Droga zachodnia powinna być powiatowa? Burmistrz wraca do tematu i nie ma wątpliwości
- 5 lipca 2024
Powstający u zbiegu ulicy Sobieskiego z Zakopianką bezkolizyjny węzeł i rondo powinny łączyć się z tzw. „drogą zachodnią”, która odciąży ruch w centrum. O jej budowie mówi się co najmniej od 15 lat.
Burmistrz Szlachetka uważa, że powinna być drogą powiatową i wraca do tematu sprzed trzech lat, kiedy jego opinii nie podzielał starosta
Podczas trzeciej sesji rady miejskiej i prezentacji działań między sesjami, burmistrz mówił o spotkaniu, jakie odbył ze starostą w sprawie wspólnych inwestycji drogowych. Wśród nich wymienił ścieżki rowerowe, poszerzenie stref płatnego parkowania w mieście, czy podział ulic na powiatowe i gminne.
Nawiązał też do obwodnicy zachodniej, która jego zdaniem powinna być drogą powiatową. To temat, który poróżnił polityków w 2021 roku.
Przypomnijmy; obecnie Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad pracuje nad budową bezkolizyjnego węzła u zbiegu ul. Sobieskiego i Zakopianki, gdzie w tym momencie ruch kierowany jest za pomocą sygnalizacji świetlnej.
„Na ul. Sobieskiego zbudujemy rondo, z którego będzie można wjechać na drogę krajową nr 7. Likwidacja świateł i umożliwienie bezkolizyjnego włączania się do ruchu na DK7 zdecydowanie poprawi płynność i bezpieczeństwo” – informuje GDDKiA.
Wspomniane rondo będzie mogło zostać połączone z tzw. „drogą zachodnią”, która miałaby prowadzić do ul. Średniawskiego i 3-go Maja oraz stanowić rolę obwodnicy wyprowadzającej ruch z centrum Myślenic.
- Panu staroście zgłosiłem ważną sprawę, którą podnosiliśmy w ubiegłej kadencji. Dotyczy budowy obwodnicy zachodniej. Szczególnie odcinka, który powinien łączyć nowobudowane rondo przy ul. Sobieskiego z Zakopianką a ul. Średniawskiego i 3-go Maja. Ten łącznik powinien być docelowo drogą powiatową, która odciąży ruch w centrum miasta – podczas czerwcowej sesji rady miejskiej zwracał uwagę burmistrz Jarosław Szlachetka (PiS).
Ostatnia dyskusja na ten temat między samorządowcami miała miejsce w 2021 r. po tym jak burmistrz w podsumowaniu roku mówił o drodze zachodniej. Wówczas jego pomysł, aby ta droga była powiatową skrytykował starosta, który przypominał, że to obietnice burmistrza Szlachetki.
„Ze zdziwieniem przyjąłem informację, że pan burmistrz Szlachetka chce, aby powiat myślenicki realizował jego obietnice wyborcze. Wybudowanie tzw. "obejścia zachodniego" jest w programie wyborczym pod nazwą "Plan dla Myślenic". Od początku był to pomysł gminy. Projekt zlecony jeszcze za burmistrza Macieja Ostrowskiego doczekał się nawet prawomocnej decyzji środowiskowej i miał kosztować ok. 100 mln zł.
(…) Będziemy wspierać gminę Myślenice przy wydaniu pozwolenia na tzw. ZRID, czyli zezwolenie na realizację inwestycji drogowej, które leży w kompetencjach starosty. Udźwignięcie realizacji tak dużego przedsięwzięcia przez gminę Myślenice będzie wymagało wsparcia środków zewnętrznych, w tym również rządowych. Mieszkańcy Myślenic oczekują, że w najbliższym możliwym terminie np. w ramach Polskiego Ładu czy środków UE gmina Myślenice złoży odpowiedni wniosek o dofinansowanie zadania” – w 2021 r. odpowiadał Józef Tomal (FZM).
Czym jest "droga zachodnia" ?
Obwodnica Myślenic popularnie nazywana przez samorządowców „drogą zachodnią” lub „obejściem zachodnim”, to projekt, o którym mówi się od około 15 lat.
Pomysł jej powstania sięga trzech kadencji wstecz, kiedy ówczesne władze gminy tłumaczyły, że budowa tej drogi zagwarantuje mieszkańcom bezpieczeństwo i pozwoli rozwiązać narastający problem dużego natężenia ruchu na terenie miasta.
Zadaniem „drogi zachodniej” jako obwodnicy miało być m.in. przenoszenie ruchu z Osiedla Tysiąclecia bezpośrednio na Zakopiankę. W ten sposób samochody omijałyby centrum, zjeżdżając z DK7 przy stacji benzynowej na ul. Sobieskiego, a następnie włączając się do ruchu w ul. 3-go Maja, gdzie planowano dwa zjazdy (przy kotłowni „Zorza” i na granicy wsi Bysina z Jasienicą).
W 2009 roku w artykule „Czy powstanie droga zachodnia?” Gazeta Myślenicka pisała, że „w związku z narastającym ruchem samochodów ciężkich i osobowych w kierunku gminy Sułkowice, wsi Jasienica i Bysina oraz zachodniej części miasta, powodującym problemy komunikacyjne w centrum - burmistrz Maciej Ostrowski podjął inicjatywę przygotowania dokumentacji projektowej „drogi zachodniej” i realizacji jej przy współudziale starostwa powiatowego.
(…) Miasto sfinansuje także budowę wszystkich łączników. Powiat myślenicki opłaci budowę głównego ciągu obwodnicy. Docelowo obwodnica będzie drogą powiatową, a ulica 3 Maja będzie przekwalifikowana na drogę gminną”.
