ŚMIECI DROŻEJĄ. Burmistrz tłumaczy dlaczego, a opozycja przypomina mu obietnice wyborcze
- 2 grudnia 2019
Od nowego roku mieszkańcy miasta i gminy Myślenice, którzy segregują śmieci - za ich odbiór zapłacą 14,90 zł (dzisiaj 9,90 zł), natomiast niesegregujący 29,80 (dzisiaj 19,80 zł).
Radni podjęli uchwałę wprowadzającą podwyżkę 13 głosami "za" - 3 "przeciw" i 5 "wstrzymującymi się". Burmistrz wyjaśnia skąd się wzięła, mimo że zapowiadał starania o nie podnoszenie opłat...
Podczas XVIII obrad radni przegłosowali uchwałę, na mocy której ustalone zostały nowe stawki za odbiór śmieci. Będą obowiązywać od 1 stycznia 2020 roku i wyniosą miesięcznie odpowiednio – dla osób segregujących śmieci 14,90 zł (do tej pory opłata wynosiła 9,90 zł), natomiast dla mieszkańców niesegregujących 29,80 zł (dziś płacimy 19,80 zł).
Na ulgę w wysokości 2 zł miesięcznie mogą liczyć mieszkańcy, którzy zdecydują się na prowadzenie kompostownika (ulga dotyczy gospodarstwa domowego, a nie osoby). Natomiast nowe stawki dotyczą każdego domownika zamieszkującego dane gospodarstwo. Dla pięcioosobowej rodziny segregującej śmieci, opłata miesięczna za ich odbiór wyniesie 74,50 zł, natomiast taka sama rodzina, która nie segreguje odpadów, każdego miesiąca zapłaci za ich odbiór 149 zł.
Od 1 stycznia za posegregowane śmieci zapłacimy od osoby 14,90 zł (wcześniej 9,90 zł), natomiast za nieposegregowane 29,80 zł (wcześniej 19,80 zł).
Miało nie być podwyżek?
Radnych do tematu wprowadził wiceburmistrz Mateusz Suder (PiS) wyjaśniając, że wpływ na stawki ma m.in. wzrost kosztów obsługi systemu gospodarki odpadami komunalnymi na terenie gminy.
Wiceburmistrz Mateusz Suder (PiS): Jak w wielu gminach. które mierzą się z tym samym problemem, wzrost kosztów zagospodarowania odpadów wynika ze wzrostu wielu czynników, m.in. kosztów pracy, wzrostu cen energii elektrycznej. Po przetargu przeprowadzonym przez powiat myślenicki, energia elektryczna w przyszłym roku będzie nas kosztować 60% więcej.
Rośnie nam również opłata marszałkowska, zwiększa się częstotliwość odbioru niektórych odpadów, od 2020 roku znacznie rosną wymagania co do recyklingu odpadów i to będzie miało wpływ na rosnące koszty.
W Myślenicach notujemy znaczący wzrost ilości wytwarzanych odpadów, w związku z tym proponujemy projekt uchwały, w którym zawarte są opłaty 14,90 zł od osoby i 29,80 zł od osoby w przypadku, gdy właściciel nie zbiera odpadów selektywnie.
Tych wyjaśnień nie przyjmuje Tomasz Wójtowicz (KW MO), odwołując się do obietnic wyborczych Jarosława Szlachetki, które wygłaszał podczas kampanii wyborczej 2018.
Tomasz Wójtowicz (KW MO): Podwyżka jest o 50%. To jest dużo i dla mnie to jest nie do przyjęcia. Nie przypominam sobie, aby w poprzedniej kadencji podwyżka wynosiła tak wiele. Rozumiem wszystkie wpływające na nią czynniki, ale one były znane dużo wcześniej.
Półtora roku temu nikt nie obiecywał, że śmieci zostaną na tym samym poziomie lub będą starania o zmniejszenie stawek. Natomiast kandydat na burmistrza - Jarosław Szlachetka, tak właśnie mówił do mieszkańców na spotkaniach, a ci pewnie uwzględnili to w swoim wyborze.
Nie zgodził się z nim burmistrz Szlachetka. Wyjaśnił co wpływa na wzrost stawek oraz odniósł się do kampanii wyborczej - zarzucając radnemu, że ten próbuje zmanipulować jego deklaracje. - Mówiłem o tym, że zadbamy o to, żeby stawka dla mieszkańców w gminie Myślenice była najniższa, jeśli chodzi o powiat myślenicki - przekonywał.
Burmistrz Jarosław Szlachetka (PiS): Wymagana do zrozumienia dzisiejszej sytuacji, w której znajduje się wysoka rada i ja jako burmistrz, jest kwestia mówiąca o tym, co dzisiaj determinuje wzrost kosztów obsługi systemu gospodarki odpadami komunalnymi na ternie gminy Myślenice. To przede wszystkim konieczność regulacji stawek opłat za gospodarowanie odpadami tak, aby ten system (...) odpowiadał zapisom ustawy.
W kampanii wyborczej padały pewne deklaracje i przypomnę panu - bo próbował pan zmanipulować moje obietnice składane mieszkańcom - mówiłem o tym, że zadbamy, żeby stawka dla mieszkańców w gminie Myślenice była najniższa, jeśli chodzi o powiat myślenicki.
Dzisiaj jest sytuacja taka, że możemy o nie zadbać dzięki temu, że Zakład Utylizacji Odpadów funkcjonuje i tak skonstruować stawki, że będą najniższe nie tylko wśród gmin powiatu myślenickiego, ale również wśród gmin z powiatu wielickiego, limanowskiego, suskiego czy nowotarskiego. (...) zdajemy sobie sprawę, że jest to zwyżka, ale patrząc na możliwości budżetowe gminy i naprawiając sytuację, która do tej pory funkcjonowała, musimy ten system bilansować.
