Myślenice

Przenoszą handlarzy z „Końskiego Rynku” na wyremontowaną ulicę Bema

Przenoszą handlarzy z „Końskiego Rynku” na wyremontowaną ulicę Bema

Na razie tymczasowo, a przenosiny związane są z rewitalizacją Rynku i pracami jakie mają rozpocząć się na ul. Jana Kilińskiego. Magistrat postanowił przenieść handlujących w tym miejscu na ul. Bema

Prace związane z rewitalizacją płyty Rynku i jego okolic ruszyły we wrześniu 2019. W pierwszej kolejności robotnicy zajęli się ulicami Gałczyńskiego i Bema, a następnie płytą Rynku. W ostatnich dniach oddany do użytku został fragment ul. Jordana, gdzie m.in. wymieniono kanalizację, nawierzchnię i wyłożono nowe chodniki.

Na ten moment na płycie Rynku w większości zakończono prace związane z wymianą sieci podziemnych. Teraz podobne zadanie czeka budowlańców na ul. Kościuszki i Kilińskiego.

Jak podczas XXIII sesji rady miejskiej informował burmistrz; po 8 czerwca rozpocznie się tu demontaż nawierzchni, a po 15 czerwca na odcinku od strażnicy do wysokości szkoły, z ruchu zostanie wyłączona ul. Kościuszki. Zanim do tego dojdzie, magistrat przeniesie handlujących płodami rolnymi z ul. Kilińskiego na drugą stronę Rynku, czyli na ul. Bema, gdzie remont dobiegł końca.

- Zaznaczam, że rozmawialiśmy z osobami, które sprzedają w tym miejscu swoje płody rolne oraz z producentami i w najbliższych dniach rozstrzygnie się, czy na czas remontu zostaną przeniesieni na ul. Bema wzdłuż ściany banku lub na ul. Reja przy dawnym sklepie „Kurdesz” – podczas sesji mówił burmistrz Jarosław Szlachetka (PiS).

Tak też się stało, a już wczoraj na ul. Bema można było spotkać handlarzy, którzy przenieśli się tu z placu Kilińskiego. Na odnowionej części wpisującej się w prace rewitalizacyjne, stoją samochody z których sprzedawane są m.in. sery, a także warzywa, owoce i inne produkty spożywcze wystawione na straganach lub bruku.

 

Co udało się zrobić?

Podczas posiedzenia rady burmistrz informował, że remont przebiega zgodnie z planem, a do tej pory zdemontowano m.in. niemal całą granitową i piaskową nawierzchnię płyty Rynku. Trwają prace stabilizacyjne na jej całej powierzchni oraz brukarskie na północnej i wschodniej pierzei.

Wykonywane jest również odwodnienie liniowe głównej osi w posadzce Rynku, które zwieńczy wyeksponowany ślad po odkopanej niedawno zabytkowej studni. Będzie miał formę okręgu i zostanie wykonany z odkopanych kamieni, tzw. otoczaków z których skonstruowana była budowla. Prowadzący nadzór nad pracami archeologicznymi Szymon Pawlikowski szacuje to znalezisko na XIV wiek.

Po remoncie płyty Rynku, Placu Kilińskiego i ul. Kościuszki zwieńczeniem prac ma być budowa fontanny i związanej z nią infrastruktury.

 

„W projekcie jest dużo braków”

Podczas swojej wypowiedzi na temat postępu prac rewitalizacyjnych burmistrz zwracał uwagę, że projekt posiada braki. - Tych jest dużo i powinny być zrealizowane, dzisiaj zlecamy je wykonawcy jako roboty dodatkowe. To m.in. oświetlenie ul. Gałczyńskiego, Bema, odcinka ul. Klakurki, czy Kilińskiego, gdzie w projekcie likwidowano istniejące oświetlenie, ale nie przewidziano nowych punktów oświetleniowych poza płytą samego Rynku. Są też braki w pewnych odcinkach sieci kanalizacyjnej, sanitarnej czy deszczowej. Nie chcę mówić o powodach, niemniej jednak są uzupełniane, żeby ta rewitalizacja była kompleksowa – mówił Jarosław Szlachetka.

Jak długo to potrwa?

Pytany przez radnych o datę zakończenia prac, zapewniał że planowany pierwotnie termin nie powinien ulec zmianie. - W związku z pracami, które nie były przewidziane w projekcie ten czasookres wydłużył postęp prac, ale koniec października jako termin umowny wykonania całego zadania jest na tę chwilę utrzymany – odpowiadał.

