Myślenice: Burmistrz uniewinniony w sprawie dot. wysypiska śmieci
- 18 października 2012
Sąd wydał wyrok uniewinniający burmistrza Myślenic Macieja Ostrowskiego oraz Bronisława Brózdę i Damiana Lisowskiego w sprawie rzekomego usunięcia w 2006 uchwały z dokumentacji prywatno-gminnej spółki w Myślenicach
Przez trzy lata myślenicka prokuratura prowadziła dochodzenie w sprawie nieprawidłowości związanych ówczesnym wysypiskiem. W grudniu 2011 roku skierowała do Sądu Rejonowego w Myślenicach akt oskarżenia przeciwko ówczesnym udziałowcom spółki. Byli nimi wówczas Bronisław Brózda, Maciej Ostrowski reprezentujący gminę Myślenice oraz prezes Damian Lisowski.
Prokuratura oskarżała ich o to, że w okresie od 12 do 17 maja 2006 r. usunęli z dokumentacji spółki uchwałę nadzwyczajnego zgromadzenia wspólników z lutego 2006 r., która upoważniała zarząd spółki do zakupu gruntów na poszerzenie wysypiska za więcej niż 20 zł na metr kw. Według ustaleń prokuratury zamiast tej uchwały w dokumentacji miała pojawić się inna – dopuszczająca cenę do 40 zł za metr kw. z tą samą sygnaturą i tą samą datą co poprzednia.
- To był absurdalny zarzut. Należy zwrócić uwagę na to, że w wyniku trwającego tyle lat i z pewnością kosztownego postępowania, jedyną nieprawidłowością okazał się brak jednego dokumentu, który znajdował się wówczas u notariusza – sprawę komentuje Maciej Ostrowski.
Na oficjalnym kanale burmistrza w portalu facebook, Maciej Ostrowski skomentował wyrok krótko: "zatryumfowała sprawiedliwość!!!" (pisownia oryginalna).
Sprawa dotyczyła funkcjonującego od 1972 r. wysypiska w Myślenicach – Borzęcie (obecnie Zakładu Zagospodarowania Odpadów, będącego w 100% spółką gminną). Wyrok uniewinniający zapadł w środę 17 października 2012 r. Wraz z Maciejem Ostrowskim uniewinnieni zostali również pozostali podsądni Bronisław Brózda oraz Damian Lisowski.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
no cóż od pokoleń się mówi że "pies psu ogona nie urwie"....
Śmiać się czy płakać ?
W Myślenickim sadzie nigdy nie było sprawiedliwosci i nigdy nie bedzie. Sam sie osobiscie o tym przekonałem!. Jedna wielka pomyłka-raczka ,raczke myje...
zdzichó co ty na to? mi coś tu śmierdzi
Na głównej Onetu - w dziale Kraków wisi artykuł: Burmistrz Myślenic uniewinniony (http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/krakow/burmistrz-myslenic-uniewinniony,1,5281003,region-wiadomosc.html ).
Pomijam że w zajawce literówka (Ostowski)... ale kto jest autorem tekstu? Urząd Miasta i Gminy Myślenice, NZ
Bardzo to profesjonalne i niezależne...