Krzyszkowice. Tunel z kolejnym opóźnieniem. Zamiast czekać, mieszkańcy mówią o światłach. Czy to dobry pomysł?
- 1 sierpnia 2022
Według ubiegłorocznych zapowiedzi GDDKiA ciężki sprzęt na teren budowy tunelu pod Zakopianką w Krzyszkowicach miał wjechać w 2023 roku, a prace potrwać do 2025. To już nieaktualne. Termin się wydłuża, a mieszkańcy zamiast czekać proponują… tymczasową sygnalizację świetlną. Czy takie rozwiązanie poprawi bezpieczeństwo w tym miejscu?
O bezkolizyjnym skrzyżowaniu w Krzyszkowicach mówi się od lat. Od protestu mieszkańców i blokady Zakopianki minęło 2,5 roku. W listopadzie 2021 r. mieszkańcy mogli się wypowiedzieć na temat planowanej budowy tunelu, podczas spotkania z przedstawicielami Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Tego dnia drogowcy informowali o przełożeniu terminu oddania inwestycji. Początkowo miał to być 2024 rok, ale za nowy termin zakończenia inwestycji podano kwiecień 2025 r.
To już nieaktualne. Jak się bowiem okazuje realizacja inwestycji trafiła na kolejne utrudnienia, co przesunie rozpoczęcie prac. Gdzie szukać przyczyn?
Przypomnijmy; w lipcu 2020 r. podpisano umowę na opracowanie dokumentacji projektowej, 1 września 2021 r. złożony został wniosek o wydanie decyzji środowiskowej. Planowane uzyskanie zgody na realizację (ZRID) przedstawiciele GDDKiA przewidywali na rok 2022, natomiast realizację robót planowali na lata 2023-2025.
Czy lokalnym politykom uda się doprowadzić do budowy tunelu pod Zakopianką w Krzyszkowicach?
- TAK TAK 26%
- NIE NIE 74%
- Głosów: 1436
Jak podaje Dziennik Polski „uzyskanie decyzji ZRID przesunie się na pierwszy kwartał 2024. Co za tym idzie, planowane na pierwszy kwartał 2023 roku rozpoczęcie robót przesunięto na trzeci kwartał 2024”.
Przyczyną opóźnień mają być trudności ze znalezieniem nowej lokalizacji dla zabytkowej zabudowy i uzgodnienie miejsca jej przeniesienia z konserwatorem zabytków oraz „brak zgody właścicieli działek prywatnych na wykonanie niezbędnego rozpoznania geologicznego na ich posesjach. By te badania wykonać w takiej sytuacji konieczne jest uzyskanie wyroku sądu, który pozwoli na przeprowadzenie badań”. - Wydział Obsługi Prawnej GDDKiA przygotowuje wniosek do sądu w tej sprawie – dziennik informuje Iwona Mikrut z krakowskiego oddziału GDDKIA.
Jak mówi; „uzyskanie rozpoczęcie robót zaplanowane jest na połowę 2024 roku”. Wcześniejsze założenia GDDKiA obejmowały 2 lata pracy przy samej budowie, co w optymistycznym wariancie oznacza, że najwcześniej tunel może zostać oddany w 2026 roku.
A może tymczasowe światła?
Opóźnienia w inwestycji w Krzyszkowicach komentują społecznicy zgromadzeni wokół facebookowego profilu „Wyjdźmy na pasy, chcemy bezpiecznie żyć”. To za ich sprawą w 2020 r. mieszkańcy zablokowali Zakopiankę, domagając się budowy bezpiecznej przeprawy.
W poście zamieszczonym na profilu czytamy m.in., że od „momentu pojawienia się tej wersji koncepcji budowy tunelu (rok 2018) było wiadomo, że inwestycja koliduje z budynkiem zabytkowym” oraz, że „w tej wersji koncepcji trzeba będzie wyburzyć co najmniej 1 budynek”.
