Ranking liceów: I LO Myślenice spada z 399 na 408 miejsce w kraju. Debiutuje ZSTE im. M. Reja
- 30 marca 2013
I LO im. Tadeusza Kościuszki zajęło 408 miejsce w Ogólnopolskim Rankingu Liceów Ogólnokształcących 2013. W przeciągu trzech lat, szkoła spadła o 18 miejsc. Zespól Szkół Techniczno-Ekonomicznych im. M. Reja zadebiutowało w rankingu techników na miejscu 196 pozycji
Ogólnopolski Ranking Liceów Ogólnokształcących od piętnastu lat przygotowuje portal perspektywy.pl i obejmuje 500 najlepszych szkół w kraju. Znalazła się w nim tylko jedna szkoła z powiatu myślenickiego. Jest to I Liceum Ogólnokształcące im. Tadeusza Kościuszki, które z dorobkiem 40,56 pkt. sklasyfikowano na 408 miejscu. To o 9 miejsc gorzej w porównaniu z rokiem 2012, kiedy myślenickie liceum zajmowało 399 miejsce i o 18 słabiej niż w roku 2011. Wśród szkół w województwie małopolskim I LO z Myślenic znalazło się na 28 pozycji.
Za najlepszą szkołę w kraju uznano LO nr XIV im. Polonii Belgijskiej we Wrocławiu, które otrzymało maksymalną liczbę 100 punktów. Pierwszą trójkę liceów ogólnokształcących w woj. Małopolskim otwiera V Liceum Ogólnokształcące im. A. Witkowskiego w Krakowie (89,08 pkt), drugie zajmuje I LO im. Bartłomieja Nowodworskiego w Krakowie (61,44 pkt.), a trzecie II LO im. Króla Jana III Sobieskiego (55,78 pkt.) również z Krakowa.
W ogólnopolskiej klasyfikacji techników, pierwszy raz na liśćie 250 szkół znalazło się Technikum nr 1 w ZSTiE im. Mikołaja Reja. Ocenione na 52,21 punktów zajęło 196 miejsce i to debiut tej placówki w rankingu. W województwie małopolskim zostało sklasyfikowane na 27 miejscu.
Licea ogólnokształcące zostały ocenione za pomocą czterech kryteriów. Są to: sukcesy szkoły w olimpiadach, wyniki matury z przedmiotów obowiązkowych, wyniki matury z przedmiotów dodatkowych oraz opinia o uczniach szkoły wyrażona przez kadrę akademicką. Źródłem danych były protokoły komitetów głównych olimpiad, zestawienia okręgowych komisji egzaminacyjnych (OKE) z wynikami matur z przedmiotów obowiązkowych i przedmiotów dodatkowych, System Informacji Oświatowej oraz własne badanie ankietowe przeprowadzone przez Fundację Edukacyjną „Perspektywy” wśród kadry uczelni akademickich w całej Polsce. W zestawieniach zostały zaprezentowane szkoły, które uzyskały najlepszą pozycję rankingową.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Efekt tego, że zamiast 4-5 klas w roczniku, bywały roczniki, że klas było i po 11 w roczniku. Przyjmowanie w zasadzie każdego jak leci daje efekt.
To zwykłe LO, z elitarnością nie ma absolutnie nic wspólnego.
Pozdrawia,
Absolwent Kościuszki.
Szkoła elitarna, w której większość uczniów bierze korepetycje, żeby przebrnąć przez maturę... Najczęściej do matury przygotowują tę elitę nauczyciele z innych szkół! Wszystko to jest porąbane.
hah, ciekawe, które miejsce zajmowałoby LO gdyby nie było odgórnego nakazu, że wszyscy mają zdać maturę :P
Tragedia, zamykać 500 "najlepszych" szkół w Polsce. A najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że dyrektor i tak będzie szczycił się tym, że jest to najlepsza szkoła w powiecie. Lepiej milczeć, bo prestiż żaden...
To znaczy, że nawet jeśli Ci kompletnie nie zależy żeby ją zdać, nie chodzisz na zajęcia i jesteś tukiem to i tak ustny z polskiego i angielskiego zdasz żeby nie zaniżać zdawalności matury w szkole. Każdy dostaje te 6 punktów z polskiego, bo muszą Ci tyle dać :) Dyrektor za cel już od paru lat obrał aby móc w ulotkach napisać zdawalność matury w poszczególnych latach: 99,99.5,100,99 i tak dalej.... W tamtym roku był 1 przypadek, że ktoś nie zdał ale to (z tego co wiem) było spowodowane przez konflikt nauczycieli (którzy byli w komisji dla przeciwległych klas).
W tym roku znów kolejne roczniki czeka wybór i gdybym ja miała znów wybierać (a nie miała możliwości dojeżdżania do Krakowa) poszłabym do LO tylko dlatego, że fajnych ludzi poznałam :) Korki tak czy siak trzeba brać, bo z połowy przedmiotów (kluczowych) nie ma kto uczyć. Chemia, fizyka totalne dno, warto od pierwszego roku brać dodatkowe lekcje żeby nie mieć zaległości. Matma zależy kogo się trafi :) Miałam z Panią R.Radoń i bardzo dobrze wspominam, świetnie uczy, zna się tym i chce się jej bez olewania. Geografia 2 (albo 3) nauczycieli - 2 bieguny. Albo Cię znakomicie przygotuje (Ona) albo możesz się pożegnać z dobrym wynikiem, chyba, że sam samemu ciężką pracą (On).
pozdrawiam :)
Ale za to zajmujemy czołowe miejsce w ilości spozywanego alkoholu i to sie liczy!!!!