Rok temu pytaliście, co to za budowla. Nad Myślenicami między „lipkami” góruje teraz Matka Boska
- 29 maja 2020
W sobotę 23 maja na Plebańskiej Górze odbyła się msza, podczas której poświęcono kapliczkę ku czci Matki Bożej. Okazała się nią drewniana konstrukcja, o którą pytaliście w ubiegłym roku.
„Zawierzamy się Chrystusowi przez Ciebie Niepokalana Matko. Chroń nas i miasto Myślenice przed wszelkimi niebezpieczeństwami i zarazą” – czytamy na inskrypcji znajdującej się przed instalacją
Na Plebańskiej Górze, w miejscu gdzie przez lata rosła legendarna "lipka" przez wielu kojarzona z drzewem znajdującym się w herbie miasta, powstała niezidentyfikowana budowla. "Co to jest?" - pytaliście w listopadzie ubiegłego roku.
Instalacja powstała między starą a nową "lipką", która została zasadzona 15 lat temu. Przed jej dokończeniem udało nam się ustalić, że docelowo na Plebańskiej Górze ma stanąć kapliczka, która wpisze się w prowadzący tędy "szlak modlitewny".
„Gmina Myślenice przekazała wzmiankowaną nieruchomość w użyczenie w celu budowy przydrożnej kapliczki. Po zakończeniu procesu inwestycyjnego wybudowany obiekt w formie darowizny razem z użyczoną nieruchomością zostanie zwrócony gminie” – na nasze pytania o obiekt powstający na Plebańskiej Górze w 2019 r. odpowiadała gmina Myślenice.
Jak wynikało z wykazu nieruchomości, jaki można znaleźć na stronie UMiG; działka została użyczona na czas nieokreślony w celu "budowy przydrożnej kapliczki Matki Bożej". Ta powstała z inicjatywy prywatnego fundatora, który pozostaje anonimowy.
"Różaniec będzie potężną bronią przeciwko piekłu"
Biała figura Matki Boskiej, umieszczona w drewnianej strzelistej instalacji, w ręce trzyma różaniec, a nad jej głową znajduje się złota aureola z 12 gwiazdami.
Stanęła pomiędzy pozostałościami starej „lipki”, która stała się symbolem przez lata kojarzonym przez mieszkańców z drzewem znajdującym się w herbie miasta, wokół niej został wyłożony chodnik, ławki i trawnik.
Natomiast przed kapliczką w kamiennej tablicy znajduje się inskrypcja, w której czytamy:
"Pragnę, abyście codziennie odmawiali RÓŻANIEC."
* Tym, którzy Mi się zawierzą i będą pobożnie odmawiali różaniec, obiecuję szczególne łaski, opiekę i to, że nie zginą.
* Różaniec będzie potężną bronią przeciwko piekłu.
* Prawdziwe dzieci Mojego różańca będą się radować wielką chwałą w Niebie.
ZAWIERZAMY SIĘ CHRYSTUSOWI PRZEZ CIEBIE NIEPOKALANA MATKO. CHROŃ NAS I MIASTO MYŚLENICE PRZED WSZELKIMI NIEBEZPIECZEŃSTWAMI I ZARAZĄ'
AD 2020
Data poświęcenia kapliczki 23.05.2020 r.
Po zachodniej stronie kapliczki została wmurowana tablica z następującą treścią:
"Wotum wdzięczności Jezusowi Chrystusowi i Matce Najświętszej za otrzymane łaski. Fundator. Matko Niepokalana, obdarz szczególnym błogosławieństwem tych wszystkich, którzy bezinteresownie przyczynili się do powstania tej kapliczki".
„Matko Niepokalana, chroń nas i miasto Myślenice przed wszelkim niebezpieczeństwem i zarazą”
W sobotę 23 maja na Plebańskiej Górze odbyła się msza, podczas której poświęcono kapliczkę ku czci Matki Bożej. Przewodniczył jej ks. proboszcz Adam Pawicki z Parafii świętego Brata Alberta na Osiedlu oraz ks. proboszcz Zdzisław Balon z Parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny z Myślenic.
