Vasilis Tomazos: „Nie chce mi się tu siedzieć”. To koniec przygody z telewizyjnym show?
- 22 października 2019
Myśleniczanin Vasilis Tomazos od ponad miesiąca bierze udział w telewizyjnym show Big Brother. Po raz pierwszy został nominowany i może odpaść z gry
Vasilis szczególnie znany jest mieszkańcom Górnego Przedmieścia i kibicom Górek Myślenice, w których występuje na pozycji pomocnika. W domu Wielkiego Brata spędził już kilka tygodni, mimo że od początku jego udziału w tym programie nie dawaliście mu zbyt dużych szans.
Program Big Brother powrócił na antenę po 11 latach przerwy i jest emitowany w telewizji TVN7 oraz TVN. Polega na obserwacji codziennego wspólnego życia uczestników i śledzeniu ich wzajemnych relacji. Ci wprowadzają się do domu Wielkiego Brata wypełnionego kamerami i odciętego od świata zewnętrznego. Rytm życia i zadania dyktuje tytułowy Wielki Brat, który wydaje polecenia przez głośniki.
„Chałpa – gaz, nie chce mi się tu siedzieć”
Co tydzień odbywają się nominacje, w czasie których każdy z uczestników typuje dwie osoby do odejścia z programu. Dwóch zawodników z największą liczbą nominacji poddaje się weryfikacji widzów, którzy ostatecznie decydują kto opuści dom.
Tym razem wśród osób nominowanych do odejścia znalazł się Vasilis Tomazos, któremu do tej pory udawało się unikać takich sytuacji. „Ja już serio; chałpa – gaz, nie chce mi się tu siedzieć” skomentował swoją sytuację przed kamerami.
W jednym z naszych sondaży pytaliśmy Was, czy Vasilis ma szanse na dotarcie do finału programu, który przewidziano na połowę grudnia. Większość z Was (55%) uważa, że mu się to nie uda, natomiast 45% wierzy w swojego krajana.
Czy Vasilis Tomazos z Myślenic dotrze do finału programu Big Brother 2?
- TAK TAK 45%
- NIE NIE 55%
- Głosów: 654
Odcinki show są emitowane w telewizji TVN7, a dodatkowe materiały oraz transmisje na żywo można śledzić na stronie player.pl.
Vasilis ma 27 lat i pochodzi z Myślenic. Ma korzenie polsko - greckie. Urodził się pod Atenami, ale od dziecka mieszka w Polsce. Studiował na krakowskiej Akademii Wychowania Fizycznego. Na pierwszym roku rzucił studia i rozpoczął pracę jako… animator czasu wolnego na Rodos.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Nie krytykuję, bo każdy ma prawo oglądać co chce, ale w dobie internetu i możliwości dopasowywania treści do swoich potrzeb - czy ktoś jeszcze ogląda w ogóle telewizje ? Big Brother pamiętam z lat 2000, kiedy pierwsze modemy tepsy dopiero wchodziły do domów. Serio wznowili na nowo ten program ?
Serio? Przecież to można ogladac w internecie ...
Trzeba mieć problemy, aby wystąpić w takim pożal się boże badziewiu.
Poziom uczestników adekwatny do całości programu