Myślenice: 78 lat temu Niemcy zabili 35 mieszkańców naszego miasta. Garstka ciągle pamięta
- 23 czerwca 2018
W dniu 23 czerwca 1940 roku spod dzisiejszej siedziby myślenickiej policji Niemcy wywieźli 35 mieszkańców Myślenic, których następnie rozstrzelali. Rodziny ofiar, mieszkańcy i delegacje złożyły kwiaty pod tablicą upamiętniającą zamordowanych
Przy pamiątkowej tablicy na budynku komendy upamiętniającej te tragiczne wydarzenia złożyli wieńce członkowie rodzin pomordowanych, samorządowcy i inni, którzy pamiętali o uroczystym uhonorowaniu ofiar wydarzeń z 23 czerwca 1940 r.
W nocy z 22 na 23 czerwca w gmachu poczty (dziś siedzibę policji) wybuchła petarda. Tej samej nocy hitlerowscy okupanci brutalnie aresztowali najpierw 10 osób jako zakładników, później 22 kolejne, a następnie 3 przypadkowe osoby z ulicy. Myśleniczan wywieziono do siedziby Gestapo przy ul. Montelupich w Krakowie, a następnie rozstrzelano w forcie krzesławickim.
Na budynku KPP w Myślenicach umieszczono powiększone fotografie, które z narażeniem życia wykonał jeden z myśleniczan, natomiast w ubiegłym roku w ścianę budynku wmurowano tablicę na której wyryte zostały nazwiska zamordowanych mieszkańców Myślenic.
Ofiary „Czarnej Niedzieli”: Emil Bicz, Tadeusz Bursztyn, Antoni Burtan zakładnik, Kazimierz Burtan, Roman Czepiel, Adam Dutkiewicz, Kazimierz Dutkiewicz, Józef Fijał, Wincenty Frączek zakładnik, Jan Gębicki, Marian Gębicki, Jan Goławiecki, Józef Goławiecki zakładnik, Abraham Goldblum, Roman Gorączko, Jerzy Gorączko, Antonina Gorączkówna, Zofia Gorączkówna, Stanisław Hołuj, Wojciech Hosaja zakładnik,Czesław Adam Janowski, Stanisław Jędrzejowski zakładnik, Andrzej Miętus zakładnik, Kazimierz Orzechowski, Roman Piesch, Mieczysław Pilch, Kazimierz Skóra zakładnik, Socina, Antoni Stożek, Stanisław Syrek zakładnik, Antoni Święch zakładnik, Karol Święch, Franciszek Ujczak, Zygmunt Udziela, Piotr Wierciak zakładnik.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
brawo za pamięć! Szkoda, że te transparenty nie wiszą na budynku policji przez cały miesiąc
Polecam książkę Kazimierza Sobolewskiego. "Tak było", którą można kupić w Muzeum Niepodległości. Jest tam bardzo ciekawie opisana historia Myślenic i mieszkańców z czasów okupacji.
Wreszcie jest napisane po ludzku kto zamordował tych ludzi.. Nie jacyś mityczni naziści z kosmosu tylko Niemcy.