Węglówka: Kolejny pożar. Czy we wsi grasuje podpalacz?
- 7 sierpnia 2013
Kilka dni temu w Węglówce spłonęła szopa z drewnem. Wczoraj w płomieniach stanął domek letniskowy. Liczba pożarów w tym regionie niebezpiecznie wzrasta - mówią strażacy i podejrzewają, że może stać za nimi podpalacz
Pożar domku letniskowego był kolejnym w przeciągu ostatnich dni. Strażacy podejrzewają, że za pożarami może stać podpalacz
We wtorek kilka minut przed godzina 13 strażacy ochotnicy z gminy Wiśniowa oraz z zawodowcy z Myślenic zostali wezwani kolejny raz do pożaru w miejscowości Węglówka (gmina Wiśniowa). Kiedy strażacy znaleźli się na miejscu ogień trawił poddasze domku letniskowego.
- W związku z intensywnym rozwojem pożaru oraz ryzykiem zawalenia się drewnianego stropu poleciłem wycofać ze środka ratowników pracujących w aparatach powietrznych. Po przybyciu dodatkowych sił i środków podano dodatkowe dwa prądy wody na dach budynku i do wnętrza pomieszczeń, przez okno z drabiny - mówi dowódca akcji asp. sztab. Marian Rokosz.
Strażacy nie wykluczają, że za pożarami możę stać podpalacz
Wczorajsza akcja była utrudniona ze względu na stromą, krętą i wąską drogę prowadzącą do przysiółka Ślusarzówka, brak dojazdu do miejsca zdarzenia, brak zasięgu sieci komórkowych, i bardzo słabą łączność - relacjonują strażacy.
Co ciekawe, podobne warunki panowały podczas pożaru stodoły z drewnem również w tej miejscowości, do którego doszło w nocy z soboty na niedzielę. Kilka godzin przed tym zdarzeniem strażacy byli wzywani do nieudanej próby podpalenia stodoły w Kobielniku.
Siepraw: Strażak - podpalacz aresztowany
W ubiegłym roku został zatrzymany podpalacz grasujący na terenie gminy Siepraw. Okazał się nim 29 letni strażak - ochotnik. Był podejrzany o spowodowanie przynajmniej 4 pożarów. Straty wywołane podpaleniami szacowano na ponad 200 tys zł.
Za podpalenia sprawcy może grozić do 5 lat więzienia, a w przypadku gdy wywołany przez podpalacza pożar stanowi bezpośrednie zagrożenie życia lub zdrowia innych osób, albo własności w wielkich rozmiarach, kara ta może sięgać nawet 10 lat pozbawienia wolności
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
często podpalaczem okazuje się strażak
a dwa tygodnie temu pożar drewnianej szopki w której były barany i kozy wszystko spłonęło żywcem instalacji elektrycznej tam nie było więc przyczyna tylko jedna
Ile dostał, ten 29-letni strażak podpalacz? I czy naprawił powstałe szkody 200000zł?
Złapać tego podpalacza i też mu spalić cały dorobek życia, tylko że na jego oczach.. Szkoda gadać... skąd się tacy ludzie biorą..
Biedne, niewinne zwierzęta w takich męczarniach umarły :(
Nie rozumiem ludzi których fascynuje niszczenie mienia drugiej osobie... Ktoś robi na to całe życie żeby jeden lub kilku ludzi bawiło się w Prometeusz'y... Bo raczej podpalenia skoro tyle wyjazdów nagle jest, na dodatek jeżeli nikt tam nie przebywał to tym bardziej.