Historia

Gala „Zasłużeni dla Myślenic”. To ich imiona będą nosić ronda na terenie miasta

Gala „Zasłużeni dla Myślenic”. To ich imiona będą nosić ronda na terenie miasta
Fot. Piotr Jagniewski

Podczas uroczystej gali, która odbyła się w budynku Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół”, rodziny osób „zasłużonych dla Myślenic”, odebrały akty nadania imion miejscom publicznym na terenie miasta

 

Gala odbyła się w murach budynku Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół” w Myślenicach, w piątek 3 grudnia. Była podsumowaniem nadania myślenickim rondom i parkowi na Zarabiu, imion osób zasłużonych dla miasta.

Tego wieczoru z rąk burmistrza, jego zastępcy i przewodniczącego rady, rodziny „zasłużonych dla Myślenic” odbierały akty nadania imion, miejscom publicznym na terenie miasta. Zgromadzeni mieli też okazję obejrzeć film upamiętniający te postaci.

Łukasz Malinowski, dyrektor Muzeum Niepodległości: Kim jest bohater? Odpowiadając na to pytanie, możemy sięgać bardzo daleko. Etymologia tego słowa doprowadzi nas do słowa "bahadur", to po indoirańsku słowo oznaczające człowieka dzielnego, mężnego, zostało zaszczepione w polskim języku. Mówimy o „bohatyrach”,  "bogatyrach", czy „bohaterach”.

W średniowieczu i starożytności, bohater był kojarzony z postacią wielkiego wojownika, herosa, który wsławiał się nie tylko tym, że działał w sposób bohaterski na rzecz swojego honoru i sławy, ale też na rzecz plemienia, narodu, ludu czy też lokalnej społeczności.

Z czasem, kiedy zmienialiśmy się my, nasze społeczeństwo i cywilizacja słowo bohater ulegało rozszerzeniu. Dzisiaj w XXI w. to nie tylko żołnierz, który z mieczem, bądź karabinem przemierza pola bitewne, ale też człowiek, który może być strażakiem, malarzem, piłkarzem, a nawet muzealnikiem. O ile będzie żył w zgodzie ze swoim powołaniem i dzięki swojej pracy będzie realizować nie tylko siebie, ale też działał na rzecz lokalnej społeczności.

We wstępie mówił dyrektor Muzeum Niepodległości, które razem z Miastem i Gminą Myślenice byli organizatorami tego wydarzenia.  Po nim głos zabrał gospodarz miasta:

Jarosław Szlachetka (PiS), burmistrz MiG Myślenice: To dla mnie jako burmistrza, ale też jako mieszkańca Myślenic wielka chwila. Cieszę się, że w końcu miasto przypomniało sobie i upamiętniło w należyty sposób, swoich lokalnych bohaterów. Bohaterów, którzy od lat czekali na to, aby ich imiona, nazwiska, w godnych miejscach naszego miasta zostały upamiętnione w odpowiedni sposób.

Cieszę się, że to rada miejska tej kadencji za naszą namową i naszym wnioskowaniem te poszczególne miejsca upamiętniła naszymi bohaterami. Bohaterami o których ja jako dziecko, jako trampkarz słyszałem co roku, jako uczestnik Turnieju Braci Różankowskich. O bohaterach o których słyszałem jako radny rady miejskiej, mam tu na myśli przede wszystkim państwa Hołujów, ich wkład w życie gospodarcze, w rozwój naszego miasta.

W końcu upamiętniając postać druha Andrzeja Burzawy, z którym miałem zaszczyt jako samorządowiec spotykać się, być świadkiem jego pięknego świadectwa, jakie zostawił, szczególnie klubu Honorowego Dawcy Krwi, który utworzył.

Jestem dumny, że w tej kadencji akurat te osoby zostały wyniesione do tej godności, gdzie pewne miejsca, które od prawie roku noszą imię tych naszych lokalnych bohaterów.

To, że rada miejska przyjmie poszczególne uchwały, nazywając poszczególne miejsca, to wcale nie było takie oczywiste i też było bardzo dużo różnych głosów, które chciały radnym rady miejskiej odbierać własną, indywidualną kompetencję nazywania poszczególnych miejsc, chociażby przy drogach powiatowych. Podczas komisji rady miejskiej, czy podczas samej sesji również wywiązywały się różne dyskusje, dla mnie niezrozumiałe, bo te sprawy wydawały się być dla nas sprawami oczywistymi. Ale cieszę się, że te decyzje zostały podjęte przez radę i na ręce pana przewodniczącego Wacława Szczotkowskiego chciałem podziękować radnym rady miejskiej.

