Myślenice

Jak korzystać z hulajnogi elektrycznej? Policja przypomina przepisy

Jak korzystać z hulajnogi elektrycznej? Policja przypomina przepisy
Fot. Piotr Jagniewski

Rośnie liczba elektrycznych hulajnóg w mieście, a wraz z nią problemy.

Coraz częściej stają się przeszkodą na chodnikach, a policjanci regularnie odnotowują przypadki brawurowej jazdy, szczególnie w rejonie Zarabia, Rynku, ul. Piłsudskiego, ul. Niepodległości, a także na drogach dla pieszych i ulicach Myślenic.

Jak korzystać z tych pojazdów, żeby nie łamać przepisów?

 

Rośnie liczba elektrycznych hulajnóg w mieście, a wraz z nią - problemy. Coraz częściej stają się przeszkodą na chodnikach, na co uwagę zwracali radni. Władze zapowiadały porozumienie z operatorem i większą kontrolę straży miejskiej. Policja przypomina zasady dotyczące użytkowania tych pojazdów.

Wakacje to okres zwiększonego ruchu na drogach i chodnikach, w tym coraz częściej na hulajnogach elektrycznych. W związku z licznymi sygnałami od mieszkańców oraz wzrostem ilości zdarzeń drogowych z udziałem kierujących hulajnogami elektrycznymi myślenicka policja przypomina najważniejsze przepisy i apeluje o zdrowy rozsądek.

Hulajnogą elektryczną można poruszać się po drodze dla rowerów i pasie ruchu dla rowerów, a w przypadku ich braku – po jezdni obowiązkowo, gdy ruch pojazdów odbywa się po niej z dozwoloną prędkością nie większą niż 30 km/h lub na zasadzie wyjątku po drodze dla pieszych, gdy jest ona usytuowana wzdłuż jezdni, a ruch pojazdów odbywa się po niej z dozwoloną prędkością większą niż 30 km/h oraz brakuje drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów.

Zakaz poruszania się po jezdni po której ruch odbywa się z prędkością większą niż 30 km/h i brakuje drogi dla rowerów, pasa ruchu dla rowerów lub drogi dla pieszych w tym chodnika.

Dopuszczalna prędkość to 20 km/h, a na drodze dla pieszych ma być zbliżona do prędkości pieszego.

Poruszając się hulajnogą po drodze dla pieszych obowiązkiem jest ustępowanie pierwszeństwa pieszemu oraz nieutrudnianie jego ruchu.

Zakaz jazdy w dwie osoby. Hulajnoga elektryczna to pojazd jednoosobowy.

Obowiązuje zakaz jazdy po alkoholu.

Funkcjonariusze regularnie odnotowują przypadki brawurowej jazdy, szczególnie w rejonie Zarabia, Rynku, ul. Piłsudskiego, ul. Niepodległości, a także na drogach dla pieszych i ulicach Myślenic.

Osoby poniżej 18. roku życia muszą posiadać kartę rowerową lub prawo jazdy kat. AM, A1, B1 lub T.

Dziecko w wieku do 10 lat nie może poruszać się po drodze – wyjątek stanowi strefa zamieszkania, gdzie dziecko do lat 10 może poruszać się wyłączenie pod opieką osoby dorosłej.

Obowiązkiem jest sygnalizowanie kierunkowskazem a w przypadku jego braku przez wyciagnięcie ręki w stronę zamierzonej zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu (zawczasu i wyraźnie) oraz zachowanie bezpiecznego odstępu nie mniejszego niż 1 m. przy wyprzedzaniu wybranych uczestników ruchu drogowego.

Dopuszcza się postój hulajnogi elektrycznej na chodniku w miejscu do tego przeznaczonym, a w razie braku takiego miejsca – jak najbliżej zewnętrznej krawędzi chodnika najbardziej oddalonej od jezdni oraz równolegle do tej krawędzi, pod warunkiem, że nie obowiązuje zakaz postoju lub zatrzymywania się, a także szerokość chodnika pozostawiona dla pieszych nie jest mniejsza niż 1,5 m.

Zagrożenia, czyli o krok od tragedii

Funkcjonariusze regularnie odnotowują przypadki brawurowej jazdy, szczególnie w rejonie Zarabia, Rynku, ul. Piłsudskiego, ul. Niepodległości, a także na drogach dla pieszych i ulicach Myślenic. W słoneczne weekendy drogi prowadzące na Zarabie są szczególnie zatłoczone – zarówno przez pieszych, jak i użytkowników hulajnóg.

W przypadku łamania przepisów funkcjonariusze mogą nakładać mandaty karne (nawet do 500 zł), a w razie poważniejszych wykroczeń – kierować sprawy do sądu.

