Raciechowice

Negatywna opinia RIO odnośnie planu naprawczego. Wójt się nie poddaje

Negatywna opinia RIO odnośnie planu naprawczego. Wójt się nie poddaje

Regionalna Izba Obrachunkowa negatywnie zaopiniowała program naprawczy dla gminy Raciechowice, która stoi na skraju bankructwa. Wójt nie składa broni i zapowiada, że ta decyzja nie oznacza dla gminy końca 

O trudnej sytuacji Gminy Raciechowice i długu, który może doprowadzić do jej likwidacji, piszemy od marca. . Aby gmina nie zniknęła z mapy, wójt Wacław Żarski (PiS) poprosił Regionalną Izbę Obrachunkową z Krakowa o możliwość wykonania programu naprawczego. Ostatnio apelował też do włodarzy pozostałych gmin powiatu myślenickiego o pomoc finansową

Podczas kwietniowej sesji rady gminy, radni przyjęli plan naprawczy dla Raciechowic, który następnie został złożony do Regionalnej Izby Obrachunkowej w Krakowie. "Koncentrujemy się na obniżeniu kosztów działalności urzędu i jednostek gminnych, (...) redukujemy zatrudnienie, (...) mamy maksymalnie zwiększać dochody gminy" - zapowiadał wójt Wacław Żarski (PiS). 

 

RIO odrzuca program naprawczy

Jak się jednak okazuje, Skład Orzekający Kolegium Regionalnej Izby Rachunkowej w Krakowie postanowił negatywnie zaopiniować Program Postępowania Naprawczego Gminy Raciechowice na lata 2019-2021.

Jak zaznaczono w uchwale wydanej przez RIO, gmina Raciechowice program naprawczy przedstawiła w wymaganym terminie, a został on wcześniej przyjęty przez Radę Gminy Raciechowice. Wyjaśniono również, że został uchwalony na lata 2019-2021, co jest zgodne z przepisami ustawy o finansach publicznych.

Skład Orzekający, analizując program, uwzględniał dokument Najwyżej Izby Kontroli, w którym wskazywano, że opiniując zgodność programów naprawczych z wymogami ustawy o finansach publicznych, RIO powinny zwrócić szczególną uwagę na rzetelność planowanych przedsięwzięć naprawczych w zakresie terminów ich realizacji, zakładanych efektów finansowych i sposobu ich obliczenia.

Zwrócono również uwagę na fakt, że przedsięwzięciami naprawczymi nie są ustawowe ograniczenia w zakresie gospodarki finansowej gminy. Przedsięwzięcia naprawcze powinny mieć trwały instytucjonalny charakter.

 

To jeszcze nie koniec. Wójt nie składa broni

Wójt Wacław Żarski w wydanym oświadczeniu zapowiada, że odrzucenie przez RIO programu naprawczego nie oznacza dla gminy jej końca. 

Wacław Żarski, wójt gminy Raciechowice (PiS): W dniu dzisiejszym zostałem poinformowany przez RIO,iż przedłożony Program Naprawczy nie uzyskał pozytywnej oceny.Mimo nieprzyjęcia programu RIO doceniła działania i wysiłek włożony w ratowanie finansów i zapowiedziała dalszą otwartość na współpracę. Po szczegółowym zapoznaniu się z podstawami decyzji zostaną udostępnione szersze informacje - informuje na facebooku.

 

Jakie jeszcze uwagi zawiera opinia RIO?

 

Lakoniczne informacje

W ocenie składu orzekającego, przedstawione w programie elementy analizy sytuacji finansowej mają niską wartość informacyjną dotyczącą kondycji finansowej gminy. Nie zawierają pogłębionej oceny podstawowych wskaźników odzwierciedlających sytuację gminy, co można było uzyskać stosując np. rekomendowane przez Ministerstwo Finansów wskaźniki, takie jak: wskaźniki budżetowe, na mieszańca oraz dla zobowiązań według tytułów dłużnych oraz wyników tej oceny.

