Została zawieszona po lekcji z obcokrajowcami. Sprawa dyrektor z Dobczyc doczekała się finału
- 7 października 2020
O tym, że dyrektorce Szkoły Podstawowej nr 1 w Dobczycach groziło zwolnienie dyscyplinarne po tym jak na zajęcia zaprosiła studentów z Algierii pisaliśmy w lutym 2019 roku.
„Sprawa została umorzona z przyczyn formalnych” – na pytanie radnej Ewy Kołacz (PiS) odpowiada burmistrz
Szkoła Podstawowa nr 1 w Dobczycach w 2018 roku uczestniczyła w projekcie „Internacional education” prowadzonym przez międzynarodową organizację studentów AIESEC. W jego ramach młodzi ludzie z całego świata przyjeżdżają jako wolontariusze na praktyki do szkół, gdzie m.in. prowadzą warsztaty, biorą udział w zajęciach dotyczących kultury Polski, a następnie przedstawiają swoją i dyskutują na temat różnic rozmawiając z dziećmi po angielsku.
Wcześniej dobczycką szkołę odwiedzali m.in. studenci z Chin i Indii. W październiku 2018 roku przyjechali do niej wolontariusze z Algierii. Zajęcia zostały przerwane po kontroli Małopolskiego Kuratorium Oświaty, które otrzymało zgłoszenie mówiące o tym, że w szkole dzieci uczą się pisać swoje imiona i nazwiska po arabsku.
Po przeprowadzonej w podstawówce kontroli Rzecznik Dyscyplinarny dla Nauczycieli. sformułowała zarzuty wobec dyrektorki. Uznała, że dopuszczając do prowadzenia zajęć przez studentów z Algierii, „nie zapewniła bezpieczeństwa psychicznego i fizycznego uczniom”. Rzecznik zawiadomiła również dyrektorkę, że wszczyna wobec niej postępowanie dyscyplinarne, wnioskowała też o karę „zwolnienia z pracy”.
„Decyzja ta została podjęta w celu ochrony dobra dzieci na podstawie dogłębnej analizy materiałów przedłożonych przez Kuratorium Oświaty w Krakowie, w tym wynikających z przeprowadzonych kontroli. (…) Wymieniona wyżej decyzja burmistrza (…) została utrzymana w mocy zarówno przez organ odwoławczy I stopnia – Komisję Dyscyplinarną dla Nauczycieli przy Wojewodzie Małopolskim (…) jak i przez organ II stopnia - Odwoławczą Komisję Dyscyplinarną dla Nauczycieli przy Ministrze Edukacji Narodowej (…), co potwierdza słuszność podjętego rozstrzygnięcia” – w oświadczeniu opublikowanym na urzędowej stronie gminy pisał burmistrz Tomasz Suś.
Sprawa umorzona „z przyczyn formalnych”
- Kto jest obecnie dyrektorem SP nr 1 w Dobczycach, czy nadal jest to osoba pełniąca obowiązki i jak się zakończyły postępowania pani dyrektor? – podczas jednej z sesji pytała radna Ewa Kołacz (PiS) .
Tomasz Suś, burmistrz Dobczyc: Dyrektorem jest pani Aleksandra Sutkowska, od lipca. Sprawa została umorzona z przyczyn formalnych. Burmistrz, jako organ prowadzący, nie ma nic wspólnego, jeśli chodzi o umorzenie - tak bym to powiedział ogólnie.
Odpowiedź Tomasza Susia w tej sprawie można znaleźć w zapisie z z sesji (29 min. 04 sek.)
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Taliban. Strach się bać. Zamknijcie się w tych swoich zagrodach, odmawiajcie zdrowaśki, żeby jakiś "obcy" na was nie spojrzał ( bo jak mówi wasz prezes może Was zarazić pasożytami). A kiedyś ( jeszcze parę lat temu ) to był taki fajny kraj, pełen ludzi ciekawych świata.
Zróbcie z koziarowa drugi Kraśnik....
To może powinniśmy pisać tylko liczbami rzymskimi? :D Bo arabskie są bee :P
A kiedy wyprawi się w kosmos tego katolickiego oszołoma, kuratorkę oświaty Barbarę Nowak ?
Wtedy jak się pogoni nawiedzanego naczelnika .
W każdym razie serdeczne słowa poparcia dla mądrej byłej Pani dyrektor. Oby jak najwięcej takich otwartych osób w oświacie. Oby... Marzenie ściętej głowy. Coraz więcej zastraszonych. Ech!
Ale lol obora na cały kraj!!! Rzecznik dyscyplinarny powinien przeprosić za pomówienia ....w jakiejś gazecie !!!