ALARMUJECIE: Osiedle tonie w śmieciach
- 18 lipca 2013
- Osiedle Tysiąclecia tonie w śmieciach - pisze jeden z naszych czytelników i dołącza zdjęcie przepełnionych pojemników. Widzieliście więcej takich miejsc? Czekamy na wasze zdjęcia i spostrzeżenia na temat śmieciowej rewolucji
Pojemniki na śmieci pomiędzy blokami nr 6,9 i 10 na Osiedlu Tysiąclecia w Myślenicach - czekamy na fotografie z waszych okolic
Od 1 lipca weszły w życie nowe zasady dotyczące segregacji i wywozu śmieci. Do wielu domów do tej pory nie dotarły m.in. kubły na bioodpady, a zmiana harmonogramu wywozu śmieci powoduje, że rośnie ich sterta. Jak sytuacja wygląda w twoim miejscu zamieszkania?
- Po ustawie śmieciowej wszystko tonie w syfie i śmieciach, przesyłam fotki największego skupiska na które trafiłem, koło każdego bloku jest przeważnie jeden kosz i to zamknięty, ale w innych miejscach wygląda to tak jak na osiedlu Tysiąclecia. Na zdjęciu nie widać też chmary ptaków i kotów - pisze do nas autor zdjęcia, które zostało zrobione pomiędzy blokami 6,9 i 10.
Zgodnie z zasadami zagospodarowania odpadów, właściciele nieruchomości mieli otrzymać pakiet pojemników i worków, a do każdego domu miał trafić harmonogram wywozu odpadów. Firma o której gmina zamówiła pojemniki na odpady biodegradowalne, nie dostarczyła ich na czas. Urzędnicy zapewniają, że pojemniki dotrą do końca lipca, odpady biodegradowalne radzą wrzucać do pojemnika na odpady pozostałe.
Na temat zmian w gospodarce odpadami, segregacji i wywozu śmieci rozmawiacie również na forum
Śmieci na Górnym Jazie
Śmieci przy jednym z chodników na Górnym Jazie, fot. mirekm
Jak się okazuje, problem śmieci dotyczy nie tylko obszarów mieszkalnych, ale również przestrzeni publicznej. Na Zarabiu, a konkretnie na Górnym Jazie, w miejscu gdzie w poprzednich latach znajdował się kosz, dzisiaj leży sterta śmieci.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Chciałem zaznaczyć że cały ten harmonogram jest do D***Y ! kto to widział żeby tak rzadko zbierać worki i bioodpady !! i gdzie ja mam sobie trzymać te zapełnione syfem i dziadostwem worki ? jak urzędnicy tacy mądrzy niech sobie sami to na swoją posesję wezmą podejrzewam że najbardziej na "rewolucji śmieciowej" zyskają osoby produkujące trutki na szczury bo tego się namnoży teraz niewyobrażalne ilości, a wszędzie w mieście czuć będzie fetor rozkładających się lub też nie śmieci, a nasz las potoki i rzeki zamienią się w jedno wielkie wysypisko co jest przykre.
Pozdrowienia dla pana Burmistrza.
hahahahahahahahhahahahahahahah ahahahahahahahahahahahahahahahahahah
Zgadzam się moim poprzednikiem, lecz zastanawia mnie tylko jedno... dlaczego nie można było wprowadzić nowego systemu tak aby zazębiał się ze starymi zasadami np. przez trzy miesiące. byłby czas aby dostarczyć nowe pojemniki, dostarczyć materiały na temat segregacji, a w tym czasie odbierać "po staremu". Pewnie nie było by takich problemów jak dzisiaj, ale u nas jak zwykle nikt nie myśli. Radni gminy chyba nie mają zielonego pojęcia o segregacji i ilości odpadów którą wytwarza przeciętny mieszkaniec, gdyż tworząc harmonogramy wyznaczyli raz w miesiącu odbiór frakcji odpadów pozostałych, których i tak jest najwięcej. Opakowania serwowane nam przez producentów w większości nie nadają się do segregacji, co powoduje większą ilość odpadów mieszanych. Informuje się też mieszkańców, że jak nie ma gdzie wyrzucić to należy zawieść na wysypisko i kosztami obciążyć gminę, czyli właściciela śmieci ..... ale chyba nie to jest celem nowej ustawy?? Prawda? To nie mieszkańcy mają zajmować się wywozem odpadów, tylko gmina. Pamiętajmy że wg. nowej ustawy to gminy od momentu wytworzenia odpadów są ich właścicielami i odpowiadają za utrzymanie czystości na swoim terenie. Może mieszkańcy zamiast na wysypisko powinni nadmiar odpadów nie odbieranych przez gminę zawozić je pod magistrat?? Swoją drogą byłoby niezłe zamieszanie gdyby któregoś dnia urzędnicy nie mogli wejść do urzędu..... może wtedy by ktoś wreszcie pomyślał zanim wyda głupie uchwały.
Reasumując za jakiś czas i tak na pewno opłaty będą wyższe, gdyż taki harmonogram jak mamy i częstotliwość wywozu na pewno nie zda egzaminu, gdyż utoniemy w śmieciach.
to jest forum i każdy ma prawo wyrazić swoją opinię... widzę, że mocno tu kogoś "potrzepała" moja wypowiedź...ha ha ha, chyba dobrze trafiłam, może jesteś radnym??? Panie "jarek999" ??
To że inne gminy mają takie same problemy świadczy tylko o ich bezradności. Może weźmy za przykład gminy, które tych problemów nie mają... a są takie!!!! Już dawno wprowadziły segregację w workach ZA DARMO i teraz mają problem z głowy. Mieszkańcy wiedzą jak segregować, są już dawno wyedukowani.
Ja nie mam zamiaru wykonywać pracy za gminę i odwozić odpadów, bo to gmina jest za to odpowiedzialna, wystarczy przeczytać ustawę.
Podpierając się bezradnością gmin, które mają problemy ktoś tu próbuje "wyjść z twarzą" z całego bałaganu... ale nie tędy droga, może lepiej wzorować się na lepszych i takie przykłady stawiać za wzorzec???? Proszę się nad tym zastanowić...na pewno warto.
Tak to jest jak lokalni "politycy" zabierają się za realizację zmian.
Kompletny brak wyobraźni, wsparty "mądrością" radnych.
Dzięki temu już nie tylko mieszkańcy Borzęty mają śmietnik, ale każdy z nas doczekał się swojego przydomowego śmietnika.
Przecież to było takie proste. Wystarczyło utrzymać poprzednio obowiązujący cotygodniowy harmonogram wywozu odpadów w mieście i dodatkowo odbierać worki na odpady segregowane.
Nikt nie miałby problemów wystawić wraz z kubłem - worków. Przez lata śmieci były wywożone w tych samych dniach o tej samej porze.
Jestem przekonany, że Gmina w tym roku mocno popłynie na absurdzie, który stworzyła, a w kolejnych latach naprawiając go przerzuci koszty na nas i śmieci będą jeszcze droższe.