Zamiast postawić nową altanę, obcięto spaloną część i dostawiono kosze
- 30 kwietnia 2019
Na Osiedlu Tysiąclecia, W miejscu spalonego w grudniu 2018 śmietnika, do 20 kwietnia miał stanąć nowy. Zamiast tego obcięto spaloną część i dostawiono plastikowe pojemniki
W marcu alarmowaliście, że mijają miesiące od pożaru śmietnika na Osiedlu Tysiąclecia w Myślenicach, a zgłoszenia w tej sprawie do Urzędu Miasta i Gminy nie przynoszą skutku.
W okolicach bloku nr 8 na Osiedlu Tysiąclecia, w grudniu tuż przed Świętami Bożego Narodzenia, został podpalony budynek gospodarczy, należący do Miasta i Gminy Myślenice. Ogień wypalił całe jego wnętrze. Jak na redakcja@miasto-info.pl oraz na forum pisał jeden z naszych czytelników: „monity do UMiG Myślenice nie przyniosły rezultatu, a od pożaru mija właśnie czwarty miesiąc”.
Pytania w tej sprawie przesłaliśmy zarówno do UMiG Myślenice jak i do radnych z tej dzielnicy. Jak się okazuje Osiedle Tysiąclecia, to pierwszy okręg wyborczy, z którego mieszkańcy wybierali 8 swoich reprezentantów.
Do każdego wysłaliśmy pytanie o ich aktywność w tej sprawie. Odpowiedzi otrzymaliśmy od trzech z nich, byli to Mirosław Fita (PiS), Grażyna Ambroży (KW Bez Układów) i Józef Błachut (KW Macieja Ostrowskiego). Ten ostatni informował, że w urzędzie "podpisano stosowną umowę, a dostawa śmietnika nastąpi w terminie do 28 kwietnia 2019 roku".
Po kilku dniach otrzymaliśmy również odpowiedź w tej sprawie nadesłaną z Wydziału Strategii Rozwoju Gospodarczego i Promocji w której deklarowano, że:
„(…) w grudniu 2018 roku zarządca nieruchomości (UMiG) zgłosił zniszczenie przedmiotowej altany. 28 lutego 2019 r. podpisano umowę z pierwotnym dostawcą na wykonanie i montaż nowej altany śmietnikowej. Umowny termin realizacji to 20 kwietnia 2019 r".
Po tym terminie na redakcja@miasto-info.pl przesyłacie zdjęcia na których widać, że w miejscu spalonej altany nadal znajduje się stara. "Obcięto nadpaloną część i postawiono kosze" – pisze jeden z naszych czytelników.
Czy to koniec prac, czy może zastosowane rozwiązanie jest tymczasowe? I dlaczego w tym miejscu nie stanęła nowa altana? Między innymi takie pytania przesłaliśmy do UMiG.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Kiedyś za komuny w Pcimiu w Czarnym Lwie było grzane piwo . Do kufla z połową zimnego piwa dolewano wrzątku .
Zamiast panie Mateuszu wymyślać wymówki może zleci Pan w odpowiednim wydziale konkretne działania ?:)
Miałem o Tobie lepsze zdanie, że jesteś obiektywny. Tymczasem na siłę chcesz bronić tę władzę i nie patrzeć jej na ręce. Twoja wypowiedź jest kuriozalna, bo wychodzi na to, że pasuje ci prowizorka i tumiwisim i brak estetyki a retoryka "oni byli gorsi" jest tak bardzo niekonstruktywna, jak tylko może być. Swoją drogą, parę tygodni temu zrobiłeś mi wykład, że mieszkasz i pracujesz w miejscu, gdzie za bycie mną trafia się do więzienia lub grozi kara śmierci (czyli przebywasz w krajach arabskich - domniemuje). Jeśli tak więc jest, Twój tekst
Jest bezzasadny. Ciebie tu nie ma, nie żyjesz tu, tematyka tego miasta i powiatu nie powinna Cię interesować i powinieneś swoje krucjaty prowadzić na forach arabskich, a nie Polskich.
Tak czy siak, mówiąc wprost - ludzie mają w pupie, co bylo 2-3 lata temu, liczy się teraz. A się okazuje, że jest jedna wielka prowizorka, tumiwisizm i zero poczucia estetyki. Dobra robota.
Dobra zmiana!
Każdą głupotę da się owinąć w papierek z napisem sarkazm, ironia, pastisz, cynizm.