Debata na temat ronda i obwodnicy
- 8 grudnia 2009
Organizatorem debaty była Izba Gospodarcza Ziemi Myślenickiej. Ponad dwugodzinna dyskusja dotyczyła budowy ronda u zbiegu ulic Kościuszki, Niepodległości, Słowackiego, Poniatowskiego oraz budowy tzw. obwodnicy zachodniej.
Naprzeciwko mieszkańców usiadł starosta Józef Tomal, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych Jerzy Grabowski, zastępujący komendanta policji asp. Krzysztof Grzybek i poseł Marek Łatas. Na sali zabrakło burmistrza Macieja Ostrowskiego, który, jak twierdzą przedstawiciele IGZM, odmówił udziału w debacie.
Debata była burzliwa, a pytania mieszkańców mnożyły się z czasem. Pytano o to, czy rondo w centrum jest potrzebne? Czy nie lepiej pozbyć się ruchu z centrum miasta? Jaki będzie koszt budowy? Czy centrum nie powinno należeć do pieszych? W jaki sposób zorganizowany będzie ruch na czas ewentualnej budowy ronda? I w końcu dlaczego droga zachodnia jest przesunięta o kilkaset metrów w stosunku do wersji, jaką wcześniej prezentowano mieszkańcom?
- Drogę zachodnią projektuje gmina Myślenice, nie starostwo powiatowe. Po raz kolejny powtarzam, że powiat nie jest inwestorem tej drogi i to nie ja powinienem odpowiadać na pytania dotyczące tych kwestii – na zagadnienia dotyczące drogi zachodniej odpowiadał starosta Józef Tomal.
Dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych, Jerzy Grabowski ,zaprezentował koncepcję ronda. Aby mogło ono powstać, konieczne jest wyburzenie mostka przy budynku strażnicy oraz wybudowanie nowego. Pomysł ten został podważony przez mieszkańców, którzy proponowali usprawnienie ruchu w tym miejscu w oparciu o istniejące obiekty mostowe i w oparciu o nie wprowadzając ruch okrężny.
Wiele pytań nie doczekało się odpowiedzi lub nie zostało zadanych z powodu braku czasu. Beata Marcinek z Izby Gospodarczej Ziemi Myślenickiej zapowiada, że w przeciągu miesiąca zostanie zorganizowana kolejna debata.
Podczas debaty powiedzieli:
Józef Tomal, Starosta Powiatu Myślenickiego
Wpisujemy to rondo w przyszłości w cały cykl działań poprawy drogi łączącej Myślenice z Sułkowicami. To dla władzy samorządowej jest najważniejsze. Dzisiaj nie mamy środków, aby zrealizować to przedsięwzięcie. Może uda się to za rok lub dwa, ale podkreślam dla powiatu myślenickiego to zadanie jest priorytetem i celem do zrealizowania w najbliższym czasie.
Jeśli chodzi o drogę zachodnią, to jest ona jest pomysłem moim i burmistrza Ostrowskiego. Odbyliśmy z panem burmistrzem Ostrowskim kilka spotkań z marszałkami województwa Małopolskiego, bo to jest jedyny organ, gdzie są pieniądze na realizację obejścia zachodniego. Nie wiadomo na razie ile to kosztuje, ale na pewno będzie to duży wydatek.
Dzisiaj projekt tej drogi robi gmina Myślenice. Przetarg ogłaszała gmina Myślenice, a pracownia inżynierska Klotoida wykona analizę ekonomiczną. Burmistrz pisząc do mnie przed tym spotkaniem stwierdził, że uwzględni wszystkie zgłoszone do niego uwagi. Ja jako starosta nie jestem inwestorem, ale będę robił wszystko, aby ta droga powstała i będę namawiał radę powiatu do finansowania tej drogi.
Marek Łatas, poseł na sejm PiS
Rondo jest potrzebne, rozwiąże sprawy komunikacyjne w mieście, ale nie zapewni bezpieczeństwa mieszkańców ulicy 3go Maja, Bysiny i Jasienicy. I o tym powinniśmy pamiętać.