Dochodzi do sytuacji skrajnie niebezpiecznych, m.in.: jazdy z nadmierną prędkością między pieszymi, jazdy w parze na jednej hulajnodze (często z dzieckiem lub drugą osobą dorosłą), porzucania hulajnóg na środku chodnika, przy wjazdach na posesje, na przejściach dla pieszych i ścieżkach rowerowych, czy jazdy po jezdni między samochodami.

Takie zachowanie nie tylko jest wykroczeniem, ale też realnie zagraża bezpieczeństwu innych – zwłaszcza dzieci, osób starszych czy osób z niepełnosprawnością.

Apel Policji: Rozwaga, odpowiedzialność i kultura

Nie jesteś sam na drodze! Każdy użytkownik hulajnogi elektrycznej – niezależnie od wieku – powinien pamiętać, że porusza się pojazdem, za którego używanie odpowiada przed prawem.

Policjanci regularnie zwracają uwagę na sposób korzystania z hulajnóg w sezonie letnim, zwłaszcza w rejonie Zarabia, centrum miasta, osiedli oraz węzłów komunikacyjnych.

Mandaty?

W przypadku łamania przepisów funkcjonariusze mogą nakładać mandaty karne (nawet do 500 zł), a w razie poważniejszych wykroczeń – kierować sprawy do sądu.

„Apelujemy przede wszystkim o zdrowy rozsądek i szacunek do innych użytkowników przestrzeni publicznej. Jazda hulajnogą to wygoda i zabawa, ale tylko wtedy, gdy nie staje się zagrożeniem. Hulajnoga to nie zabawka. To pojazd. Korzystaj z niej z głową!” – czytamy w komunikacie myślenickiej policji.

Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie. 

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Powiązane tematy

Komentarze (8)

  • 29 lip

    Ja tylko przypominam że policja nie jest od przypominania tylko od respektowania przepisów !
    Jak se mamusia z tatusiem zapłacą mandaciki za synka czy córeczkę tak problem się zmniejszy i będzie bezpieczniej !

    11 Odpowiedz
  • 28 lip

    Kiedy wreszcie ktoś urządzi ścieżkę rowerową z centrum na Zarabie (może np. wzdłuż ul. Piłsudskiego), z Górnego do centrum oraz z centrum na Dolne (hmm ... np. może wzdłuż Bysinki) ??!!
    Do ciężkiej ch...... (choroby ... - jakby ktoś miał innego rodzaju skojarzenia ...) na co nasi tzw. decydenci czekają ?!
    Do polityki (zwłaszcza "wielkiej") i politykowania to są jednymi z najpierwszych, natomiast do konkretnych i potrzebnych dla nas wszystkich spraw czy robót (w tym i nie tylko w tym przypadku ...) to raczej na tzw. czele ich brak.

    10 1 Odpowiedz
  • 29 lip

    a czy moznaby wprowadzic jakis patrol na Zarabiu. To jak tu jezdza to szok. a policji nie uswiadczy. A powinni spacerowac,byloby bezpieczniej

    5 Odpowiedz
  • jeden język a dwoje uszu 28 lip

    Jeszcze przyszło mi do głowy, że może na początek część ulic a bardzo małym ruchu takich jak np. Konopnickiej i Kraszewskiego oznaczyć znakami Strefa zamieszkania. Dla przypomnienia: Znak koniec strefy zamieszkania jest widoczny na zdjęciu na górze niniejszego artykułu W strefie zamieszkania rowery i piesi mają pierwszeństwo przed samochodami, a maksymalna prędkość jazdy to 20km/h.

    Gdyby do tego dorobić krótkie odcinki dróg rowerowych, wiadukt nad Kazimierza Wielkiego, jeden fotoradar na skrzyżowaniu koło Jana, częste kontrole Policji na początku, to dostalibyśmy stosunkowo bezpieczną trasę dla rowerów z Rynku pod Kaufland. A z pod Kauflandu jest już którędy zrobić drogę rowerową na Zarabie. Troszkę na okrągło, ale lepsze to niż przez Plebańską Górę. Z Rynku do drogi rowerowej na osiedlu 1000-lecia też myślę dało by się gdzieś wepchać drogę rowerową.

    5 Odpowiedz
  • jeden język a dwoje uszu 28 lip

    Obawiam się, że bez wprowadzenia kolejnych ulic jednokierunkowych, albo sporego dofinansowania nie wiem skąd, nie uda się tego zrealizować. A wprowadzenie ulic jednokierunkowych spowoduje mnóstwo protestów.

    5 Odpowiedz

Zobacz więcej