Sułkowice: Pięciolatka zginęła na przejściu dla pieszych
- 23 listopada 2017
W szpitalu zmarła pięcioletnia dziewczynka, która została potrącona na przejściu dla pieszych w Sułkowicach
Wczoraj po godz. 18 przez przejście dla pieszych w Sułkowicach przechodziła kobieta z czteroletnią córką. Dziewczynka została potrącona przez kierowcę forda mondeo. Po zdarzeniu mężczyzna odjechał z miejsca wypadku, jednak po chwili refleksji zgłosił się na myślenicką komendę. Był trzeźwy.
Dziewczynka po przewiezieniu do szpitala zmarła. Trwa śledztwo w tej sprawie.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
A żeby ci dożywocie dali Adrianku. Sprawca Adrian Ł. z Górnego znany ćpun i dealer pseudonim ku**s idealnie do niego pasuje. Mam nadzieje ze wykonano dokładna toksykologie bo ten człowiek był wiecznie naćpany.
Niestety grozi mu marne 8 lat. A sąd weźmie pod uwagę młody wiek, rodzinę na utrzymaniu, "skruchę" i dostanie tylko 2-3 lata. Tragedie się zdarzają, ale on uciekł z miejsca wypadku. A powinien się zatrzymać i pomóc w reanimacji. Nic go nie usprawiedliwi.
Braciszek ma fb broni ale jakim trzeba być człowiekiem żeby nie zatrzymać się przed przejściem skoro samochód z naprzeciwka się zatrzymał, uciec i jeszcze sugerować że kobieta się nie rozejrzała tylko wtargnęła na przejście... Teraz najlepiej jeszcze kobiecie dowalić żeby siebie wybronic. Jak myślę teraz bedzie na siłę szukanie tzw "okoliczności łagodzących"...
Nie mnie Oceniać czy był naćpany czy pijany....ALE LUDZIE- BŁAGAM- ODBLASKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ale 15-20 lat to lekko powinien dostać....
straszna tragedia :-(surowa kara dla kierowcy i głebokie wyrazy współczucia dla rodziny dziewczynki! :-( - poruszę jednak jeszcze jedną kwestię w tym miejscu - w Sułkowicach piesi mają okropnie w każdym tego słowa znaczeniu.. albo brak odpowiedniego oświetlenia przejsć dla pieszych albo znowuż brak chodników a przecież Sułkowice to miasteczko a nie wieś .. więc jak to jest m.in p. burmistrzu... na Malikówce w Sułkowicach po jednej stronie przy tak ruchliwej drodze i gęstej zabudowie nie ma chodnika.. !!! ciężko przejść na drugą stronę .. a decydując się iść poboczem bez chodnika narażamy swoje życie.. burmistrz wiele obiecywał, że będzie chodnik ,żę będą mobilne fotoradary.. i nic.. nigdzie.. gdzie bezpieczeństwo ludzi..natomiast policja jak najbardziej każe mandatami pieszych będących dosłownie przy swoich domach na poboczu - tym bez chodnika.... droga policjo - łapcie nagrzanych kierowców w Sułkowicach.. bo ich nie brakuje... spokojnie limit mandatowy(miesięczny policji) w ciągu jednego dnia byłby wypełniony.... każcie piratów drogowych.. - stójcie , łapcie , mierzcie prędkości.. bo to jest realne zagrożenie.. ale was w Sułkowicach nie ma .. wówczas.. jesteście wtedy gdy ktoś ma 20 m do domu i idzie poboczem wtedy kazęcie mandatem...!!! (bo ze względu na ruch i szybkosc aut nie przechodzi na chodnik.. ze zwyczajnego strachu.. wielokrotnie widzialem tego typiu obrazy na malikówce i pod - dziecko wskaujące do rowu podczas przejazdu tira.. ze strachu.. do czego to dochodzi panie burmistrzu!!) ***jeszcze raz kondolencje dla rodziny - strata dziecka to coś najgorszego ..co może w życiu sie przytrafić..