Pytacie „Po co nam ronda skoro kierowcy nie znają przepisów?”. Sprawdź jak poprawnie pokonać rondo
- 8 grudnia 2018
„Jedni zatrzymują się przed rondem bez potrzeby, inni wjeżdżają na ronda wymuszając pierwszeństwo przejazdu. (…) Na nic nam te wszystkie ronda jeśli nie znamy przepisów?” – na forum pyta jeden z naszych czytelników.
O to jak poprawnie pokonać tego typu skrzyżowanie zapytaliśmy rzecznika myślenickiej policji
Wpis na forum w temacie „Poruszanie się po rondach” w ostatnich dniach wywołuje gorącą dyskusję na temat umiejętności i zachowań myślenickich kierowców.
Wśród największych grzechów kierowców poruszających się po skrzyżowaniach z ruchem okrężnym wymieniacie m.in. wjeżdżanie z kierunkowskazem, zjeżdżanie z niego bez kierunkowskazu, jazdę po rondzie z włączonym lewym kierunkowskazem, wjazd na rondo z pominięciem znaku „ustąp pierwszeństwa” i wiele innych.
Pomimo braków jakie wytykacie kierowcom okazuje się, że na myślenickich rondach nie dochodzi do wielu zdarzeń drogowych.
- Są bardziej bezpieczne niż klasyczne skrzyżowania. Swój efekt w poprawie bezpieczeństwa w ruchu drogowym uzyskują dzięki zdecydowanie mniejszej liczbie potencjalnych tzw. punktów konfliktu, a więc miejsc stwarzających zagrożenie. Ponadto istotne znaczenie ma odpowiednio zmniejszona prędkość podczas przejazdu rondem oraz wzmożona uwaga kierowców. Natomiast czytelność i prostota rozwiązania ruchu na tym rodzaju skrzyżowania sprzyja łatwości podejmowania decyzji przez kierujących pojazdami, co oczywiście ma też swoje przełożenia na ochronę pieszych – mówi Dawid Wietrzyk, rzecznik prasowy myślenickiej policji.
Jak przyznaje największe trudności kierowcom przysparza rondo znajdujące się na skrzyżowaniu ulic Kazimierza Wielkiego i Słonecznej. To tutaj najczęściej dochodzi do wymuszenia pierwszeństwa, co spowodowane jest kształtem skrzyżowania, które od kierowców jadących ul. Kazimierza Wielkiego w kierunku centrum nie wymusza jazdy po okręgu. W konsekwencji wjeżdżają na rondo na bacząc na znaki i wymuszając pierwszeństwo na kierowcach poruszających się po rondzie.
Jak bezpiecznie poruszać się po rondach?
Wyjaśnia
Dawid Wietrzyk, rzecznik prasowy myślenickiej policji: Aby bezpiecznie poruszać się po rondach w Myślenicach (i nie tylko) należy przede wszystkim jeździć zgodnie z obowiązującymi przepisami. Przestrzegać ograniczeń prędkości jak i zwracać uwagę na znaki określające pierwszeństwo przejazdu.
Przed wjazdem na każde myślenickie rondo ustawione są znaki drogowe pionowe: „ustąp pierwszeństwa” (A7) oraz „ruch okrężny” (C12). W praktyce oznacza to, że pierwszeństwo mają pojazdy znajdujące się w ruchu okrężnym (na rondzie). Gdyby nie było takich znaków (w Myślenicach nie ma takiego przypadku) należy wówczas stosować się do reguły „prawej ręki” i to wjeżdżający na rondo miałby pierwszeństwo. Takie rozwiązanie sprawdza się jednak tylko w przypadku dużych rond.
Dla bezpieczeństwa jak i płynności w ruchu okrężnym bardzo istotne jest prawidłowe sygnalizowanie zamiaru opuszczenia ronda. Kierowcy często włączają kierunkowskaz zbyt późno lub wcale. Przypominam, że wjeżdżając na rondo nie powinniśmy włączać kierunkowskazów, a będąc już na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym, sygnalizujemy zjazd z niego włączając prawy migacz. Przy opuszczaniu ronda szczególną uwagę należy zwrócić na pieszych, którzy często przechodzą przez jezdnię w rejonie skrzyżowań.
Czy budowa rond w Myślenicach korzystnie wpłynęła na rozładowanie ruchu?
- TAK TAK 86%
- NIE NIE 9%
- TRUDNO POWIEDZIEĆ TRUDNO POWIEDZIEĆ 5%
- Głosów: 1455
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Nie ma nic prostszego niż poruszanie się po rondach, zwłaszcza po takich mini rondkach jakie mamy w mieście. jadę, głowa w lewo, wjeżdżam , prawy kierunek i zjeżdżam z ronda.
A co z blokowaniem ronda przed mostem na Zarabiu? Większość zastawia całe rondo czekając na zielone światło a Ci co chcą przejechać od strony Stróży np. na wprost lub w stronę rynku , są zablokowani. Może pan Policjant się wypowie...
W przypadku kobiet to więcej przypadków obserwuję, że nie wjedzie na rondo póki nie jest puste ;)
A odnośnie kierunkowskazu - to wg mnie jeśli mamy opuścić rondo na pierwszym wyjeździe to kierunek od razu włączyć
Przez takich jak Ty ja muszę 10sekund czekać, bo jak nie włączysz kierunkowskazu to myślę,ze bedziesz skręcał lewo albo po prostu zawracał na rondzie. Wprowadzasz innych w błąd. Pomysl o innych.
jak nie masz o czymś pojęcia to nie zabieraj głosu