Zakończył się remont kapliczki „Na Studzience”. Kosztował 200 tys. zł.
- 8 sierpnia 2020
Trwający od zeszłego remont XVIII wiecznej kapliczki „Na Studzience” w Myślenicach kosztował 200 tys. zł
Kapliczka Na Studzience znajduje się na wschodnim zboczu Plebańskiej Góry, około 100 metrów powyżej ulicy Daszyńskiego przy źródle, którego wody niegdyś uznawano za uzdrawiające. Właśnie z tego powodu w XVIII wieku wybudowano w pobliżu źródła kaplicę Matki Bożej Śnieżnej.
Pod koniec XIX wieku (1892 r.) woda ze źródła posłużyła pierwszemu miejskiemu wodociągowi. Stąd drewnianymi rurami wodę doprowadzono do studni Tereska w Rynku. Kapliczka Matki Bożej Śnieżnej wzniesiona została w stylu późnobarokowym, natomiast w jej wnętrzu uwagę przykuwają polichromie (malowidła ścienne) przedstawiające przeniesienie cudownego obrazu Matki Bożej Myślenickiej z domu Zofii i Marcina Grabyszów do kościoła oraz uleczenie w tymże źródle, a także portrety mieszczan i dobrodziejów tej kapliczki. Polichromie wykonane zostały na początku XIX wieku przez Sebastiana Stolarskiego, który jest autorem malowideł również w Sanktuarium Matki Bożej Myślenickiej.
Kapliczka wymagała gruntownego remontu konserwatorskiego, który kosztował 200 tys. zł. Parafia Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Myślenicach na ten cel pozyskała dofinansowanie w wysokości prawie 100 tys. zł z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego oraz kolejne 100 tys. zł w ramach nagrody przyznanej przez burmistrza Miasta i Gminy Myślenice.
Remont Kapliczki Matki Bożej Śnieżnej został ukoronowany msza odpustową w środę 5 sierpnia.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Za 160-180 tyś buduję stan surowy domu jednorodzinnego 160 m 2 wraz z materiałami- fundamenty, mury , płyta i dach z dachówki.
A tu 200 tyś remont kapliczki- 25 m2.
. No chyba że były polichromie na ścianach Gaudiego.
Jak by mi UMiG dał te 100 tyś, to wybuduję taką kapliczkę na swojej działce od zera, za kolejne 100 tyś z Urzędu Marszałkowskiego byłaby polichromia uznanego artysty.