Aspirant Krzysztof Grzybek, KPP Myślenice
Budowa ronda jest potrzebna i popieramy tą koncepcję przy odpowiednim skanalizowaniu ruchu pojazdów i przestawieniu ciągu ruchu pieszych poza ścisłe centrum i poza rejon skrzyżowania, ponieważ to miejsca dla nich najbardziej niebezpieczne.
Wiktor Kielan, architekt
Inwestycje drogowe w Myślenicach powinno się wykonywać po kolei. Mamy problem ruchu samochodów ciężkich, więc samo rondo nie jest żadnym rozwiązaniem, ponieważ ten ruch co najwyżej usprawni. Jedynym rozwiązaniem docelowym dla ruchu w centrum, jest budowa obwodnicy.
Budowa ronda w tym miejscu zabije urbanistykę miasta. Mamy do uratowania oś komunikacyjną dla pieszych. W miastach takich jak Kraków, Warszawa, Łódź z centrów eliminuje się ruch ciężki samochodów i ruch generalnie się ogranicza, żeby ludzie mający tam kamienice, czy usługi mogli w pełni wykorzystać potencjał który tkwi w tkance miejskiej.
Bogusław Sztabkowski, mieszkaniec ulicy 3-go Maja
Wystarczy zorganizować ruch w oparciu o mosty, które już istnieją. Budowa ronda w Śródmieściu nie rozwiąże niczego na ul. 3-go Maja i Bysinie. Dlaczego nie mówi się o koncepcji organizacji ruchu bez przebudowy istniejącego mostu - przecież ona nie wymusza wydatków.
Zbigniew Papierz, architekt, architekt - najbliższy sąsiad planowanego ronda
Poprzez zagospodarowanie istniejących mostków i ul. Słowackiego możemy stworzyć rondo nie wydając ani złotówki na inwestycje, a budowa 30 tonowego mostu to ogromny wydatek.
Nie powinniśmy tracić pieniędzy na rozwiązania, które nic nie dadzą, a skupić się na tym, co dla miasta byłoby istotne, czyli na wyrzuceniu ruchu tranzytowego z centrum.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
budowa jaja nie ronda - tak to wyglada na zdjeciu :)
Wątpię w sens budowy ronda w centrum Myślenic i uważam, że wydłuży ono jedynie drogę przejazdu. - Ronda świetnie sprawdzają się na skrzyżowaniach, gdzie zachodzi potrzeba naturalnego spowolnienia ruchu pojazdów na jednym z kierunków. Tej sytuacji w w centrum Myślenic nie ma.
Powolutku.
Tematem spotkania były:
1. Budowa ronda.
2. Budowa drogi zachodniej.
Z racji ,że organizatorzy w przeciwieństwie do władz samorządowych dostrzegli nierozerwalność tych tematów i potrzebę dyskusji o kierunkach rozwoju układu komunikacyjnego w Myślenicach zaproszono:
1. Starostę jako inwestora budowy ronda.
2. Burmistrza jako inwestora budowy drogi zachodniej.
Burmistrz nie przyszedł więc starosta tłumaczył się również za niego bo nie każdy na sali rozumiał podział kompetencji.
Słówko do Kapera: wyburzenie mostka koło strażnicy to nie trudności tylko PARALIŻ centrum miasta na kilka miesięcy a może dłużej.
Debaty wtedy będą miały jakikolwiek sens, jeżeli będziemy mieli szanse podyskutować z AUTORAMI projektu.
"- Drogę zachodnią projektuje gmina Myślenice, nie starostwo powiatowe. Po raz kolejny powtarzam, że powiat nie jest inwestorem tej drogi i to nie ja powinienem odpowiadać na pytania dotyczące tych kwestii - na zagadnienia dotyczące drogi zachodniej odpowiadał starosta Józef Tomal." () Takie wypowiedzi są lekceważeniem mieszkańców po raz kolejny. Po prostu farsa i gra na zwłokę.
Jak w grę wchodzi życie pacjenta gdzie pacjent ma chore serce, to po kiego grzyba organizuje sie spotkania z ORTOPEDĄ?????!?!!!
Bo - "też lekarz" ???!!!!!!!
Wiecie co? Jakby wprowadzić sygnalizację świetlną to myślę, że to by sporo zmieniło, a to sporo tańsze rozwiązanie niż kolejne zupełnie w tym przypadku niepotrzebne rondo.