Zdaniem oceniających, zwiększenie planu dochodów budżetu traktowane jako przedsięwzięcie naprawcze nie może być utożsamiane z uzyskaniem zwiększonych dochodów, jako efektem przyjętego przedsięwzięcia naprawczego.

Innymi słowy, zwiększenie dochodów nie jest następstwem zwiększenia planu, lecz rezultatem skuteczności ściągalności podatków. Zauważono, że analiza wykonani dochodów z tych źródeł w 2018 roku wskazuje, że uśredniony poziom wykonania dochodów z tytułu podatków lokalnych wynosi ok. 95 proc. planu, co oznacza, że gmina nie pozyskiwała tych dochodów w pełnej, planowanej wówczas wysokości.

Sprzedaż nieruchomości, dzierżawa wodociągu

Odnosząc się do przedstawionych działań naprawczych, które mają być nakierowane na pozyskiwanie dodatkowych dochodów podatkowych, orzecznicy poddają w wątpliwość realne możliwości przeprowadzenia kontroli podatkowych na tak dużą skalę w 2019 roku, tak, aby możliwe było pozyskiwanie dodatkowych dochodów już od 2020 roku. Daleko idący sceptycyzm wyrażono również odnośnie realnych możliwości pozyskiwania dochodów ze sprzedaży nieruchomości położonych w Kawcu, Bojańczycach oraz Poznachowicach Górnych. Argumentowano to danymi z lat 2016-2018, które dotyczyły dochodów z tego źródła (sprzedaży nieruchomości).

Gmina zamierzała także wydzierżawić wodociąg własnej spółce komunalnej, za kwotę miesięcznego czynszu wynoszącą 12,5 tys. złotych. Poddano to w wątpliwość, zarówno w w roku 2019 jak i w latach 2020-2021, ponieważ jak wynika z objaśnień na dalszych stronach, Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych jest w trakcie realizacji własnego programu naprawczego, którego efekt gospodarczy jest trudny do przewidzenia.

Niewiarygodne oszczędności

W programie przedstawiono też plany na ograniczenie wydatków. Dotyczyły one rezygnacji z prac na drogach gminnych, oprócz zimowego utrzymania. Jednak RIO stwierdza, że planowane oszczędności są niewiarygodne, gdyż gmina zobowiązana jest ponosić nakłady finansowe na drogi, a to związane jest z zachowaniem bezpieczeństwa użytkowników oraz obowiązków gminy, jako zarządcy dróg.

Zaplanowano też redukcję wypłacanych diet radnym oraz sołtysom o 30 proc., jednak RIO zwróciło uwagę na brak sposobu obliczenia oszczędności, czym gmina naruszyła przepisy ustawy o finansach publicznych.
Również w zaplanowanych ograniczeniach wydatków na funkcjonowanie urzędu gminy, zabrakło metodologii ich obliczenia. To samo dotyczy funkcjonowania jednostek OSP.Nie podano też sposobu obliczenia oszczędności w funkcjonowaniu GOPS-u.

Niedoszacowanie wydatków na edukację

Co do ograniczenia wydatków na oświatę, metoda ich obliczenia pozwala na realne oszacowanie tylko w odniesieniu do roku szkolnego 2019/2020. W programie nie zaplanowano też działań w zakresie zmian w organizacji sieci szkół i placówek oświatowych.

