Co dalej z myślenickim szpitalem?
- 16 grudnia 2009
- Radni podjęli uchwałę o umorzeniu zobowiązań SP ZOZ wobec powiatu myślenickiego w kwocie 523 tys. 409 zł wraz z odsetkami ustawowymi w wysokości 42 tys. należną z tytułu nieterminowego przekazywania należności z czynszów najmu pobieranych przez SP ZOZ za rok 2007. Umorzono również kwotę 489 tys. wraz z odsetkami ustawowymi w wysokości 18 tys. zł z tytułu spłaty pożyczki udzielonej SP ZOZ w maju 2006 – czytamy na stronie myślenickiego starostwa.
Na zamówienie powiatu firma Know-How wykonała audyt, co pozwoliło na wypracowanie 5 wariantów przekształcenia myślenickiego szpitala.
- Najbardziej korzystne warianty to 4 i 5, czyli przejęcie szpitala w drodze przetargu. Ta decyzja nie jest jednogłośna w zarządzie powiatu – mówił starosta Józef Tomal.
Innego zdania jest poseł Marek Łatas (PiS) i radni z jego klubu, którzy zdecydowanie opowiadali się za restrukturyzacją szpitala w ramach istniejącego SP ZOZ. Jak informuje starostwo: kolejne warianty to przekształcenie SP ZOZ w spółkę prawa handlowego, a pozostawienie obecnego funkcjonowania SP ZOZ nie znajduje żadnego poparcia, bowiem wszyscy są zgodni, że zmiany w szpitalu są nieodzowne.
Wszyscy podkreślali, że czasu jest coraz mniej i trzeba podejmować szybką decyzję. Pojawił się również głos, aby do jednego - dwóch najbardziej popularnych wariantów opracować biznesplany.
Starosta optował za podjęciem decyzji, aby ukierunkować zarząd, za jakim wariantem audytu przygotować stosowną uchwałę. Wniosek niestety nie uzyskał bezwzględnej większości głosów i upadł przy 10 głosach „za”, 3 „przeciw” i 9 „wstrzymujących się” – czytamy na stronie starostwa.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Szpital w Myślenicach to totalna porażka - nie kwestia długów bo nie znam szpitala w Polsce, który długów nie ma. Nie kwestia ile Dyrektor zarabia. W szpitalu potrzebna jest reforma. Placówka państwowa nie ma racji bytu, nie ma sensu wpakować kolejnych tysięcy w coś co choćby nie wiem jak się starało nie będzie dobrze funkcjonować. Każdy "głupi" widzi co się w szpitalu dzieje - kolejki do "specjalistów", pielęgniarek to więcej niż pacjentów i to na korytarzach. Brak specjalistycznych gabinetów, brak wyposażenia, brak pieniędzy. Może ponarzekacie jeszcze na NFZ - bo tam to jest studnia bez dna - studnia gdzie wpadają nasze pieniądze!!! Jeszcze chwila a obok Centrum Medycznego TELE FONIKA (czy jak to się tam nazywa) powstanie kilka prywatnych klinik i pacjent z przyzwyczajenia do szpitala nie będzie chodził. Ja osobiście wydam kilkanaście złotych na prywatny abonament - szkoda tylko, że kasę z pensji dalej będą ciągnąć.
Artykuł opublikowany w Dzienniku Polskim "Calkowicie (bez)radni":
12 600 średnia pensja osób zarządzających szpitalem (brutto), pensja podstawowa stanowi niecałą połowę tej kwoty (6040 zł), reszta to m.in. dodatek funkcyjny (ponad 3000 zł) i wszelkiego rodzaju wyrównania (2500 zł)
Nic dodać nic ująć...
ile zarabia dyrektor tego przybytku ? czy to co sie słyszy jest prawdą ? moze ktos ze starostwa napisze ile płacą dyrektorowi bo to zadna tajemnica to pieniadze publiczne a jak juz ile zarabia dyrektor to ile zarobili ci z tej firmy co odkryli ameryke ze w szpitalu jest tragicznie :) to tez nie jest tajemnica !!!
nie znam dyrektora nie wiem czy madry czy inny wiem ze w zadnym innym kraju, no moze na ukrainie :), nie przeszło by ze zarzadza czym s co ma długi i nie ponosi za to odpowiedzialnosci ! to skandal
Cytat"za długi odpowiadają szefowie......"-oczywiście ale nie tam gdzie są mianowani i mają poparcie polityków.Dalej działa sprawdzona partyjna maksyma-wiemy towarzysze że głupek ale to nasz głupek,i nie możemy dopuścić aby przyszedł ich mądry.