmieście ! ta nazwa mi najbardziej odpowiada. Nawiązuje do miejsca i jest apolityczna .Rondo Koziołka Matołka już mamy,jedno wystarczy!
Podpisuję się pod opinią jednego z kolegów - (...) działalność społeczna Andrzeja Burzawy na tym terenie była ogromna. (...) Po jego śmierci nazwaliśmy go Wielkim Człowiekiem naszej małej Ojczyzny i nie było w tym żadnej przesady. (...) Był to człowiek znany, a przede wszystkim z naszego terenu i godny naśladowania - jego koronnym powiedzeniem było " przerwać wodę podać piane " wielu pamięta te słowa dlatego w naszej małej ojczyźnie powinniśmy pamiętać o ludziach których historia pewnie nie zapisze dla innych pokoleń.
Według mnie rondo to powinno się nazywać :
"Rondo im. mieszkańców Myślenic" w hołdzie mieszkańcom naszej małej ojczyzny i w zadośćuczynieniu za to, że tyle czasu musieliśmy "objeżdżać" całe miasto żeby wrócić do domu. :)
Ostatecznie to my - mieszkańcy je ufundowaliśmy. I to my - mieszkańcy utrzymujemy urzędników, którzy podejmują decyzję w tak ważnej sprawie czy będzie rondo, gdzie, kiedy i jaką będzie nosić nazwę...
Rondo ŚRÓDMIEŚCIE I NIC WIĘCEJ . żadnych kaczyńskich i tym podobnych .....wystarczy im wawel ( nie zasłużenie)
W tak małym mieście jak Myślenice wystarczy powiedzieć rondo koło strażnicy i każdy wie o które miejsce chodzi. Ale nazwać też nie zaszkodzi, "rondo śródmieście" bardzo dobra nazwa. Byle nie Kaczyńskiego albo Tuska...
dajmy spokój polityce nazwijmy rondo im mieszkanców myslenic to nasze rondo i takze z naszych podatków nalezy sie nam a jak !!!
Rondo Sródmiejskie,Nad Bysinką,lub inne ale kojarzące się z miejscem a nie politykami.Pan Burzawa był poczciwym człowiekiem ale bez przesady. Wystarczyłoby gdyby Straż Pożarna uhonorowała jakiś obiekt jego nazwiskiem.
W styczniu 2013 będzie 150 lecie powstania styczniowego, to może na tę cześć rondo "powstańców styczniowych"? Popieram też nazwę rondo im. Andrzeja Burzawy.
WITAM!!! Moim zdaniem to rondo juz ma nazwe tan stoi sw. Frorian i po co jeszcze.
Tam stoi św. Jan Nepomucen, patron mostów, orędownik w czasie klęski powodzi.
myślę, że rondo swoją nazwą może nawiązywać do 100-lecia harcerstwa w myślenicach
a może Rondo Ziemi Myślenickiej? Albo właśnie Jana Nepomucena. Po co wymyślać i wyszukiwać,jak ten będzie idealny?