logo-web9
Myślenice

Od dzisiaj nie wjedziesz do Rynku. Tak będzie do końca września. To efekt rewitalizacji

Dzisiaj został zamknięty wjazd do Rynku w Myślenicach. To wynik remontu prowadzonego w centrum w ramach rewitalizacji. Z utrudnieniami w tym miejscu trzeba się liczyć do końca września

Dzisiaj od rana zamknięta jest ul. Kościuszki będąca jedyną drogą dojazdową do Rynku w Myślenicach. Jak informuje gmina; zakaz wjazdu jest spowodowany pracami związanymi z rewitalizacją Rynku. To właśnie zamknięta droga ma przejść remont.

- Zakaz będzie obowiązywał prawdopodobnie do końca września. Jedyną możliwością wjazdu na Rynek w awaryjnych przypadkach, a także dla dostawców, zaopatrzenia lub służb technicznych będzie ulica Kilińskiego dla samochodów do 2,5 tony – informuje Robert Kowalski, kierownik budowy z ramienia wykonawcy II etapu rewitalizacji Rynku w Myślenicach.

Zakaz postawiony na początku ulicy Kilińskiego nie dotyczy pojazdów budowy, zaopatrzenia na czas załadunku i wyładunku, mieszkańców Rynku oraz ulic Kilińskiego, księdza Piotra Skargi, Królowej Jadwigi, Klakurki, Sobieskiego nr 1-6.

Po remoncie ul. Kościuszki, budowlańcy przeniosą się Plac Kilińskiego i ulicę Kilińskiego popularnie zwanymi „Końskim Rynkiem”. W ubiegłym tygodniu gmina przeniosła handlujących w tym miejscu produktami rolnymi na odnowioną ul. Bema.

Równolegle trwają prace na głównej płycie Rynku, gdzie wymieniono już większość sieci i rozpoczęto układanie bruku.

Co obejmuje rewitalizacja?

Gmina Myślenice na odnowienie centrum otrzymała unijne dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Małopolskiego w wysokości prawie 25 milionów. Projekt rewitalizacji został opracowany, a jego realizacja rozpoczęta w poprzedniej kadencji samorządu, kiedy burmistrzem był Maciej Ostrowski. Umowę na dofinansowanie inwestycji były gospodarz gminy podpisał w październiku 2018 roku.

Została podzielona na dwie części; pierwsza obejmowała budowę Muzeum Niepodległości przy ul. Traugutta oraz wymianę nawierzchni wokół kościoła Narodzenia Najświętszej Marii Panny. Pierwszy etap projektu został zrealizowany w kwietniu i wystawiliście mu wysoką ocenę. 

Weź udział w sondażu!

Centrum miasta po rewitalizacji ma stać się przestrzenią dla mieszkańców, a zmiany w Rynku oprócz nowej – płaskiej posadzki, obejmą takie elementy jak fontanna, przywrócenie drzew wzdłuż głównego ciągu pieszego na osi wschód – zachód oraz przy pierzejach, co ma nawiązywać do historycznego wyglądu tego miejsca z okresu lat 30. XX wieku.

Jarosław Szlachetka: „W projekcie jest dużo braków”

Podczas posiedzenia rady burmistrz informował, że remont przebiega zgodnie z planem, a do tej pory zdemontowano m.in. niemal całą granitową i piaskową nawierzchnię płyty Rynku. 

Podczas swojej wypowiedzi na temat postępu prac rewitalizacyjnych zwracał uwagę, że projekt posiada braki. - Tych jest dużo i powinny być zrealizowane, dzisiaj zlecamy je wykonawcy jako roboty dodatkowe. To m.in. oświetlenie ul. Gałczyńskiego, Bema, odcinka ul. Klakurki, czy Kilińskiego, gdzie w projekcie likwidowano istniejące oświetlenie, ale nie przewidziano nowych punktów oświetleniowych poza płytą samego Rynku. Są też braki w pewnych odcinkach sieci kanalizacyjnej, sanitarnej czy deszczowej – mówił Jarosław Szlachetka.

 

Jak długo to potrwa?

Pytany przez radnych o datę zakończenia prac, zapewniał że planowany pierwotnie termin nie powinien ulec zmianie. - W związku z pracami, które nie były przewidziane w projekcie ten czasookres wydłużył postęp prac, ale koniec października jako termin umowny wykonania całego zadania jest na tę chwilę utrzymany – odpowiadał.

Zobacz więcej
Czytaj komentarze!