Miasto

Niedziela z zamkniętymi sklepami. Jak oceniacie zmianę przepisów?

Niedziela z zamkniętymi sklepami. Jak oceniacie zmianę przepisów?

Za nami dwie niedzielę podczas których handel był zakazany. Dzień 25 marca będzie niedzielą handlową, ale następujące po niej kolejne cztery - 1, 8, 15 oraz 22 kwietnia zostaną objęte zakazem handlu. Jak oceniacie zmiany w przepisach po pierwszych takich niedzielach?

W tym roku będziemy mogli zrobić zakupy jeszcze w 20 niedziel. W marcu będzie to 25. dzień miesiąca. Z kolei w kwietniu, w związku z Wielkanocą, tylko jedna niedziela będzie handlowa - 29 kwietnia.

W maju, czerwcu, lipcu, sierpniu, wrześniu, październiku i listopadzie będziemy mogli udać się na zakupy w pierwsze i ostatnie niedziele tych miesięcy - 6 i 27 maja, 3 i 24 czerwca, 1 i 29 lipca, 5 i 26 sierpnia, 2 i 30 września, 7 i 28 października oraz 4 i 25 listopada.

Jak oceniasz wprowadzenie zakazu handlu w niedzielę?

  • zdecydowanie dobrze
  • raczej dobrze
  • trudno powiedzieć
  • raczej źle
  • zdecydowanie źle
  • Zobacz wyniki
  • zdecydowanie dobrze zdecydowanie dobrze 41%
  • raczej dobrze raczej dobrze 7%
  • trudno powiedzieć trudno powiedzieć 5%
  • raczej źle raczej źle 9%
  • zdecydowanie źle zdecydowanie źle 38%
  • Głosów: 1407

W grudniu zakaz handlu będzie obowiązywał tylko w jedną niedzielę - 9 grudnia.
Od 1 stycznia 2019 roku przepisy ustawy ograniczającej handel w niedziele zostaną zaostrzone - handel będzie dozwolony tylko w ostatnią niedzielę w miesiącu.

Natomiast od 1 stycznia 2020 roku ograniczenie zakaz będzie obowiązywał we wszystkie niedziele z wyjątkiem siedmiu w roku: dwie niedziele handlowe przed świętami Bożego Narodzenia, jedna przed Wielkanocą i cztery dodatkowo - ostatnie niedziele: stycznia, kwietnia, czerwca oraz sierpnia.

Oprócz tego - jak zapisano w ustawie - w Wigilię Bożego Narodzenia oraz w sobotę bezpośrednio poprzedzającą Wielkanoc handel będzie możliwy do godz. 14.

Komentarze (90)

  • 24 mar 2018

    Nie dobrze, mam chyba obydwa schorzenia.

    Najlepsze są te mądre rady. Tak myślisz że łatwo jest zmienić prace? Takie to dla każdego proste? Może jeden z drugim(drugą) niech sobie stanie za ladą i obsługuje w niedziele rodzinki z gromadką dzieciaków, podczas gdy ich własne poniewierają się po babciach, ciociach.

    Sklep na każdym rogu, sześć dni handlu, otwarte do 21-22, ale wam wciąż mało, tylko sieczka z zakupami w głowie.
    I ciągle powtarzany debilny argument, zmień prace.

    Od lat prowadzę własną działalność i przez myśl mi nie przeszło żeby zaproponować przyjście pracownikowi do pracy w niedziele, pomimo, że terminy goniły.

    109 72 Odpowiedz
  • 24 mar 2018

    Bardzo dobrze, handlowcom szczegolnie kobietom ciezko pracujacym w siecowych marketach nalezy sie dzien wolny, już i tak sa wystarczajaco wyzyskiwane i eksploatowane fizycznie.

    102 86 Odpowiedz
  • 24 mar 2018

    Tragedia. Powrót do komunizmu, zabieranie wolności obywatelom. Wolne niedziele nikogo nie odciążają, bo jeśli ktoś nie chce pracować w niedziele, niech po prostu zmieni pracę. Tak samo, nikt nie myśli o innych grupach społecznych, które tego dnia pracują. Nie chce mi się wymieniać, ale ten projekt ma same wady. Nic pozytywnego.

    Ogólnie, żeby pomysł popierać albo trzeba mieć coś nie tak z głową, albo być po prostu starym komuchem.

    113 124 Odpowiedz
  • 24 mar 2018

    Właśnie mówię o chorobie, o konsumpcjonizmie. Nie mogę zrozumieć jak można robić taki larum o sklepy zamknięte w niedziele.
    Kiedy byłem dzieckiem w Myślenicach było kilka sklepów na krzyż w których i tak nie wiele było. Dało się żyć, dało. Wtedy, a teraz nie da się porównać, to przepaść, ale to i tak wciąż mało, bo choroba zakupów przeżarła zdrowe myślenie.

    Argument o służbach które zawsze pracowały nijak się ma do kwestii niedziel, bo mowa jest i była o handlu. Handel to nie służba.

    Smutne jest to, że ludzie mają tak płytkie życie, brak pasji i zainteresowań, że ich jedyną rozrywką są niedzielne zakupy i uważam że to głównie oni utyskują na "ustawe handlową".
    Wśród moich znajomych nie ma absolutnie nikogo komu te wolne niedziele przeszkadzają.

    75 53 Odpowiedz
  • Brak zdjęcia
    25 mar 2018
    Rutger napisał/a:

    Einstein weź przestań pi@r@dolić o wolności tylko jak jest pracująca niedziela to sam siadaj na kasie i za@p@ie@rdalaj albo jedź na zachód i tam w wolnościowych krajach zrób sobie zakupy! Tu jest Polska od zarania dziejów katolicka czy się to tobie podoba czy nie! Lewactwo ( m.in. PełO-ZŁO) z tego kraju chciało zrobić państwo niewolnicze gdzie tzw panowie się o@pie@rdalają i wyzyskują innych a reszta społeczeństwa to niewolnicy co mają za.pier@dala@ć za jałmużnę i to w dodatku w niedziele!

    Kierowca, motorniczy, kelner, kucharz, pielęgniarka, lekarz, strażak, policjant, sprzątaczka, pracownicy stacji benzynowej, dźwiękowiec w radiu, dziennikarz, operator kamery, piekarz, farmaceuta, położna, pracownicy kopalni, pracownicy elektrowni, pracownicy wodociągów, sprzedawcy lodów - oni nie maja prawa do wolnego? Bo tak się składa ze pracują w niedziele i w święta. Czy Państwo tez wobec nich jest niewolnicze czy zgodnie z nomenklatura obecnej ekipy to są zawody które maja „służyć”?

    54 16 Odpowiedz

Zobacz więcej