Jak poinformowała nas Bożena Góra inicjatorka protestu i założycielka ruchu społecznego wracają do pomysłu zamontowania przed przejściem sygnalizacji świetlnej, takiej jak przy wylocie ul. Sobieskiego w Myślenicach. - Chcemy, aby do czasu oddania tunelu do użytkowania została zamontowana tymczasowa sygnalizacja świetlna, która przełoży się realnie na poprawę bezpieczeństwa i ułatwi codzienne życie mieszkańców Krzyszkowic. Jak mówi to czas, aby poznać opinie mieszkańców na ten temat - mówi Góra.
Bożena Góra inicjatorka protestu i założycielka ruchu społecznego „Wyjdźmy na pasy. Chcemy bezpiecznie żyć”: W ostatnich dniach dowiedzieliśmy się o kolejnych opóźnieniach w projekcie tunelu, który ma powstać w Krzyszkowicach. To już kolejna zmiana daty tym razem... o 2 lata. Nie wiadomo czy nie będzie kolejnych zmian terminu. Dlatego chcemy, aby do czasu oddania tunelu do użytkowania została zamontowana tymczasowa sygnalizacja świetlna, która przełoży się realnie na poprawę bezpieczeństwa i ułatwi codzienne życie mieszkańców Krzyszkowic.
Jeśli wniosek o ZRID ma być w 1 kwartale 2024, to uważam, że prace mogą najwcześniej zacząć się w 3 kwartale. To oznacza, że zakończenie prac i oddanie tunelu do użytkowania w optymistycznej wersji może zakończyć się w 2026/2027 roku, co w rzeczywistości oznacza nawet 5 lat oczekiwania na bezpieczny przejazd. Dodatkowym czynnikiem jest wysoka inflacja, która przewyższy zaplanowany koszt na realizację tego zadania.
Czy do czasu wykonania tunelu pod Zakopianką w Krzyszkowicach, w tym miejscu powinna znaleźć się sygnalizacja świetlna?
- zdecydownie tak zdecydownie tak 68%
- raczej tak raczej tak 7%
- trudno powiedzieć trudno powiedzieć 4%
- raczej nie raczej nie 5%
- zdecydowanie nie zdecydowanie nie 17%
- Głosów: 855
Co z węzłami w Jaworniku i Myślenicach?
Na odcinku Zakopianki z Krakowa do Myślenic GDDKiA planuje budowę trzech węzłów drogowych. Jak się okazuje w terminie ruszy budowa węzła w Jaworniku (połowa 2024 r.), ale opóźnienie notuje węzeł myślenicki.
Działania związane z budową węzła w Myślenicach znajdującego się u wylotu ul. Sobieskiego utknęły – podobnie jak w przypadku Krzyszkowic – na etapie uzyskania decyzji ZRID. Ta według planów miała zostać wydana w pierwszym kwartale 2023 r., ale najwcześniej nastąpi to w trzecim kwartale. W konsekwencji rozpoczęcie budowy przesunie się z trzeciego kwartału 2023 na drugi kwartał 2024.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Czyli nic się nie zmienia. Nadal tylko gadają i niczego nie budują. A ludzie jeszcze im wierzą...
Mieszkańcy Krzyszkowic i Głogoczowa mogą zapomnieć o bezkolizyjnych węzłach. Kolejne obiecanki przed zbliżającymi się wyborami. Podziękujcie działaczom PIS przy urnach. I tym w Warszawie i tym lokalnym.
zobaczycie ten tunel jak pociąg do krakowa ?
Byłby Obajtek włodarzem w naszej gminie, już by tunel był. A z Krzyszkowic do Myślenic, dojeżdżało by się na rowerze po ścieżkach rowerowych, oddając po drodze dzieci do przedszkoli.
i lotnisko
jak to jest kiedys sie nie dalo bo burmistrz byl zly... teraz burmistrz to były posel z pis, do tego radny powiatowy i sekretarz gminy nie dosc ze z krzyszkowic to z pis, posel z regionu z pis i jeszcze radny wojewodzki z pis... i nie dali rady? tunelu jak nie bylo tak nie ma i ciagle jakies przeszkody... tym razem drewniana chata i sie nie da a estakade przez myslenice planuja przez miasto i co tam domow nie bedzie?