Dni Dobczyc 2012: Zagrali: Arka Noego, The Postman, Helenine Oci, Ino Ros [WIDEO]
- 17 lipca 2012
Siedemnaste Dni Dobczyc rozpoczęły się dyskotekowymi rytmami w piątek. W kolejnych dniach na scenie pojawiły się zespoły Arka Noego, The Postman, Helenine Oci i Ino Ros
fot. Paweł Stożek
W sobotę zabawę rozpoczęto partią żywych szachów, którą rozegrali „Zasłużeni dla Ziemi Dobczyckiej” Władysław Pazdur i Ludwik Dziewoński. W role „szachów” wcielili się uczniowie zespołu Szkół i. J. Tischnera w Dobczycach. Rozgrywka zakończyła się remisem. Tuż przed gościem specjalnym – Arką Noego, wystąpiły dzieci z Zespołu Pieśni i Tańca Dobczyce oraz zespół Intox. W sobotę koncert dał również zespół The Postman.
Podczas sobotniej część Dni Dobczyc, w akcji charytatywnej zorganizowanej dla mieszkanki Dobczyc, pani Elwiry, zebrano 6 414,11 zł.
Początek niedzielnego programu zarezerwowany był na prezentację lokalnej twórczości. Swoje umiejętności zademonstrowali muzycy z Orkiestry Dętej OSP Dobczyce, Big Band Dobczyce oraz Maria Niewitała, laureatka „Talentów Małopolskich”.
Niedzielną atrakcją były wybory Miss Powiatu Myślenickiego 2012. Tegoroczną miss została mieszkanka Pcimia Izabela Dziadkowiec z Pcimia.
Zespół Helenine Oci swój koncert dał w deszczu. Tuż przed finałowymi ogniami sztucznymi zagrała gwiazda wieczoru – góralska kapela InoRos. W tym dniu wolontariusze zbierali pieniądze dla Urszulki Mistarz z Brzezowej, która potrzebuje operacji serca.
Posiadasz zdjęcia z tego wydarzenia? Możesz dodać je po zalogowaniu w galerii poniżej, albo przesłać na redakcja@miasto-info.pl, a my zrobimy to za ciebie.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Jakiś łoś prowadził dni Dobczyc, obrażał ludzi, podobno Fridrich z Arki Noego musiał go uspokajać
klapa była.nic ciekawego.drogie piwo.koncerty słabe.durna ochrona.
MOIM ZDANIEM te dni Dobczyc, były jednym wielkim niewypałem...
Ostatnio pojawił się ciekawy wywiad w gazecie SEDNO z wicestarostą Tomaszem Susiem właśnie z Dobczyc. Ciekaw czemu go nie ma na miasto-info bo zawsze były wywiady. Warto poczytać.
Ochrona na Dniach Dobczyc składała się z kompletnych idiotów. Sam byłem świadkiem jak chłopak oddający mocz w miejscu, w którym nikt nie chodzi (toi toie cuchnęły i naprawdę nie dało się tam wejść) oberwał pałą po nogach od ochroniarza.
Mam nadzieję, że organizatorzy Dni Myślenic pomyślą o tym, żeby nie zatrudniać bandy imbecyli, tylko ludzi, którzy na prawdę zadbają o bezpieczeństwo, a nie będę udawać bandę napakowanych komandosów.