To na pewno ważne dla miasta, że pamiętamy o tych, którzy tworzyli, pracowali, którzy oddali czasem życie na rzecz Myślenic. Tak aby te Myślenice wyglądały dzisiaj tak jak wyglądają. To jakieś zrządzenie losu, być może gdyby to było sto lat temu, to wszyscy zaproszeni goście, również siedzieliby na sali myślenickiego Sokoła. To miejsce tworzyło centrum życia kulturalnego i społecznego tego miasta.

Mam nadzieję, że na tych miejscach nie poprzestaniemy i mam nadzieję, że kolejne miejsca, które będą się otwierały w naszej przestrzeni publicznej, będą nam da-wały szanse, aby kolejne, ważne dla Myślenic osoby w odpowiedni sposób upamiętniać, pokazując osoby nie tylko, które poświęciły życie oddając w walce, ale różne osoby, które kształtowały życie społeczne, tak abyśmy pamiętali nie tylko o tych wielkoformatowych postaciach, bohaterach naszego kraju, ale o tych którzy tutaj żyli i pracowali dla tego miasta.

 

Rondo Stefana Bałuka

Akt nadania imienia Stefana Bałuka, rondu na skrzyżowaniu ul. Jordana, Sobieskiego i Dąbrowskiego przygotowano dla Stanisławy Kawy, Alicji Bałuk-Kulig (wnuczka), Dagmary Kulig (prawnuczka), Ryszarda Perzanowskiego (wnuk), Kazimierza Pardyaka (rodzina), i Tadeusza Jarząbka (dyrektor SP 1 w Myślenicach).

 

Rondo Andrzeja Burzawy

Akt nadania imienia Andrzeja Burzawy, rondu na skrzyżowaniu ul. Słowackiego, Kościuszki, Niepodległości oraz Poniatowskiego przygotowano dla Ireny Burzawy (żony), Piotra Sochy (Prezes OSP Myślenice Śródmieście), Franciszka Szildera (Prezes Honorowy OSP Myślenice Śródmieście), Romana Ajchlera (Komendant Zarządu Oddziału Miejsko-Gminnego Związku OSP RP w Myślenicach).

Roman Ajchler Komendant Zarządu Oddziału Miejsko-Gminnego Związku OSP RP w Myślenicach: Dla nas bardzo ważna rzecz. Docenienie przedstawiciela naszej społeczności strażackiej. Jedna sprawa to działalność typowa strażacka, zawód jaki sobie wybrał w Komendzie Powiatowej Straży Pożarnej, ale przede wszystkim działalność ochotnicza i zaangażowanie się w krwiodawstwo. Bardzo mocno pociągnął nas do tej idei. Tysiące litrów oddanej krwi to jego zasługa i dzięki niemu będziemy w stanie pomagać wielu osobom.

 

Rondo Jana i Stanisława Hołujów

Akt nadania imienia Jana i Stanisława Hołujów rondu na skrzyżowaniu ul. Kazimierza Wielkiego i Cegielskiego przygotowano dla; Marty Hołuj – Korowajczyk, (córka Stanisława Hołuja), Elżbiety Hołuj i Czesława Bisztygi (radny miejski).

 

Rondo Teodora Pitali

Akt nadania imienia Teodora Pitali rondu na skrzyżowaniu ul. Kazimierza Wielkiego i Słonecznej przygotowano dla Danuty Kulig-Batko, Janusza Pitali, Stanisława Jarosza, Marka Mikosia (Prezes Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół” w Myślenicach).

 

Rondo braci Edwarda, Eugeniusza i Stefana Ralskich

Akt nadania imienia Braci Edwarda, Eugeniusza i Stefana Ralskich rondu na skrzyżowaniu ul. Słowackiego i Cegielskiego w Myślenicach przygotowano dla Elżbiety Kaźmierczak, Zofii Frąsztęgi, Anny Partyki, Wiesława Jawora, Władysława Jawora, Józefa Jerzego Jawora, Stanisława Jawora.

Ten ostatni zabrał głos, a w przemówieniu szczególnie zwracał uwagę na pochodzenie swoich przodków, bowiem jego dziadek Teodor Szwajnis po przyjeździe do Osieczan zmienił niemieckobrzmiące nazwisko na Ralski. Już jako Ralski – jak wyjaśniał Stanisław Jawor, - następnie ożenił się z Katarzyną Batko, - a to z kolei nazwisko o pochodzeniu ukraińskim - mówił.

