Pijany Crossowiec na Zarabiu
- 25 lipca 2008
Policja zatrzymała 19 latka, który pijany jeździł motorem w parku na Zarabiu
fot. archiwum KPP w Myślenicach |
Myśleniczanin jechał w miejscu zabronionym, bez kasku, wymaganego przepisami oświetlenia oraz tablicy rejestracyjnej. Zaskoczony, próbował uniknąć policyjnej kontroli, gwałtownie zawrócił, jednak po pokonaniu kilkuset metrów został zatrzymany przez policjantów.
Po sprawdzeniu okazało się, że 19 latek ma nieco ponad dwa promile alkoholu w organizmie, a pojazd nie ma dowodu rejestracyjnego ani OC. Mężczyzna odpowie przed sądem za przestępstwo kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości oraz za szereg wykroczeń drogowych.
Połamał się i czeka go kara
Kary nie uniknie także 25-letni krakowianin, który został przewieziony do myślenickiego szpitala ze złamaniem śródręcza i licznymi stłuczeniami, po tym, jak podczas motocyklowych rajdów, najprawdopodobniej w kompleksie leśnym Zawadka – Więciórka (gmina Tokarnia), najechał na kamień, co skutkowało wywróceniem się jednośladu i wjechaniem w drzewo.
Sanitariusze dotarli na miejsce wypadku z pomocą i przy użyciu samochodu straży granicznej. - Myślenicka policja wraz z pogranicznikami i strażą leśną, w dalszym ciągu będzie prowadzić działania w lasach powiatu myślenickiego. Wjeżdżający tam pojazdami silnikowymi muszą liczyć się ze wzmożonymi kontrolami i pociągnięciem do odpowiedzialności co najmniej za popełnienie wykroczenia – mówi Szymon Sala, rzecznik prasowy myślenickiej policji.
Oprac. na podst. mat. KPP w Myślenicach
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
nio to gdzie mają oni jeżdzic... jak nigdzie nie mogą.. ;/ to jest bez sęsu.. powini zrobic jakich wytyczyc jakiś kawałek lasu i niech sobie jeżdża...;/
I po co takie tematy ? To oczywiste że jeżeli niema w naszej gminie terenu wyznaczonego dla motocyklistów, którzy mogli by tam rozwijac swoje umiejętności wybierają oni pobliskie lasy. Moim zdaniem niema w tym nic złego ponieważ nie mają oni dużego wyboru !!!
Oczywiscie zgadzam sie z wami powinni wytyczyc jakies traski i niech sobie jezdza>
hey dziwi mnie to ze nie wolno jezdzic po lasacha a gdzieindziej sa powytyczene ogromne tereny w który motocrossowcy moga sobie słobodnie jezdzic. Mysle ze nic nikomu by sie nie stało jezeli przejechali by przez las a skoro nie ma zadnych tras to gdzie oni maja jezdzc .. a co wy o tym myslicie???
Niech złożą się , zorganizują i kupią sobie lasek, nieużytki, jakiś fajny terenik i oznakują, mogą nawet zarobić ładną kasę udostępniając innym crossowcom czy quadowcom, to jest wolny kraj
Wreszcie jakieś kontrole. Na zdjęciu przykry widok. Schronisko kojarzące się z turstyką pieszą obstawione motrami i kłądami oraz terenówkami. To obraz przedstwawiający jak to dzikie jełopstwo wdziera się do strefy dotąd zarezerwowanej dla ciszy i pieszej turystyki. Gdyby przyszło im tam wejść na piechotę pewnie nie byliby w stanie tego zrobić. Zdyszania padli by po paru metrach ale ba zdobyczach techniki grają bohateró i gierojów. Są za tępi żeby zrozumieć jaką krzywdę robią przyrodzie i innym klasycznym użytkownikom szlaków. Chętnie pojeźdźiłbym takiemu głąbowi po jego własnym ogródku zrył go i wyrczał mu cały dzień pod oknem. Ciekawe co on na to
w/g tej logiki to
złodzieje samochoduf tesz nie maja wyboru legalnego zarobku aby kupić te samochody dlatego kradną te samochody,