Droginia: Powstały ostatnie ujęcia do filmu Wesele Utopców
- 25 maja 2011
Poszarpane koszule i suknie… Podarte włosy i błądzące spojrzenia… Dźwięk skrzypiec przejmująco niesie się po tafli jeziora. W tej scenerii Utopcy wychodzą na brzeg, powracają na ziemię by zacząć swój pośmiertny taniec i towarzyszyć nieszczęśliwym kochankom
Ostatnie sceny z planu filmowego „Wesela Utopców”, kręcone były nad zalewem w Droginii. Pod okiem koordynatorów: Agnieszki Wargowskiej-Dudek i Małgorzaty Trzupek oraz reżyserek filmu: Doroty Piaseckiej i Doroty Ruśkowskiej, pracowali młodzi aktorzy z Teatru w Stodole oraz osoby zaprzyjaźnione z Fundacją Sztuki, Przygody i Przyjemności ARTS, która jest realizatorem projektu.
Obrzędy, obyczaje, legendy są tym, co przechodzi z pokolenia na pokolenie – co nigdy nie traci swojego uroku. Gdzieś w naszej lokalnej społeczności istniała smutna opowieść o nieszczęśliwej miłości. Odkryta czy odnaleziona – dała początek filmowej historii. To było iskrą i inspiracją. A cała reszta to praca, zaangażowanie, chęci i zapał. Patrząc na ilość osób zaangażowanych w film, trudno uwierzyć, że oprawa artystyczna tworzona jest w znacznej części przez amatorów.
Ostania scena, kilkuminutowa, ale jakże istotna. Niemy taniec Utopców wnosi wiele emocji. Na początku wolny i niezgrabny, po chwili staje się niekontrolowany. Ruchem, gestem, mimiką aktorzy budują mroczny nastrój. Świętują wesele, lecz każdy z nich jest innym symbolem w smutku, złości, szale. Każdy wyraża coś innego.
Kim są? Słowiańskim symbolem. Historie ich są nieznane. Utopce zamieszkiwały jeziora, stawy, rzeki. Często zwabiały do siebie ludzi, bawiąc się z nimi w zagadki. Oczekiwały na śmiałków, którzy dadzą się wciągnąć w ich gry, by w końcu wprowadzić ich na zawsze w wodną otchłań. W ostatniej scenie towarzyszą nieszczęśliwym kochankom Jacho i Margo. Swym pląsem i emocjami powracają do własnych historii. Każdy przecież miał swoją. Każdy z nich kiedyś żył. Utopce rodziły się z dusz topielców…
"Wesele Utopców" to nie tylko film oparty o ludową opowieść. To przede wszystkim emocje obrazowane różnymi formami sztuki: muzyką, gestem, obrazem.
W rolach głównych wystąpią: Natalia Piekarz, Radek Skałka, Mateusz Stachura, Zdzisław Uchacz, a w pozostałych m.in: Angelina Sroka, Klaudia Chrobak, Krystian Rogowiec, Małgorzata Wawro, Beata Uchacz, Katarzyna Gołda, Paweł i Patrycja Jamróz, Renata Piekarz oraz Sławomir Oleksiak, Olgierd Wargowski, Małgorzata Trzupek, Piotr Leśniak, Dawid Bartuś, Alina Słowik, Mikołaj Słowik, Katarzyna Dudek, Izabela Janczak, Tomasz Bogacz, Zbigniew Bizoń.Premiera filmu planowana jest na lipiec 2011 roku.
Izabela Janczak
Tytuł: „Wesele Utopców”.
Producent: Fundacją Sztuki, Przygody i Przyjemności ARTS
Reżyseria: Dorota Piasecka, Dorota Ruśkowska.
Operatorzy filmowi: Karina Kiczek, Wojciech Kiczek, Paweł Wątorek.
Więcej na temat filmu, zdjęcia i uwagi drugiego reżysera można znaleźć na blogu Teatru w Stodole natomiast relację z pierwszego dnia na planie tutaj
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Każdy chętny będzie mógł ten film obejrzeć. Jeszcze kilka chwil cierpliwości . Realizatorzy bardzo przejmują się tym, by ten obraz był ich dobrą wizytówka. Myślę,ze będzie na tyle głośno w mediach, że nikt chętny do obejrzenia tej formy, nie przegapi chwili.
Jak taki jesteś mądry to rusz tyłek i sam coś zrób, a nie krytykuj innych. To, że ty wolisz siedzieć przed komputerem i tak sie realizujesz to nie znaczy, że wszyscy tak mają "złośliwy gościu1122"
Aktorzy, aktorzy. W sumie boję się, że niedługo po otwarciu lodówki wyskoczy Radek S., ale z drugiej strony dobrze, że im się chce i działają.
Ja również z chęcią obejrzę film;) mam nadzieje ze naprawde bedzie o nim głośno w mediach bo nie chciałabym przegapić. Naprawde bardzo fajnie bedzie zobaczyć znane twarze w telewizji;) co prawda znam tylko Natalke i Zbyszka ale czekam z niecierpliwościa;)
Wspaniałe zdjęcia, świetna charakteryzacja. Bardzo miłe uczucie obejrzeć na dużym ekranie swoich znajomych. Czekam z niecierpliwością na premierę :)