(...) Dzisiaj wyższe stawki, które niestety dotykają wszystkich mieszkańców i wszystkich Polaków, są przede wszystkim spowodowane wzrostem tzw. "opłaty marszałkowskiej" za składowanie odpadów, rosnącymi wymaganiami wobec instalacji przetwarzających odpady w zakresie poziomu recyklingu i rosnącej liczby produkowanych śmieci przez mieszkańców. (...) Zaproponowana stawka jest określona na takim poziomie, aby system się samofinansował i był realny.
Pełna dyskusja radnych na temat zmiany cen śmieci dostępna jest na ww.myslenice.esesja.pl. Rozpoczyna się w 2 godz.22 min. 25 sec.
Kampania wyborcza 2018: "Postaram się obniżyć cenę odbioru śmieci"
Jak się okazuje, "niższe koszty życia" stanowiły jeden z czołowych punktów programu kandydata na burmistrza Jarosława Szlachetki podczas kampanii w wyborach samorządowych 2018. Zapis wideo zawierający deklarację na temat stawek za wodę, ścieki i śmieci wygłaszaną podczas prezentacji programu - można znaleźć na filmie z konferencji prasowej z udziałem wicepremier Beaty Szydło.
Materiał poświęcony prezentacji programu wyborczego posła na Sejm RP Jarosława Szlachetki, kandydata na burmistrza Myślenic, znajduje się na jego oficjalnym kanale na youtube.com (przemówienie rozpoczyna się w 3 min. 37 sekundzie).
Wśród swoich priorytetów jakimi miał zamiar kierować się Jarosław Szlachetka w swojej pracy, po tym jak już zostanie burmistrzem, wymienia m.in. : "niższe koszty życia", "więcej dla rodzin", "dobrą infrastrukturę", "troskę o seniorów", "przyjazną szkołę", "aktywną gminę" i "lokalny patriotyzm".
Program opierał się na siedmiu filarach, a jednym z nich były... "niższe koszty życia". Przedstawiając go kandydat na burmistrza mówił:
"Rozpocznę od mojego najważniejszego działania, od obniżenia kosztów życia mieszkańców gminy. Dzisiaj opłaty komunalne m.in. za wodę i ścieki, czy śmieci są jedne z najwyższych. Dlatego zostając burmistrzem Myślenic obniżę opłaty za wodę i kanalizację, postaram się również obniżyć cenę odbioru śmieci tak, aby mieszkańcy odczuli to w swoich domowych budżetach".
Pełny pakiet obietnic obecnego burmistrza można znaleźć tutaj.
Podwyżka już pewna, a jak głosowali radni?
Za wprowadzeniem nowych stawek za odbiór śmieci, które obowiązywać będą od 1 stycznia 2020 roku głosowało 13 radnych. Wśród nich znaleźli się wszyscy przedstawiciele PiS, dwóch radnych niezrzeszonych, którzy niedawno opuścili klub Macieja Ostrowskiego oraz jeden z tej frakcji.
Przeciw podwyżkom zagłosowało trzech radnych KW MO, a wśród pięciu wstrzymujących się od głosu znalazło się trzech radnych KW MO i dwóch Bez Układów.
ZA podwyżkami głosowali: Czesław Bisztyga (niezależny), Józef Błachut (KW MO), Halina Dyląg (PiS), Mirosław Fita (PiS), Wojciech Gablankowski (PiS), Andrzej Grzybek (PiS), Małgorzata Jaśkowiec (PiS), Izabela Kutrzeba (niezależna) Piotr Motyka (PiS), Bogusław Stankiewicz (PiS), Wacław Szczotkowski (PiS), Stanisław Topa (PiS), Czesław Wierzba (PiS).
PRZECIW byli: Kamil Ostrowski (KW MO), Bogusław Podmokły (KW MO), Tomasz Wójtowicz (KW MO).
WSTRZYMALI SIĘ: Grażyna Ambroży (Bez Układów), Jerzy Cachel (KW MO), Eleonora Lejda-Kuklewicz (KW MO), Wojciech Malinowski (Bez Układów), Jan Podmokły (KW MO).
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Hahaha co tam jeszcze było obiecane pociąg do Krakowa, parkingi, nowy basen, a mamy zatkane miasto nowe strefy parkingowe i ciasne busy piękny początek burmistrzowania nie ma co a i tak to pewnie wina wszystkich dookoła :)
I tu pojawia się stare jak świat najmocniejsze hasło wyborcze w każdej kampanii:
NIKT WAM NIE MOŻE TYLE DAĆ ILE MY MOŻEMY WAM OBIECAĆ!
Na końcu artykułu jest odnośnik do obietnic wyborczych, cytując:
"W Myślenicach mamy jedne z najwyższych stawek komunalnych w Polsce. Zobowiązuję się do obniżenia tych opłat." Stawki komunalne to też stawki za wywóz śmieci :) ergo fakt: nie obiecał, że nie podniesie stawek za odbiór śmieci, ale obiecał, że je obniży, a podnosi. Wnioski wyciągnij sam.
Nie bronię ich tylko w Pcimiu jest ta sama banda i jest ponad 19 zł z samymi workami. To i tak troszke macie lepiej. Z czegos trzeba na socjal uzbierac
Ohooo już się zaczyna usprawiedliwianie, a fakt jest taki że nie dotrzymał słowa i dobrze że są radni ktorzt tego pilnują