Myślenice. Czy mieszkańcy Chełmu są zabezpieczeni na wypadek pożaru?
- 3 marca 2023
Czy w razie wybuchu pożaru na Chełmie mieszkańcy mogą czuć się bezpiecznie? To jedno z pytań jakie radni podczas sesji zadali komendantowi PSP w Myślenicach
Podczas 60. sesji rady miejskiej w Myślenicach komendanci Państwowej Straży Pożarnej, Straży Miejskiej i Policji przedstawiali informacje o stanie bezpieczeństwa na terenie gminy. Oprócz omówionych przez nich zagadnień, dodatkowe tematy poruszali radni.
Jednym z nich było zabezpieczenie przeciwpożarowe mieszkańców Chełmu. Temat ten poruszył radny Tomasz Wójtowicz (WDG).
"Mamy takiego jednego mieszkańca z Chełmu, który dręczy nas różnymi pytaniami. Jedno z nich dotyczy zabezpieczenia przeciwpożarowego na Chełmie. Jak pan ocenia; czy siły i środki OSP i PSP są na tyle dobre wśród ochotników i państwowej straży, aby zabezpieczyć Chełm w razie pożaru?" - komendanta PSP pytał radny Tomasz Wójtowicz (WDG).
Sławomir Kaganek zapewniał, że na potoku Kobylak wykonana została zastawka na wysokości wyciągu, która w razie potrzeby pozwala czerpać wodę do działań gaśniczych.
Sławomir Kaganek, komendant PSP w Myślenicach: Dla poprawy tego bezpieczeństwa zrobiliśmy tzw. zastawkę na rzece Kobylak na wysokości wyciągu. Sprawdziliśmy to podczas ćwiczeń, które miały miejsce w listopadzie zeszłego roku, w trudnym okresie przy mrozie.
Spełnia to wymogi, da się z tego czerpać wodę do celów gaśniczych i w bardzo szybkim czasie przy użyciu tego potencjału ratowniczego jaki posiada gmina Myślenice, można skutecznie prowadzić czynności ratowniczo-gaśnicze.
Przytoczone przez komendanta ćwiczenia odbyły się 5 listopada 2022 r. Ich tematem był pożar lasu w sołectwie Chełm oraz zabezpieczenie zasilania wodnego w rejonie nieuzbrojonym w sieć hydrantową.
Zamiar taktyczny obejmował dostarczenie wody z zastawki wykonanej na potoku Kobylak przy dolnej stacji wyciągu narciarskiego. Dalej woda była transportowana na górę Chełm.
"Nasze działania polegały na zapewnieniu wsparcia łączności radiowej w trakcie ćwiczeń. Ćwiczenia pokazały jak ważna jest sprawna komunikacja radiowa, szczególnie podczas przejazdu wozów gaśniczych przez wąskie, leśne drogi w kierunku sołectwa Chełm. Uczestnicy mogli również sprawdzić korzyści, jakie daje zastosowanie zastawki na potoku Kobylak" - czytamy w relacji Grupy Ratowniczo Poszukiwawczej.
W ćwiczeniach udział wzięły: OSP Polanka, OSP Myślenice Śródmieście KSRG, OSP Myślenice-Zarabie KSRG, OSP Myślenice – Górne Przedmieście, Ochotnicza Straż Pożarna Myślenice Dolne Przedmieście KSRG, OSP Jasienica, OSP Jawornik, OSP Zawada, OSP Borzęta, Ochotnicza Straż Pożarna w Trzemeśni, OSP Osieczany.
Ćwiczenia z poboru wody z potoku powinny być zorganizowane lipiec-sierpień, kiedy temperatury są najwyższe, a w lesie jest sucho. Wtedy też ryzyko pożaru jest największe.
dkladnie zrobia cwiczenia kiedy jest najwiecej wody... w wilgotny dzien albo w porze deszczowej i wszystko cacy
Zastawka jest tak zrobiona ze nawet przy dużych upałach wody będzie dość … chyba ze potok wyschnie….to wtedy są przewidziane inne sposoby na dostarczenie wody!
Ćwiczenia się organizuje długo bo jak widzisz 70% to druhowie osp czyli społecznicy tkzw z powołania
Cieszmy się ze wg takie ćwiczenia są a nie trzeba się uczyć jak już Chełm płonie !
A co z budową wodociągu na Chełm? Przecież koncepcja wielowariantowa powstała już dawno. Gdzie te zapowiadane wielkie inwestycje?
Zapytaj jeszcze o średnicę rury
Przecież w tamtym roku budowali cały rok były wykopy od Poręby przez działek chyba dawno tam nie byłeś
Ciągle Chełm i Chełm jak nie szkoła to droga...pożar, powódź lub inne zdarzenia wszędzie się mogą pojawić, ludzie tam mieszkają od dawnych lat nie było kiedyś samochodów, prądu itp. ktoś kto decyduję się mieszkać w lesie w dodatku pod taką górą musi sobie zdawać sprawę z ewentualnych konsekwencji , najnowsza czasami technologia nie pomoże w kryzysowych sytuacjach.