RIO zwraca uwagę na fakt, że nie przedstawiono działań, których podjęcie jest konieczne z punktu widzenia zapewnienia realizacji obligatoryjnych zadań gminy w zakresie oświaty. W budżecie na 2019 rok zaplanowano łącznie wydatki bieżące w oświacie na kwotę ok. 27 mln złotych, co oznacza, że są niższe od zrealizowanych wydatków w 2018 roku o ok. 6 mln złotych. Zdaniem orzeczników, analiza za I kwartał 2019 roku świadczy o niedoszacowaniu wydatków na oświatę. Niedoszacowaniu wydatków na edukację może towarzyszyć równoczesne obniżenie w kolejnych latach dochodów z subwencji oświatowej na skutek przyjętej restrukturyzacji wydatków oświatowych. Oznacza to, że począwszy od nowego roku szkolnego, w skutek braku w programie skutecznego działania naprawczego w zakresie oświaty, zadanie to nie będzie mogło być realizowane.

Brak prognozy

Analiza treści programu postępowania naprawczego nie pozwala stwierdzić, że jego realizacja wpłynie na poprawę sytuacji finansowej gminy w najbliższych latach, a jak sama podnosi, tylko uzyskanie pożyczki z budżetu państwa lub kredytu w sektorze bankowym, pozwoli osiągnąć płynność finansową, niezbędną do prawidłowego realizowania zadań ustawowych.

Zaznaczono, że w programie brakuje prognozy kwoty długu w okresie realizacji i po zakończeniu realizacji programu oraz projektów budżetów lat przyszłych (do końca spłaty długu), co nie pozwala stwierdzić, że realizacja programu przyniesie efekt w postaci możliwości uchwalenia przez Raciechowice po 2021 roku realnych budżetów.

Prośby o wsparcie

O sytuacji w gminie Raciechowice piszemy od początku roku. Scenariusze dla gminy przedstawiał m.in. prezes RIO na specjalnej sesji rady gminy. Jej przewodnicząca wystosowała pisma do wszystkich gmin i miast z prośbą o wsparcie finansowe.

Na jednej z ostatnich sesji wspominała także o nadziejach, jakie wiążą z osobą Daniela Obajtka, prezes Orlenu, aby wsparł gminę, a konkretnie chodziło o finansowanie wodociągu. Również Wacław Żarski, wójt gminy Raciechowice, rozmawia z lokalnymi włodarzami, prosząc o wsparcie finansowe. 

Czy starostwo i gminy z powiatu myślenickiego powinny ratować zadłużone Raciechowice?

  • TAK TAK 28%
  • NIE NIE 72%
  • Głosów: 946

W jednym z naszych sondaży pytamy Was o to, czy starostwo i sąsiednie gminy powinny ratować zadłużone Raciechowice. Większość z ankietowanych (72%) uważa, że nie, natomiast chęć pomocy wyraża 28% z Was. 

Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie. 

 

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Powiązane tematy

Komentarze (10)

  • Samanta Rigerr 26 maj 2019

    Gdzie byli radni jak poprzedni wójt prowadził gminę ku upadkowi ? A może razem z poprzednikiem czerpali z tego korzyści. Działo się źle i mieszkańcy powinni obalić takiego niekompetentnego gospodarza, ładnych parę late temu, a teraz trzeba zlikwidować gminę i tyle.

    30 Odpowiedz
  • 26 maj 2019

    Panie były wójcie Gabzdyl, dlaczego nie zajmie Pan stanowiska w tej sprawie, tylko siedzi Pan jak g... w trawie w urzędzie w Dobczycach pod skrzydłami burmistrza Susia? Radni poprzedniej kadencji w większości są także radnymi obecnie i teraz żebrają o kasę, gdzie byli kiedy Gabzdyl brał pożyczki z parabanków? Co robi prokuratura w Myślenicach w tej sprawie na czele z-cą prokuratora rejonowego Beatą Florkow, której kwalifikacje do pełnienia tej funkcji są żadne?

    29 2 Odpowiedz
  • 25 maj 2019

    Pod młotek, darmozjadów rozgonić kijami.

    29 5 Odpowiedz
  • 26 maj 2019

    A do Kurii o pomoc?

    13 10 Odpowiedz
  • 25 maj 2019

    Ja siem nie dziwiem siem

    10 4 Odpowiedz

Zobacz więcej