Jarosław Szlachetka: Zwoływanie zgromadzeń w czasie trwania epidemii i dramatycznej sytuacji m.in. w naszym szpitalu jest skrajną nieodpowiedzialnością
- 27 października 2020
„Nie odmawiam nikomu prawa do manifestowania swoich poglądów, ale zwoływanie zgromadzeń w czasie trwania epidemii i dramatycznej sytuacji choćby w naszym szpitalu powiatowym jest skrajną nieodpowiedzialnością”
- pisze burmistrza Miasta i Gminy Myślenice Jarosław Szlachetka (PiS)
Po dwóch dniach protestów jakie odbywają się na myślenickim Rynku, głos w tej sprawie zabrał gospodarz miasta. Swój wpis zamieścił na facebooku, a zgromadzenia nazywa „skrajną nieodpowiedzialnością”.
Jarosław Szlachetka, burmistrz miasta i gminy Myślenice: Nie odmawiam nikomu prawa do manifestowania swoich poglądów, ale zwoływanie zgromadzeń w czasie trwania epidemii i dramatycznej sytuacji choćby w naszym szpitalu powiatowym jest skrajną nieodpowiedzialnością.
Dużo do życzenia pozostawia zachowanie uczestników sobotniego protestu, gdzie nagminnie używano wulgaryzmów oraz nawoływano do przemocy w obecności dzieci.
Jeszcze inną kwestią jest wprowadzenie uczestników protestu na nie oświetlony plac budowy, pośród wykopów, materiałów budowlanych oraz ciężkiego sprzętu. Kto w sytuacji zaistnienia jakiegokolwiek wypadku weźmie za to odpowiedzialność?
Od czwartku 22 października na terenie całego kraju trwają protesty mieszkańców po tym jak tego dnia Trybunał Konstytucyjny orzekł w sprawie dopuszczalności przerwania ciąży ze względów embriopatologicznych. Trybunał stwierdził, że aborcja ze względu na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu, albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu – jest niezgodna z Konstytucją.
Podobne demonstracje odbywają się w Myślenicach regularnie od soboty. Mieszkańcy zbierają się pod drzwiami prowadzącymi do kamienicy, w której znajduje się biuro posła Władysława Kurowskiego reprezentującego w Sejmie "ziemię myślenicką" z ramienia Prawa i Sprawiedliwości.
Jak oceniasz ostatnią decyzję Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji?
- popieram popieram 26%
- nie popieram nie popieram 67%
- nie mam zdania nie mam zdania 7%
- Głosów: 2076
Na drzwiach przyklejane są kartki zawierające takie hasła jak „I ty Władku przeciwko kobietom?”, „Mamy dosyć”, „Wojna! Aborcja rządu”, „PiS OFF”, „Polskie piekło”, „Wybór! Nie zakaz!”, „Nie dam się!”, "W takiej Polsce dziecka nie urodzę", "Zmuszanie kogoś do kontynuacji ciąży, porodu i rodzicielstwa nie ma w sobie nic z ochrony życia", "piekło kobiet", "moje ciało, moja sprawa", "PiS OFF".
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
To Twoja Matka Partia zgotowała nam ten los. Teraz nie dziw sie, że ludzie protestują.
skrajną nieodpowiedzialnoscia to sa dzialania partii jaka reprezentujesz i podejmowanie takich decyzji w czasie epidemi. gdybysmy mieli burmistrza wszystkich mieszkancow to wlaczylby swiatla na rynku i zabezpieczyl plac budowy bo w koncu to urzad remontuje rynek
Jarku, drogi Jarku czasem milczenie jest złotem ?
Coś mi się wydaje, że nadszedł czas odwrotu od PiS. Ta iskra rozpala ogień, Teraz pałeczkę przejmują niechętni PiS. Współpraca z PiS zaczyna być jak kolaboracja. Zacznie się golenie głów, już to odczuwa Jachimowicz, Nowakowska, Ogórek i przyjdzie czas na pozostałych kolaborujących z PiS.
PiS powoli staje się persona non grata.
To zaciskanie rąk na szyi poddanych, zaczyna uwierać. Zawsze byliśmy narodem wolnym, a PiS skutecznie nas zniewala, my Polacy tego nie lubimy. A jednocześnie w czasie próby przy pandemii, okazują się być nieudolni i po propagandzie sukcesu w pierwszym kryzysie z którym im przyszło się zmierzyć ci goście są bezradni, nieudolni, niekompetentni, amatorzy wykazują się indolencją, beznadzieją. Temat zastępczy czyli aborcja, którym próbują zakryć swoją niekompetencję, okazuje się być pułapką, bo ludzie potrzebują czystych i kompetentnych przedstawicieli.
Dość tych pojedynków słownych w TVP. Gdzie są szpitale, lekarze, respiratory i pieniądze które zostały wyprowadzone przy udawanym zakupie.
Kościół który kolaboruje z PiS, też poniesie potężne straty, za to że opluwa pozostałą większą połowę społeczeństwa.
Już kościoły pustoszeją, a i zyski do poprzednich nie wrócą. Zyski na które kościół liczył na kolaboracji z PiS, zamienią się w straty jako nieudana inwestycja.
Irlandia wyznaniowa, zbliża się do nas. Prowincja przenosi się do wielkich miast, a tam już presji sąsiedzkiej na chodzenie do kościoła nie ma.
Ta tendencja niechęci do PiS, powoli przeniesie się na prowincję, a jej początki widać już nawet w naszym mieście i w Zakopanem, na Śląsku i innych kiedyś propisowskich środowiskach.
Tej tendencji już się nie zatrzyma. A Kaczyński zamiast pomnika, zapisze się w historii jako nieudolna kopia Erdogana.
Czasami naprawdę warto milczeć. Zwłaszcza jak się nie ma nic mądrego do powiedzenia. Niektórzy z tego przywileju korzystają. Myślę, że takie słowa jedynie jeszcze bardziej przyciągną ludzi na Rynek. Ja się wybieram...