Ranking: Wykorzystanie środków unijnych przez samorządy
- 21 grudnia 2011
W rankingu Pisma Samorządu Terytorialnego "Wspólnota" dotyczącego wykorzystania środków unijnych przez samorządy wśród miast powiatowych Myślenice znalazły się na 4 miejscu, natomiast w kat. miast mniejszych Dobczyce sklasyfikowano na pozycji 21
Ranking tygodnika Pismo Samorządów Terytorialnych "Wspólnota" dotyczył wykorzystania środków unijnych przez samorządy. W kategorii miast powiatowych Myślenice zostały sklasyfikowane na 4 miejscu, a wartość projektów UE do kwietnia 2011 oszacowano na poziomie 7089,25 zł.
Przed Myślenicami sklasyfikowano kolejno Nową Sól - woj lubuskie (7690,50 zł), Rypin - kujawsko-pomorskie (7318,10 zł) i Końskie - woj. świętokrzyskie (7281,44 zł).
W kategorii wartości dotacji UE (projekty zakończone i w trakcie realizacji per capita - stan na IV 2011) Myślenice znalazły się na miejscu 8 a wartość dotacji została oszacowana na poziomie 3615,2 zł.
W ubiegłym roku unijne środki gmina przeznaczyła m.in na inwestycje związane z uporządkowaniem gospodarki wodno-ściekowej na terenie gminy oraz rewitalizację Zarabia. Dzięki dodatkowym funduszom powstało m.in. Centrum Sportu i Rekreacji oraz strzelnica sportowa. We wcześniejszych latach rozbudowano m.in. strefę przemysłową.
- Obecnie jesteśmy w trakcie realizacji największego projektu w historii naszej gminy. Czysta woda dla Krakowa czyli uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej na terenie Gminy Myślenice, to przedsięwzięcie na które z unijnej kasy na konto gminy Myślenice wpłynie łącznie 112 mln zł – komentuje burmistrz Myślenic Maciej Ostrowski.
Dobczyce w kategorii miast mniejszych zostały sklasyfikowane na 21 miejscu a oszacowana wartość projektów UE do kwietnia 2011 wyniosła 5662.75 zł. W kategorii wartości dotacji UE (projekty zakończone i w trakcie realizacji per capita - stan na IV 2011) Dobczyce znalazły się na miejscu 29 a wartość dotacji została oszacowana na poziomie 3117,62 zł.
W kategorii powiatów, powiat myślenicki nie zmieścił się w pierwszej 50 prezentowanej przez tygodnik.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Cały problem zadłużenia spadnie na głowe kolejnych władz, to taki trup w szafie. Ostrowski odejdzie w chwale, bo większość będzie pamiętała ile to dla tych Myślenic zrobił, większość zapomni lub nie będzie świadoma jak decyzje które wraz ze świtą podejmował odbiły sie na kieszeni mieszkańców. Ja mu tego nie zapomnę!
No i super :) Oby tak dalej:) PS Nie chcemy ronda L. Kaczyńskiego!!!
nie jest tajemnica ze miasto coraz bardziej sie zadluza. Juz nawet nie chce mi sie wysilac na jakakolwiek ironie. O ile jeszcze teraz inwestycje sa widoczne, o tyle w niedalekiej przyszlosci miasta nie bedzie juz stac na takie szastanie pieniedzmi bo nie bedziemy w stanie splacac zobowiazan.
Proszę dla dopełnienia podać kwoty zadłużenia gminy per capita.
Nie jestem przeciwny inwestycjom, ale sposobom ich realizacji, jak np. przyjęcie dla vipów w Krzyszkowicach za 50000 w ramach świętowania otwarcia oczyszczalni..
http://m007.miasto-info.pl/544,notowania-fitch-ratings-dla-gminy-myslenice-negatywne.html
Z uwagi na realizowane inwestycje, zadłużenie Myślenic może wzrosnąć z 61 mln zł na koniec 2010r. do 97 mln zł na koniec 2011r. i stanowić 98% dochodów bieżących. Wskaźnik spłaty zadłużenia (relacja długu do nadwyżki bieżącej) może wzrosnąć do 14 lat (ok. 6 lat w 2010r.). Fitch spodziewa się, że zadłużenie Myślenic osiągnie maksymalny poziom 136 mln zł w 2013r., tj. 128% planowanych dochodów bieżących. Jednak, długi okres spłaty zadłużenia ogranicza presję, jaką na budżet gminy będą wywierać spłaty rat kapitałowych (ostateczny termin spłaty znacznej części długu przypada na lata 2019-2033).
sporadycznie korzystam ze strzelnicy i muszę stwierdzić, że zieje tam pustką. ciekawe ile kosztuje nas utrzymanie tego jakże wielkiego obiektu (ogrzewanie, sprzątanie, księgowość, kadra itp.)
obawiam się że trudno będzie takie dane uzyskać..... pewnie nigdy nie zwróci się zainwestowana kwota, nie wspominając o dochodzie. gdyby gmina zostawiła sobie dworzec - szybki i stały dochód mielibyśmy gwarantowany