Myślenice: Piotr Szewczyk przejmuje funkcję dyrektora MOKiS
- 2 lutego 2019
Przez najbliższy rok Piotr Szewczyk będzie pełnił funkcję dyrektora Myślenickiego Ośrodka Kultury i Sportu
Od 2016 roku Piotr Szewczyk w MOKiS pełnił funkcję zastępcy dyrektora. Decyzją burmistrza Jarosława Szlachetki przez najbliższy rok będzie pełnił funkcję dyrektora.
- Będę wciąż pracować nad rozwojem myślenickiej kultury, do współpracy, jak zawsze zapraszam wszystkie środowiska twórcze. Myślenicki Ośrodek Kultury i Sportu jest wspólnym dobrem, dlatego z jego możliwości może korzystać każdy, kto w twórczy i aktywny sposób chce się przyczynić do rozwoju lokalnej wspólnoty – zapowiada nowy dyrektor placówki.
To kolejna w tej kadencji zmiana kadrowa w instytucjach zarządzanych przez Miasto i Gminę Myślenice. Do tej pory zmienili się prezesi gminnych spółek. Na czele Miejskiego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji stanęła Katarzyna Burda, Zakładem Utylizacji Odpadów zarządza Jarosław Korabik, spółką Sport Myślenice Michał Funek, a Myślenicką Agencją Rozwoju Gospodarczego Witold Rozwadowski.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
z ta decyzja personalna sie zgadzam, ale dlaczego nie bylo konkursu?
Akurat ten facet pracował na swoje stanowisko, o dziwo dostaje je od kogoś z partii misiewiczów. Ironia losu? Tym niemniej, to dobry krok nowego burmisia. Czekam na więcej+
Gratuluje. Czlowiek z głową pełną pomysłow, otwarty i rzeczowy.
Szewczyk wpakował się w niezła rozgrywkę polityczna.
Jeszcze o tym nie wie.
Co za bzdury tu ktoś pisze, mamy tak pięknie otwarte społeczeństwa, taki potencjał wymiany myśli, spotkania drugiego człowieka. Mam nadzieję, że jak najdłużej i Mce będą czerpać z tego bogactwa, nie tylko jeśli chodzi o spotkania z folklorem. A przyjeżdża do pobliskiego Krk naprawdę cały świat. Szkoda że nie mamy zaje.stej atrakcji jak choćby Wieliczka żeby część z tych przybyszów zawitała też do nas. Mamy jednak kilka atutów, piękny las (niestety w ostatnich latach cięty na potęgę), niedocenione Zamczysko, mamy Rabę. Trzeba by to zebrać, posprzątać, dopieścić i umieć sprzedać. Nie wiem czy za tej kadencji, tego burmistrza, ale wierzę, że Myślenice mogłyby stać się uporządkowanym, czystym i intrygującym miejscem na relaks.