Jak pisze Dziennik Polski ; to echo świętowanego w ubiegłym roku jubileuszu 50-lecia koronacji obrazu Matki Bożej Myślenickiej. To podczas sierpniowej uroczystości zorganizowanych na Rynku, punktem kulminacyjnym było przyjęcie aktu zawierzenia losów Miasta i Gminy Myślenice Matce Boskiej Myślenickiej.
Kilka dni wcześniej podczas nadzwyczajnej sesji radni miejscy przyjęli uchwałę, w której „zawierzają dalsze dzieje i losy Miasta i Gminy Myślenice Macierzyńskiej opiece i trosce Najświętszej Maryi Pannie Pani Myślenickiej".
Relacjonując niedzielną uroczystość poświęcenia kapliczki na Plebańskiej Górze, burmistrz w mediach społecznościowych ustawił status jako „pełen nadziei”, a samo wydarzenie skomentował następująco:
„Matko Niepokalana, chroń nas i miasto Myślenice przed wszelkim niebezpieczeństwem i zarazą. Dziękuję Fundatorce za ten wspaniały dar dla naszego miasta i dla tych, którzy będą odwiedzali okolice Góry Plebańskiej. Nasza tożsamość nie może być inna jak tylko katolicka, religijna, jak tylko maryjna i stojąca przy krzyżu. Tutaj „Pod lipką” wszystko można odnaleźć”
– pisze Jarosław Szlachetka (PiS).
"Intencją postawienia kapliczki Matce Bożej było również to, to aby w sposób szczególny i nadprzyrodzony chroniła Myślenice przed wszelkim niebezpieczeństwem i zarazą, a że mamy czasy jakie mamy, ta intencja jeszcze bardziej wybrzmiała i została wykryta na tablicy" - na łamach Dziennika Polskiego mówi anonimowy fundator.
Góra Plebańska nad Myślenicami to miejsca dla:
- "lipki" nawiązującej do herbu miasta "lipki" nawiązującej do herbu miasta 48%
- kapliczki z figurą Matki Boskiej kapliczki z figurą Matki Boskiej 9%
- jest tu przestrzeń dla drzewa i kapliczki jest tu przestrzeń dla drzewa i kapliczki 33%
- nie ma to dla mnie znaczenia nie ma to dla mnie znaczenia 10%
- Głosów: 401
"Lipka” a herb Myślenic
Herb Myślenicom został nadany przez cesarza Franciszka II w 1797 roku, czyli dużo wcześniej niż wyrosła tam popularna „lipka”, którą wiele osób błędnie kojarzy z drzewem znajdującym się w herbie miasta. Ten zawiera nie lipę, a najprawdopodobniej dąb, co wielokrotnie w publikacjach prasowych i podczas różnych wystąpień wyjaśniał Andrzej Boryczko, historyk zajmujący się m.in. heraldystyką, który od lat bada dzieje myślenickiego herbu.
Warto przypomnieć, że istnieją dwa herby Myślenic; pierwszy, nadany przez Króla Kazimierza Wielkiego w 1342 roku, nazywany „królewskim” – zawiera jedno drzewo. Natomiast herb nadany przez cesarza Franciszka II w 1797 roku (tzw. „cesarski”), gdy Myślenice znalazły się w obszarze Galicji – zawiera trzy drzewa. Z opisów wynika, że są to dąb, buk i jodła, zatem nigdzie nie ma mowy o lipie.
Efektowne i doskonale widoczne drzewo, górujące nad miastem w latach siedemdziesiątych i wcześniej, było tak wyraziste, że mieszkańcom zaczęło kojarzyć się symbolem miasta. Jak się jednak okazuje, na naszym terenie, zwłaszcza w okresie tworzenia herbu, występował głównie buk i dąb. Nie ma zatem historycznych przesłanek o tym, aby mogła to być lipa. Co więcej, w wersji herbu, nazywanej potocznie „cesarską”, podany jest właśnie dąb.