Stanisław Jawor: Ponieważ nasi wujkowie cierpieli najbardziej z powodów politycznych, chciałbym podnieść taką konkluzję. Ze względu na pochodzenie przodków, można twierdzić, że w żyłach braci Ralskich nie było wiele polskiej krwi, a mimo to potrafili za Polskę oddać swoje życie, poświęcić rodzinę i wiele lat spędzić w więzieniu.

Mówię o tym, ponieważ cierpieli politycznie i wydaje mi się, że chcieliby, aby przy takiej okazji wybrzmiało to nieco politycznie. Dzisiaj wmawia się nam, że ten obcy to jest zły, że to jest człowiek, który życzy nam źle, podczas gdy ten obcy, gdy znajdzie się w Polsce, potrafi pokochać tę Polskę tak, że odda za nią życie.

Chciałem podziękować burmistrzowi i radzie za to, że po wielu latach udało się doprowadzić do tego, że prawdziwi zasłużeni dla Myślenic oraz bohaterowie polscy, też mają tu swoją pamięć. W naszych umysłach pozostaną jako wielcy. Wielkie dzięki i kapelusz z głowy.

 

Rondo braci Eugeniusza i Stanisława Różankowskich

Akt nadania imienia braci Eugeniusza i Stanisława Różankowskich rondu na skrzyżowaniu ul. Piłsudskiego, Zdrojowa, Zacisze przygotowano dla Małgorzaty Różankowskiej, Tomasza Bargiela (Prezes zarządu Ks Dalin Myślenice), Krzysztofa Kmiecika (Ks Dalin Myślenice).

 

Park Jana Izydora Sztaudyngera

Akt nadania imienia Jana Izydora Sztaudyngera parku na Zarabiu przygotowano dla Anny Sztaudynger-Kaliszewicz (córka), Doroty Sztaudynger-Zaczek (wnuczka), Jana Jacka Sztaudyngera (syn), Macieja Niesiołowskiego, Marty Jantas, Haliny Kaczmarek (Prezes UTW).

 

Rondo Żołnierzy Niezłomnych

Akt nadania imienia Żołnierzy Wyklętych rondu na skrzyżowaniu ul. 3-go Maja, Kniaziewicza i Dunina-Brzezińskiego przygotowano dla Tadeusza Pytlika, Jacka Ingardena (Prezes Koła Myślenice - Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej), Ziemowita Kalinowskiego (historyk).

Dodatkowe podziękowania za społeczne zaangażowanie w inicjatywę nadania nazw rondom otrzymał Jan Funek – za wykonanie obelisków, tablic pamiątkowych i pomnika, Marek Wójcik – za wykonanie dokumentacji projektowej i uzyskanie pozwoleń, Marek Stoszek – za wsparcie merytoryczne i konsultację uzasadnień do uchwał rady miejskiej.

Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie. 

 

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Powiązane tematy

Komentarze (13)

  • Jacek Karwatowski 7 gru 2021

    gale honory oklaski buty wypucowane na blask i co tydzien inne rondo nazwane i ciagle sie panstwo prezentuja przed kamerami... a parkingow jak nie bylo tak nie ma, a tunelu tez nie ma i kolei nie ma i tych wszystkich dróg zachodnich i skrzyzowan pietrowych nad zakopianka no nie znajdziesz, ale za to pieknie wygladaja wszyscy w tych garniturach no cudnie. p.s dworzec kolejowy powinien miec imie pomyslodawcy bo tak waznego ronda to jeszcze nie mamy

    59 15 Odpowiedz
  • OKOKI 7 gru 2021

    Propaganda i lansowanie ,na tym PIS opiera swoją partacką władzę.

    52 15 Odpowiedz
  • 7 gru 2021

    starosta pobudował, burmistrz ponazywał....

    36 9 Odpowiedz
  • Brak zdjęcia
    7 gru 2021

    Hipokryzja bo ten co gada na zdjęciu to co on nie zaraża hipokryci ?

    34 12 Odpowiedz
  • 8 gru 2021

    Dostali kasę z nowegowału to muszą ją gdzieś wydać, najlepiej na bzdury propagandowe ,(może jakiś patriotyczny koncert?) albo na las słupków jak na Końskim rynku przy okazji niszcząc nowy bruk, w pisim państwie nie takie cuda

    33 12 Odpowiedz

Zobacz więcej