Józef Tomal: Straty wyniosą kilkanaście milionów zł. Liczę na pomoc rządu
- 22 czerwca 2020
„Obecnie trudno jest szacować straty ponieważ na noc zapowiadane są kolejne opady, jednak już wiadomo, że wyniosą one na pewno kilkanaście milionów złotych. Liczę w tej sprawie ma pomoc rządu”
– podczas wczorajszej wizyty prezydenta na terenie powiatu myślenickiego mówił starosta Józef Tomal
Wciąż trwa usuwanie skutków i szacowanie strat jakie w miejscowościach powiatu myślenickiego wyrządziła ulewa, która przeszła nad naszym regionem w nocy z soboty na niedzielę. Podczas wczorajszej wizyty prezydent zapowiadał m.in. pomoc dla poszkodowanych, a starosta Józef Tomal wyrażał nadzieję, że w usuwaniu skutków powodzi liczy na pomoc rządu.
Przez całą sobotę i niedzielę w Polsce występowały gwałtowne burze połączone z opadami deszczu i gradu. Najbardziej ucierpiała Małopolska w tym powiat bocheński i myślenicki. Wygląda na to, że największe straty woda spowodowała w gminach Wiśniowa, Pcim i Raciechowice.
Wczoraj wieczorem prezydent Andrzej Duda (PiS) odwiedził m.in. Węglówkę, Raciechowice i Pcim. Towarzyszył mu starosta Józef Tomal.
Józef Tomal, starosta: Obecnie trudno jest szacować straty ponieważ na noc zapowiadane są kolejne opady, jednak już wiadomo, że wyniosą one na pewno kilkanaście milionów złotych. Liczę w tej sprawie ma pomoc rządu.
Od niedzieli rano w powiecie myślenickim trwa stan alarmowy. Największe straty na drogach woda wyrządziła w gminach Pcim, Wiśniowa i Raciechowice.
W Pcimiu, w wyniku uszkodzenia mostu na Suszance, od świata odcięta jest Mała Sucha i 200 mieszkańców. Uszkodzona została również droga na Kudłacze oraz wystąpiły miejscowe podmycia i podtopienia dróg powiatowych.
W Węglówce w wyniku powodzi zamknięta została droga powiatowa, która uszkodzona jest na minimum czterech odcinkach. Najgorzej wygląda odcinek podmyty przez potok Niedźwiadek.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Czyli pomoc z funduszu ratunkowego, czy jakkolwiek się on zwie mogą otrzymać jedynie wyborcy PiSu ? Nie wiem czy się śmiać czy płakać ale widać że TVPis za bardzo do Ciebie dociera
Trzeba mieć tupet. Najpierw zatrudnia hejtera Darusia który od lat pluje po rządzie, burmistrzu i radnych z Pisu, przymyka na to oko i udaje, że nic złego się nie dzieje, a teraz prosi ten rząd o pomoc :D :D :D Panie Starosto, trzymanie parasola nad prezydentem całkiem nieźle wychodzi, może czas na zmiany ? :) może powiat ruszy się do roboty i pomoże zalanym terenom ? gmina wszystkiego za was jak zwykle nie zrobi.
Głupota ludzka w tej dziedzinie nadal ma się bardzo dobrze.Po dziesiątkach lat doświadczeń z powodziami,dali wydawane są zezwolenia na zabudowe potencjalnych miejsc zalewowych ,odbierając rzekom,potokom i ćiurkom ich naturalne tereny rozlewiskowe służące do wyhamowywania wody,albo tworzy kanały obudowujące brzegi,przekierowując w ten sposób impet wody do sąsiada,Place zabaw na starym jazie ile razy będą odbudowywać ?
Sameś wóju stał i o pomoc prosił, więc za chwile się okaże ile oczami waszej partyjnej centrali wart jest Pcim, gdyż na razie to pojawiają si tu tylko dla kampanii; jedyną osobą która pojawiła się w tej dziedzinie poza kampanią był "zdrajca" Tusk w 2010 r. Zastanawiające?
Człowieku za rzeki to Wody Polskie odpowiadają ?