W 2009 roku podczas debaty na temat budowy ronda w Śródmieściu oraz obwodnicy Myślenic, która odbyła się w strażnicy OSP na Górnym Przedmieściu, starosta podkreślał, że "po raz pierwszy w historii burmistrz i starosta są tak zdeterminowani, że wspólnie chcą zrobić coś konkretnego, a nie wirtualnego".
Były burmistrz Maciej Ostrowski „drogę zachodnią” traktował jako jeden z priorytetów. „To druga kadencja, podczas której przygotowujemy się do realizacji obwodnicy miasta, czyli tzw. drogi zachodniej. Zależy mi, aby powstał jakikolwiek jej fragment, po to, by wyprowadzić z centrum ruch ciężki, a mieszkańcy, przedsiębiorcy i firmy mogli bezpiecznie poruszać się po mieście. To będzie jeden z priorytetów nadchodzącej kadencji” – mówił w 2015 roku.
W podobnym tonie pod koniec kadencji 2014-18 wypowiadał się starosta Józef Tomal, który podkreślał, że wykonanie drogi zachodniej będzie możliwe wyłącznie przy wsparciu zewnętrznym, a sama droga nie tylko rozładuje ruch w centrum, ale również da miastu możliwości rozwoju.
„Przyszłością zarówno dla Myślenic jak i powiatu będą starania o wykonanie drogi zachodniej, ale ta może zostać zrealizowana wyłącznie przy wsparciu zewnętrznym. Po wybudowaniu węzła na ul. Sobieskiego i do strefy przemysłowej, ta droga będzie naturalnym kierunkiem do rozwoju. Powiat mógłby partycypować w jej wykonaniu, a wspomniana droga nie tylko pozwoli na wyprowadzenie z centrum ciężkich samochodów, ale także uporządkuje ruch w mieście i da nowe możliwości rozwoju” – w 2018 roku wyjaśniał.
Samorządowcom w kadencji 2014-18 nie udało się doprowadzić do budowy obwodnicy, ale ta inwestycja znalazła się w programie wyborczym kandydata na burmistrza Jarosława Szlachetki (PiS).
W punkcie czwartym "Planu dla Myślenic" pt. „Dobra infrastruktura” zapowiadał m.in.: „Podejmę działania na rzecz budowy nowych miejsc parkingowych w mieście oraz uporządkowania ruchu przez realizację budowy pierwszego odcinka zachodniej obwodnicy Myślenic”.
Kilka tygodni po wygranych wyborach, w styczniu 2019 r. w towarzystwie ministra Andrzeja Adamczyka nowy burmistrz zapowiedział powstanie bezkolizyjnego skrzyżowania ul. Sobieskiego z Zakopianką. Podkreślał, że budowa węzła wpisuje się w plan rozwoju tej części miasta, gdyż estakada będzie początkiem planowanej zachodniej obwodnicy Myślenic.
Trwająca budowa węzła na Zakopiance sprawia, że temat budowy "drogi zachodniej" znowu staje się aktualny. Czy uda się rozpocząć jej budowę w trakcie obecnej kadencji, a może potrzebna będzie kolejna? Czekamy na Wasze opinie w tej sprawie.
Kto powinien budować drogę zachodnią w Myślenicach?
- gmina Myślenice
- powiat myślenicki
- gmina i powiat razem
- droga nie powinna powstać
- Zobacz wyniki
O tej inwestycji od 2009 roku dyskutujecie również na forum w temacie "droga zachodnia/obwodnica myślenic".
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Sr... w banie, żadna droga zachodnia, TYLKO wschodnia !!! Od węzła Tarnówka do Borzęty, to powinno powstać, teraz cały ruch od Dobczyc i odwrotnie blokuje Słowackiego do świateł, zobaczcie co się dzieje od zakopianki do ronda Koziołka Matołka, wieczny korek
Obwodnica jest potrzebna - zgoda, ale jak na razie nikt nie powiedział oficjalnie, że S7 NIE powstanie. To, że budowa kładek, czy węzłów na zakopiance na to wskazuje, to cały czas tylko domysły, więc obecnie stan jest taki, że GDDKiA planuje budowę S7, a gmina/powiat planuje budowę obwodnicy w tym samym miejscu.
Chyba, że obwodnica ma blokować S7 od zachodu, albo obwodnica dołem, a S7 górą (a pod ziemią pociąg (złoty)).
A tak w ogóle to, przydałoby się planować na trochę dłuższy okres, niż najbliższe 2-3 lata.
Ostrowski został dziś dyrektorem krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, to może w końcu ruszy temat budowy tej obwodnicy a nie tylko słowne przerzucanie odpowiedzialności odnośnie tego kto miałby tę drogę budować...
To bez znaczenia. Obwodnica jest potrzebna (i to taka która zaczyna się na Borzęcie) na już. A tunel/przebudowa S7 być może nigdy nie powstanie.
I ta i ta potrzebna na gwałt ….
Czasy się zmieniły i teraz pod każdym domem dwa trzy cztery auta a nawet pod blokami ciasno pełno i do każdego mieszkania po dwie fury stoją …
Mnie nie interesuje kto …to zrobi …. Może nawet matka bosko ino cza zrobić żeby było zrobione a nie wieczne przerzucanie odpowiedzialności a ci co Maćka Ostrowskiego chcą w to wkręcić to nie mają pojęcia czym się zajmuje GDDiK chociaż jest to w nazwie zresztą to jest tylko ciepła posadka dla niego i niczego nie można się spodziewać po jego działaniach dla nas stricte dla Myślenic !