Jak unikać podtopień w przyszłości? Powstał plan przeciwpowodziowy
- 7 sierpnia 2014
Suche zbiorniki, przebudowa i wzmocnienie wałów przeciwpowodziowych, przebudowa mostów i zwiększenie rezerwy na zaporze w Dobczycach to kilka elementów planu na zabezpieczenie regionu przed kolejnymi podtopieniami
Po każdej powodzi jaka nawiedzi nasz region, wraca pytanie: w jaki sposób zabezpieczyć mieszkańców przed wodą? Ostatnie miesiące pokazały, że kilkugodzinna nawałnica może być tak samo groźna jak długie okresy deszczowe powodujące wzbieranie rzek. Jakie rozwiązania pomogą uniknąć zniszczeń takich jak po przejściu nad powiatem nawałnicy w nocy z poniedziałek na wtorek?
Jak pisze Gazeta Myślenicka po dwóch latach analiz powstał wojewódzki plan zabezpieczający dorzecze Raby. Obejmuje m.in. zwiększenie rezerwy powodziowej na zbiorniku w Dobczycach, utworzenie dziesięciu suchych zbiorników (na Krzczonówce, Krzyworzece, Stradomce), przebudowę zalewu w Wiśniowej, podwyższenie i wzmocnienie wałów przeciwpowodziowych na Rabie (12 km), Krzczonówce, Bogdanówce, Kaczance, Krzywoczece, Lipniku, Stradomce oraz przebudowę 8 mostów (w tym 6 na Bysince).
Wymienione inwestycje kosztować będą ok. 260 mln zł, zostaną sfinansowane m.in. z funduszy europejskich. Czy to zagwarantuje bezpieczeństwo?
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
mam wrażenie że to reklama przedwyborcza obym się myliła
Ja obiecuję wybudowanie 20 mostów w tym 15 na Bysince ,wzmocnie wały nad Rabą na długości 24 km. Mogę liczyć na Wasz głos w wyborach ?
Bezpieczeństwa nie zagwarantuje napewno, za to inna gwarancja jest jak w banku, wystarczy tylko wygrać wybory. A o co toczy się gra, każdy widzi. Ludzi tylko szkoda, część z nich pewnie uwierzy w te plany i zapewnienia o bezpiecznej przyszłości.
Plan ... Jak zobaczę zmiany to uwierzę. Mydlić oczy ludziom obietnicami każdy potrafi.
Fachowcy wypowiadali się w czasie ostatnich wydarzeń że w przypadku tak intensywnych opadów nie ma żadnej ochrony ani zabezpieczeń zwłaszcza na terenach górskich gdzie energia spływającej wody niszczy wszystko.zauważcie jedno że głównie ucierpiały budynki zbudowane w ostatnich latach,dawniej ludzie bez internetu i komputerów wiedzieli że nie buduje się na terenach zalewowych oraz nie wydziera się terenów rzece bo ona wcześniej czy później upomni się o swoje.Regulacja górskich rzek jeszcze przyspiesza spływ wody .Jak długo wytrzymały słynne umocnienia koło Orła i mostu?Wszelkie programy to wyborcza zagrywka lub skok na kasę.