Wandalom spodobał się manekin
- 18 lutego 2009
Mający 27 lat mieszkaniec Poręby, dwudziestolatek z Trzemeśni oraz o rok młodszy krakowianin jeszcze tej samej nocy trafili do policyjnego aresztu w Suchej Beskidzkiej. Wszyscy są dobrze znani policji. Byli wcześniej wielokrotnie notowani.
W środową noc, 11 lutego operator monitoringu zauważył młodych ludzi, którzy po wyjściu z pubu na ul. Klakurki zaczęli kopać stojący obok lokalu samochód i próbowali go rozbujać. O godz. 22.24 do obserwacji zapisu kamer włączyli się policjanci.
- Gołym okiem można było stwierdzić, że trzej mężczyźni ubrani w bluzy z kapturami przemierzający skrzyżowanie ulic Reja i Jordana są pobudzeni i wyraźnie szukają zaczepki. Idąc wzdłuż ciągu handlowego w bloku nr 1 na ul. Gałczyńskiego swą agresję zaczęli wyładowywać na szybie wystawowej salonu odzieżowego. Początkowo uderzali w nią rękami po to, aby sprawdzić czy nie uruchomi się alarm. Alarm się nie uruchomił, więc postanowili rozbić kopniakiem szybę i schować się za narożnik budynku - relacjonuje Szymon Sala, rzecznik prasowy myślenickiej policji.
Po chwili - co także uchwyciła kamera - przez wybity nogą utwór wyciągnęli ze sklepu ubranego w firmową odzież manekina i rzucili przy bocznej ścianie bloku. Kilka minut później uciekli poza zasięg kamer. Zaledwie parę minut później zostali aresztowani na Rynku. Zgodnie utrzymywali o swojej niewinności, twierdząc, że ich zatrzymanie to pomyłka. Obserwujący cały czas przebieg interwencji policjanci i obsługa monitoringu nie mieli żadnych wątpliwości związanych z rozpoznaniem mężczyzn.
Dwa dni po zdarzeniu, 13 lutego Sąd Rejonowy w Myślenicach, na wniosek policji, aresztował tymczasowo na 3 miesiące 20-latka z Trzemeśni, za włamanie do sklepu skąd skradł manekina i spowodował straty materialne. Zarzut uzupełniono o kolejny, bowiem okazało się, że podczas przesłuchania policjanci mogli mu udowodnić kradzież pieniędzy z włamaniem z jednego z myślenickich lokali gastronomicznych. Grozi mu kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat. W policyjnym konwoju trafił do zakładu karnego w Wadowicach.
Wobec pozostałych dwóch: 19-latka z Krakowa oraz 27-latka z Poręby, decyzją myślenickiej prokuratury za współudział w przestępstwie zastosowano dozór policyjny i poręczenie majątkowe.
Wstępnie oszacowane straty materialne, jakie poniósł właściciel sklepu, sięgają dwóch tysięcy złotych. Wszystko wskazuje na to, że cała zatrzymana trójka może być typowana do udziału w dotychczas nie wykrytych zdarzeniach kryminalnych na terenie powiatu myślenickiego.
AC_FL_RunContent = 0;
fot. i nagranie pochodzi z materiałów operacyjnych policji
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
znam go
[quote]fdg napisał: [br]szkoda ze te osły nie spotkały mnie i moich kompli bylismy w tym czasie na miescie w knajpie jak by my trafili i by ktory cos pokazał a bysmy ich nie znali to reka noga musk na scianie no chyba ze by my im nie dali rady ale watpie w to a poza tym bylo nas 8 ch[/quote] lol jaka wypowiedź, na poziome przedszkolaka. Ty się lepiej idź naucz czytać i pisać, a później siadaj przed kompa.
Koleżanko fajnych masz kolegów. Nie chce ci cytować znanego przysłowia "kto z kim...", ale chyba twoja nielogiczna wypowiedz też o czymś świadczy.
no że to akurat kolega mojto sie nie dziwie jakbym go nie znala to co innego bym tu napisała...
If make a decision to perform the original essay, you will have to remember that that takes a hard work! Different men fail their custom essays, just because they are not professionals! This is tragical, but the writing services will help these people any time they need it.