Remont miał się skończyć w listopadzie, ale potrwa do… końca maja

Prace na ul. Kniaziewicza w Myślenicach, które rozpoczęły się w październiku potrwają nieco dłużej. Listopad jako pierwotny termin ich zakończenia, przedłuży się do... maja.

Jak na początku prac informował UMiG Myślenice; remont miał potrwać do 31 listopada. Tak się jednak nie stało, a wykonawca otrzymał nowy termin na dokończenie prac. Ten mija 31 maja.

Na ul. Kniaziewicza wymieniona ma zostać nawierzchnia, a prace obejmują odcinek drogi gminnej od skrzyżowania z drogą powiatową przy ul. Dąbrowskiego w kierunku skrzyżowania z ul. Średniawskiego. W ramach robót powstanie chodnik po prawej stronie drogi i przebudowane zostaną zjazdy oraz zamontowane zostanie nowe oświetlenie.

Jak w październiku zapowiadali urzędnicy; „Po zakończeniu prac wprowadzona zostanie nowa stała organizacja ruchu uwzględniająca nowe miejsce parkingowe”. Gmina nie precyzuje czy miejsca parkingowe będą płatne. Do tej pory mieszkańcy wykorzystywali szerokość drogi do tego, aby parkować samochody wzdłuż jednego z jej poboczy.

Obecność budowlańców najbardziej odczuwalna jest rano, kiedy mieszkańcy Osiedla i Górnego Przedmieścia jadą do pracy oraz w godzinach 16-18, kiedy wracają.