W pracy Janiny Tomasik, wydanej w 1989 roku przez Muzeum Regionalne w Myślenicach, można znaleźć opis herbu: „…na niebieskim polu, na niskim zielonym pagórku stojący dąb w towarzystwie stojącej po jego prawej stronie jodły, zaś z lewej strony buku. Pień dębu otoczony jest wąskim małym pierścieniem drewnianym, w który wetknięto na krzyż szeroki topór i siekierka.”
Najstarszy herb datuje się jednak na czasy panowania Kazimierza Wielkiego. Ówczesna pieczęć przedstawia: „W polu na małym pagórku drzewo z sękatym pniem i koroną, jakby czapką grzybną, po jego bokach toporek górniczy i siekierka prawie równej wysokości z drzewem w tle krzewy.” Jak wspomina autorka, Janina Tomasik – pieczęć ta symbolizowała lesisty charakter okolicy oraz zajęcia ludności trudniącej się wyrębem lasu.
Starsza „lipka” była pomnikiem przyrody, jednak po 185 latach w lipcu 2015 roku powaliła ją wichura. Pozostał po niej tylko fragment pnia. Dziesięć lat wcześniej w jej sąsiedztwie gmina posadziła młode – dwunastoletnie wówczas drzewo, które miało ją zastąpić.
Po tym jak jej poprzedniczkę zniszczył wiatr, ówczesny burmistrz Maciej Ostrowski zapowiadał „przygotowanie w tym miejscu punktu widokowego z ławkami”. Nie udało się doprowadzić do jego budowy, a dzisiaj między starą a nową „lipką” przy czerwonym szlaku na Plebańskiej Górze stoi Matka Boska. Kolejne miejsce religijnego kultu znajduje się w pobliskim lesie i jest poświęcone św. Mikołajowi. Prowadzi do niego czerwony szlak na który można wejść ścieżką nad krytą pływalnią Aquarius.
Co tam problemy mieszkańców jakieś dziury w drogach czy inne przyziemne sprawy jak "Różaniec będzie potężną bronią przeciwko piekłu" ?♂️
,,Nasza tożsamość nie może być inna inna jak tylko katolicka, religijna, jak tylko maryjna i stojąca ca przy krzyżu.''
Szlachetka powaliło Cię do reszty? Podobno jesteś burmistrzem miasta Myślenice a nie przełożonym zakonu czy księdzem, w tym mieście mieszkają OBYWATELE POLSCY (i nie tylko) którzy mają prawo wyznawać i wierzyć w co chcą, nie można (jeszcze?) narzucać nikomu wiary,jak chcesz być taki religijny i katolicki zrzeknij się świeckiego urzędu i wstąp do zakonu a nie ośmieszaj się na każdym kroku.
A co do kapliczki, dla mnie może być,oby tylko wandale jej nie zniszczyli i otoczenia
Opcjonalnie zawsze mógł być Lech Kaczyński lub Jan Paweł II, nic nowego.. nic specjalnego a szlaków modlitewnych jest tyle ile pomników w Polsce, na zawołanie i wg. potrzeb. Szkoda, że nad innymi tyle troski niema.
Matka Boska drogę naprawi jak będziemy odnawiać różaniec codziennie!!! Trochę dużo tych miejsc kultu...5 kościołów kapliczka co 600 m krzyż od kapliczki W drodze na Mikołaja oddziela Może 300 m
Trzeba było kupić działki i cała drogę krzyżowa robić !
Przypominam p burmistrzowi ze nie wszyscyśmy chrześcijanie
Są tez inne wyznania i niewierzący
Czyż nie wystarczającym wydatkiem byl remont nawierzchni wokół kościoła ?
Polska pod rządami PIS zamienia się w jakiś katolicki taliban.