Dobczyce: Rajdowa WOŚP uzbierała ponad 22 tys. zł [wideo]
- 8 stycznia 2012
Od rana w Dobczycach trwał rajdowy WOŚP, którego gościem specjalnym był Rajdowy Mistrz Polski Leszek Kuzaj. Podczas imprezy na rzecz orkiestry udało się uzbierać ponad 22 tys. zł
fot. Mariusz Drzyzga
Dla osób chcących zmierzyć się na rajdowej trasie organizatorzy przygotowali odcinek płaski i odcinki terenowe. Wyznaczone trasy miały charakter mini-oesów, na których nie zabrakło różnorodnej nawierzchni.
W tym roku bez śniegu i lodu, lecz po błocie i wodzie ścigali się moto-amatorzy i goście zaproszeni przez automobilklub galicyjski na tegoroczną Rajdową Orkiestrę Świątecznej Pomocy.
Przy wystrzałach z moździerzy dzięki grupie rekonstrukcyjnej "SHR Wrzesnień `39", kilka minut po godzinie 10 rozpoczęła się kolejna rajdowa orkiestra w Dobczycach.
W trakcie przejazdów można było wylicytować przejażdżkę w fotelu pasażera z Rajdowym Mistrzem Polski Leszkiem Kuzajem w Mitsubishi Lancer (wylicytowano kwotę 550 zł), natomiast przejażdżka z Kuzim w Fiacie 126p (kosztowała 250zł). Rajd terenowym Mitsubishi Pajero z Klaudią Podkalicką za kierownicą wylicytowano za 300zł. Podobnie było w przypadku przejazdu Lancerem Evo X z Maciejem Steinhofem za kierownicą (również 300zł).
Przez cały dzień trwają licytacje. Oprócz wspomnianych przejażdżek z rajdowcami można licytować również przedmioty w internecie. Znajduje się tam m.in. rajdowa kurtka Orlen Teamu, koszulka Orlen Team Dakar, czapeczki i inne gadżety z autografem Krzysztofa Hołowczyca.
Podczas imprezy udało się uzbierać 22 743.09 złł. To o ponad 7 tys zł więcej niż w ubiegłym roku, kiedy zawodnicy uzbierali 13,5 tys. zł.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Wspaniała impreza która musiała wymagać dużego wysiłku organizatorów i trzeba przyznać spisali się na przysłowiową piątkę.
Takiej frekwencji i zawodników i kibiców myślę nikt się nie spodziewał.
w dobczycach taka impreza a w myslenicach wozenie dzieci quadami, az ciezko w to uwierzyc
W ramach sprostowania: Przejażdżki ze Steinhofem i Podkalicką poszły po 300zł, Fiatem 126p sterował Leszek Kuzaj, a na "prawym" za 250zł usiadł Krzysztof Zelek. A kwota zebrana to ponad 22700zł. Dobczyce z roku na rok rosną w siłę...a reszta no comment!!!
Tam jest atmosfera w której ludzie czują się dobrze i chce im się działać.
Jutro zostaną wystawione pozostałe rzeczy na licytacje... przy okazji, widok Kuzaja za kierownicą malucha bezcenny :)