Wiśniowa

Wiśniowa. Gmina przypomina; w zalewie obowiązuje zakaz pływania i morsowania

Wiśniowa. Gmina przypomina; w zalewie obowiązuje zakaz pływania i morsowania

Urząd gminy wydał komunikat w którym przypomina o zakazie pływania i morsowania w zalewie w Wśniowej

 

"Choć doceniamy pozytywne oddziaływanie morsowania na zdrowie i organizm, nasz zalew nie jest miejscem przeznaczonym do tego typu aktywności" - czytamy w komunikacie wydanym przez urząd.

Jak argumentują urzędnicy: "Zalew w Wiśniowej jest domem dla różnorodnych gatunków ryb, którymi troszczy się Stowarzyszenie Wędkarzy we współpracy z GOKiS Wiśniowa. Aktywność ludzka, zwłaszcza morsowanie, znacząco zakłóca ten ekosystem i wpływa na dobrostan ryb. Dla miłośników morsowania istnieją dedykowane miejsca, gdzie ta aktywność może być wykonywana w sposób bezpieczny dla środowiska. Prosimy o uszanowanie zakazu i wybieranie innych miejsc do praktykowania morsowania".

Zalew wraz z działką zajmuje powierzchnię 27 arów, powierzchnia jeziora to 0,68ha, natomiast jego średnia głębokość wynosi 1,63 m. Przeznaczeniem gruntu zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego jest działalność turystyczna, sportowa i rekreacyjna.

Obiekt w Wiśniowej powstał w 2008 roku w ramach projektu "Ochrona Krajobrazów Kulturowych w celu wzmocnienia tożsamości regionalnej i lokalnej gospodarki". - Zalew po zagospodarowaniu może stać się jedną z ciekawszych atrakcji gminy - w 2008 roku mówił ówczesny wójt Julian Murzyn.

Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie. 

 

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Komentarze (6)

  • 2 gru 2023

    Jaka jest różnica między morsowaniem pływaniem w zimie?

    3 1 Odpowiedz
  • 2 gru 2023

    taka sama jak miedzy piciem w Szczawnicy a szczaniem w piwnicy

    9 Odpowiedz
  • 2 gru 2023

    Za chwilę, to już nic nie będzie wolno. Jakim prawem wójt to ogranicza? Zalew był wybudowany za publiczne, a nie jego prywatne pieniądze . Niech swoje wydzierzawia tam w Dobczycach, a nie tu ludziom zabrania wejść do państwowej wody.

    18 3 Odpowiedz
  • 2 gru 2023

    Takie zalewy z reguły są ogólnodostępne do rekreacji, a rybki dla swojego użytku, to na prywatnych stawach można hodować.

    15 3 Odpowiedz
  • 4 gru 2023

    Redakcjo przypomnijcie ile ten stawik pierwszej potrzeby kosztował oraz kto wpadł na ten genialny pomysł by ten żabiniec wykopać.

    4 1 Odpowiedz
  • 4 gru 2023

    "Zalew po zagospodarowaniu może stać się jedną z ciekawszych atrakcji gminy - w 2008 roku mówił ówczesny wójt Julian Murzyn."
    Nie no, paradna rozrywka. Turyści w drzwiach do wsi się duszą, żeby se popatrzeć na taflę wody w której zamoczyć nogi nie wolno. Mocny konkurent dla świeżo pomalowanej ściany aby całą rodziną obserwować jak schnie farba.

    6 Odpowiedz

Zobacz więcej