 

Co obejmuje rewitalizacja?

Gmina Myślenice na odnowienie centrum otrzymała unijne dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Małopolskiego w wysokości prawie 25 milionów. Projekt rewitalizacji został opracowany, a jego realizacja rozpoczęta w poprzedniej kadencji samorządu, kiedy burmistrzem był Maciej Ostrowski. Umowę na dofinansowanie inwestycji były gospodarz gminy podpisał w październiku 2018 roku.

Została podzielona na dwie części; pierwsza obejmowała budowę Muzeum Niepodległości przy ul. Traugutta oraz wymianę nawierzchni wokół kościoła Narodzenia Najświętszej Marii Panny. Pierwszy etap projektu został zrealizowany w kwietniu i wystawiliście mu wysoką ocenę. 

Jak oceniasz teren wokół kościoła po rewitalizacji?

  • wygląda świetnie
  • wygląda poprawnie
  • nie widzę różnicy
  • nie podoba mi się
  • wygląda koszmarnie
  • Zobacz wyniki
  • wygląda świetnie wygląda świetnie 47%
  • wygląda poprawnie wygląda poprawnie 33%
  • nie widzę różnicy nie widzę różnicy 7%
  • nie podoba mi się nie podoba mi się 8%
  • wygląda koszmarnie wygląda koszmarnie 6%
  • Głosów: 830

Centrum miasta po rewitalizacji ma stać się przestrzenią dla mieszkańców, a zmiany w Rynku oprócz nowej – płaskiej posadzki, obejmą takie elementy jak fontanna, przywrócenie drzew wzdłuż głównego ciągu pieszego na osi wschód – zachód oraz przy pierzejach, co ma nawiązywać do historycznego wyglądu tego miejsca z okresu lat 30. XX wieku.

Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie. 

 

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Powiązane tematy

Komentarze (31)

  • Brak zdjęcia
    9 cze 2020

    Osobiście uważam, że te nowe latarnie wyglądają jak szubienice i zupełnie nie pasują do tych starych, wysokich, które mają zostać. No i zasadnicze pytanie: g-z-i-e jest Tereska???? Nie widzę jej na wizualizacji.

    27 3 Odpowiedz
  • 10 cze 2020

    Wygląda na to że te "baby" mają taką siłę przebicia większą niż niejeden polityk Prawdziwe "baby z jajami "

    24 3 Odpowiedz
  • 10 cze 2020

    Ciekawy jestem jaka jest opinia sanepidu , na handel nabiałem i art spożywczymi na zakurzonym i osikanym przez psy chodniku i jeszcze odchody z gołębi trzeba do tego dodać w dobie pandemii koronawirusa .

    25 7 Odpowiedz
  • Brak zdjęcia
    9 cze 2020

    Ciągle twierdzę, że wystarczyło odnowić posadzkę, wyczyścić ze śladów gum do żucia itd. To moje zdanie. Środki mogłyby się przydać gdzie indzie indziej, choćby np. na systematyczne sprzątanie terenu całego miasta. Co z najpiękniejszego rynku gdy poza nim będą śmieci? Nic a nic wizerunku to nie poprawi i w tej kwestii z byłym i obecnym się nie zgodzę, bo obydwaj jak widać do ogólnej czystości uwagi nie przywiązują. Za rok, dwa, ów brud pojawi się też na 'nowym' rynku, lecz wtenczas który urzędnik to dostrzeże - remont zrobiony i z głowy. Moi drodzy...

    Ciekawi mnie jaka ilość zieleni się pojawi się w praktycena nowej płycie, nasz rynek na ten moment to nieprzyjazna relaksowi "patelnia" a klimat idzie bardziej w kierunku włoskiego.

    Tereska - brakowaloby jej, to symbol, poza tym mam nadzieję że żaden inny pomnik teraz i w przyszłych latach się na płycie nie pojawi. Te obecnie projektowane są brzydkie i bynaniej nie tylko smoleńskie mam tu na myśli.

    25 5 Odpowiedz
  • 10 cze 2020

    To typowy przykład braku konsekwencji egzekwowania przepisów.
    Dlaczego sklepiki,kioski muszą spełniać normy sanitarne a „baby” nie.
    90% to oszustwo,kupują w hurtowniach usuwają pieczątki a następnie sprzedają jako swoje.

    21 4 Odpowiedz

Zobacz więcej